Nawet 10 tysięcy dolarów, czyli w przeliczeniu blisko 37 tysięcy złotych. Taki dodatek mogą otrzymać osoby, które zdecydują się na przeprowadzkę do stanu Vermont w USA. Są jednak pewne warunki.
Jak informuje CNN, ustawę w sprawie nowego programu grantowego podpisał gubernator Vermont Phil Scott.
Program jest skierowany do osób, które zamieszkują inne stany USA i wykonują zlecenia powierzone przez pracodawcę poza siedzibą firmy. Ponadto muszą być one zatrudnione na pełen etat i zdecydować się na przeprowadzkę w 2019 roku.
Władze Vermont kuszą kandydatów pieniędzmi.
Chętni do przeprowadzki do regionu graniczącego z Kanadą mogą bowiem otrzymać dodatek w wysokości do 5 tysięcy dolarów rocznie. W ciągu dwóch lat nie więcej jednak niż 10 tysięcy dolarów.
Otrzymywane pieniądze można przeznaczyć między innymi na koszty związane z przeprowadzką, niezbędny sprzęt komputerowy i oprogramowanie, czy dostęp do internetu.
Zainteresowani muszą działać szybko. Środki będą bowiem przyznawane według zasady "kto pierwszy, ten lepszy", poza tym należy pamiętać o rocznych limitach takich dotacji.
W 2019 roku pula na dotacje nie może przekroczyć 125 tys. dolarów. W 2020 roku limit wzrośnie do 250 tysięcy dolarów, a następnie w 2021 roku ponownie wyniesie 125 tysięcy.
Walka z malejącą populacją
Joan Goldstein, komisarz do spraw rozwoju gospodarczego w Vermont, wyjaśnił, że nowy program ma na celu walkę z malejącą i starzejącą się populacją zamieszkującą stan. - Zdajemy sobie sprawę z potrzeb w tym zakresie i jest to jeden z tych wysiłków - powiedziała.
Jednocześnie wskazała, że do biura już napływają zapytania od zainteresowanych pracowników. CNN zwraca jednak uwagę, że muszą oni pamiętać o konsekwencjach przeprowadzki.
- Taka osoba będzie musiała zapłacić podatek dochodowy w Vermont, nawet jeśli zarabia pieniądze poza granicami stanu - powiedziała Goldstein, zwracając uwagę, że w nowym miejscu czekają na wszystkich niższe podatki niż na przykład w Nowym Jorku.
Autor: mb//dap / Źródło: CNN
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock