Znana ze swojego poświęcenia dla sprawiedliwości, pokoju i równości, czy symbol seksizmu? Pierwsza opinia sprawiła, że Organizacja Narodów Zjednoczonych mianowała Wonder Woman swoją honorową ambasadorką. Z powodu drugiej, bohaterka komiksu została zdymisjonowana zaledwie po dwóch miesiącach urzędowania. To bardzo krótka kariera nawet dla przeciętnego człowieka, a co dopiero dla superbohaterki...
ONZ w październiku uczyniło Wonder Woman swoją ambasadorką w walce o równouprawnienie kobiet i dziewcząt. Decyzja ta spotkała się z niechętną reakcją, również części pracowników ONZ.
Wonder Woman
Przeciwnicy twierdzili, że - jako biała kobieta z dużym biustem i nierealnie idealną figurą, ubrana w skąpy strój - Wonder Woman nie tylko nie nadaje się na symbol równości, ale jest wręcz jego zaprzeczeniem.
Organizacja ustąpiła pod naporem krytyki i odebrała Wonder Woman zaszczytną funkcję.
Gość TVN24 BIS redaktor naczelny Naekranie.pl Dawid Muszyński skomentował, że zarzuty są nietrafione, bo po pierwsze Wonder Woman ma kilka wcieleń - jej wygląd w dużej mierze zależy od danego rysownika - i niekoniecznie ma duży biust i nierealne proporcje ciała.
- Po drugie zaś bohaterka została wymyślona przez psychologa Williama Marstona, który chciał pokazać, że kobieta na równi z mężczyzną może być superbohaterem. Miała stać się odpowiednikiem Supermana - przypomniał.
Autor: azb//ms / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: ABC television domena publiczna Wikipedia