Miał być wielki strajk Polaków na Wyspach. Przyszło kilkanaście osób

Strajk Polaków w Wielkiej Brytanii. Tłumów nie ma
Strajk Polaków w Wielkiej Brytanii. Tłumów nie ma
TVN24 Biznes i Świat
Strajk Polaków w Wielkiej Brytanii. Tłumów nie maTVN24 Biznes i Świat

Zamiast do pracy, pod budynek brytyjskiego Parlamentu - tak miał wyglądać wielki strajk Polaków na Wyspach, którzy chcieli w ten sposób zaprotestować przeciwko antyemigranckiej retoryce rządu Davida Camerona. Strajk okazał się niewypałem, protestować przyszło jedynie kilkanaście osób. Znacznie lepiej wygląda konkurencyjna akcja, w ramach której Polacy oddają krew w brytyjskich szpitalach.

Protest przed Parlamentem, który zaczął się o godzinie 12.00 rozczarował swoją frekwencją. Według informacji Jakuba Krupy polskiego dziennikarza w Londynie, na miejscu zgromadziło się zaledwie...12 osób, w tym sześciu Anglików ze związków zawodowych.

Spotkanie przed Parlamentem

Pomysł strajku powstał na Facebooku. "Pokażmy Brytyjczykom, jak bardzo mylą się w swoich oskarżeniach względem imigrantów i jak bardzo nie doceniają naszego wkładu w rozwój brytyjskiej gospodarki! 20 sierpnia – zamiast do pracy – przyjdźmy wszyscy przed Parlament!" - zachęcali autorzy wydarzenia "Strajk imigrantów w UK".

Idea narodziła się w poście umieszczonym na jednym z forum internetowych przez polską emigrantkę, sfrustrowaną antyimigracyjną retoryką obowiązującą w Wielkiej Brytanii i brakiem wdzięczności wobec ich wkładu w gospodarkę.

"Kiedyś w Ameryce w latach 80. też tak psioczyli na imigrantów i jednego pięknego dnia nikt z imigrantów nie poszedł do pracy. Rezultat? Stanęło wszystko: metro, komunikacja, coffe shops. I przestali psioczyć! Pora na nas!" - napisała Polka.

Wsparcie dla protestów od tygodni było głównie napędzane w internecie i cieszyło się również poparciem największej polskiej gazety w Wielkiej Brytanii - tygodnika "Polish Express". Jej autorzy utworzyli również wydarzenie na Facebooku, jednak udział w nim zapowiedziały (do dnia strajku) zaledwie 1042 osoby.

Polska krew

W drugiej akcji Polacy masowo oddają krew w brytyjskich szpitalach. Ta akcja przyjęła dużo większe rozmiary. Choć oficjalną datą akcji jest czwartek, wielu jej uczestników krew już oddało lub zrobi to później, bo w brytyjskich szpitalach brakuje miejsc dla chętnych.

Akcja promowana jest także w internecie pod hashtagiem #polishblood (#polskakrew). Organizatorzy zachęcają, aby robić sobie zdjęcia podczas oddawania krwi trzymając w ręku kartkę z napisem #polishblood.

"Pokażemy się (...) jako honorowa grupa, która pomaga innym w potrzebie. Mogliśmy strajkować, a oddaliśmy krew. Udowodnimy wszystkim po raz kolejny, że nie warto narzekać na Polaków" - tak zachęcali organizatorzy.

Palący problem

Polacy chcą w obu przypadkach zwrócić uwagę na palący problem imigrantów mieszkających na Wyspach.

Wszystko zaczęło się od słów premiera Davida Camerona, który w jednym z wywiadów w styczniu zeszłego roku powiedział, że trzeba tak zmienić brytyjskie prawo, żeby Polacy nie wysyłali pobranych na Wyspach zasiłków do siebie do kraju.

Chcemy wskazać, że jesteśmy tutaj i chcemy czuć się doceniani - to argument często podkreślany przez Polaków w Wielkiej Brytanii, którzy politykę rządu Davida Camerona wobec imigrantów z UE uważają za zbyt brutalną. Odczuwają także przy tym, że w niektórych kręgach zbudowano krzywdzący obraz imigrantów jako "żebraków", podczas gdy ich praca w rzeczywistości przyczynia się do wzrostu brytyjskiej gospodarki.

Druga siła na Wyspach

Oficjalne szacunki wskazują, że obecnie na Wyspach mieszka 1,3 mln osób urodzonych w nowych krajach członkowskich Unii Europejskiej. Nieco ponad połowa, bo 688 tys. pochodzi właśnie z Polski.

Ponadto inne dane wskazują, że udział w sile roboczej w Wielkiej Brytanii wynosi 508 tys. obywateli znad Wisły - o czym pisał niedawno "The Telegraph".

Pod tym względem Polaków wyprzedzają tylko o wiele liczniejsze Indie.

Ostatni spis powszechny wykazał również, że polski coraz skuteczniej aspiruje do miana drugiego języka najczęściej używanego w Wielkiej Brytanii, po "głównych" angielskim i walijskim.

Z oficjalnego badania opublikowane w zeszłym roku wynika ponadto, że Polacy mieszkający w Wielkiej Brytanii pracują o prawie 20 proc. częściej niż ich rówieśnicy urodzeni na Wyspach.

Badanie opiera się na analizie najnowszego brytyjskiego spisu ludności, które wykazało, że 81,2 proc. Polaków w wieku produkcyjnych w dzień spisu ludności pracowało, podczas gdy wskaźnik ten dla obywateli Wielkiej Brytanii wyniósł zaledwie 69 proc., a także tylko 59 proc. dla osób imigrantów spoza Unii Europejskiej.

Autor: mb / Źródło: TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Po trzech tygodniach spadków przecena na stacjach paliw hamuje - ocenili analitycy portalu e-petrol.pl w najnowszym raporcie. Zdaniem analityków Refleksu, koniec lutego może przynieść wzrost cen diesla średnio do 5 groszy za litr. Z kolei detaliczne ceny benzyny mogą spaść.

Co czeka kierowców w przyszłym tygodniu? "Przecena na stacjach paliw hamuje"

Co czeka kierowców w przyszłym tygodniu? "Przecena na stacjach paliw hamuje"

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Plany umożliwienia angielskim producentom whisky używania terminu "single malt" wywołały ostry sprzeciw szkockich destylarni i polityków - informuje BBC. Obecnie whisky single malt musi być produkowane w jednej destylarni. Nowe przepisy dopuściłyby wytwarzanie trunku w kilku różnych lokalizacjach – co radykalnie obniżyłoby koszty. Szkoccy producenci twierdzą, że taki krok "podepcze tradycję" i zaszkodzi wielomiliardowemu przemysłowi.

Spór między Szkotami i Anglikami o whisky. Kłócą się o termin "single malt"

Spór między Szkotami i Anglikami o whisky. Kłócą się o termin "single malt"

Źródło:
BBC, "Daily Mail"

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

Renta inwalidzka, to świadczenie pieniężne, które przyznaje Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Żeby ją otrzymać należy spełnić szereg warunków - przede wszystkim otrzymać orzeczenie lekarskie. Natomiast o jej wysokości decyduje między innymi czas odprowadzania składek.

Renta inwalidzka w 2025 roku. Ile wynosi? Komu przysługuje?

Renta inwalidzka w 2025 roku. Ile wynosi? Komu przysługuje?

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto główna wygrana nie padła. We wtorek będzie można wygrać pięć milionów złotych. Oto liczby, jakie wylosowano 22 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP