Kijów nie wstrzyma tranzytu towarów z Rosji, mimo że Moskwa, która wstrzymała tranzyt towarów ukraińskich, wprowadza coraz to nowe utrudnienia w przewozach handlowych – oświadczyli we wtorek przedstawiciele ministerstwa gospodarki Ukrainy.
- Nie działamy takimi metodami, jak nasi północni sąsiedzi i nie zamierzamy ograniczać dla nich tranzytu do krajów trzecich. Nie będzie ograniczeń ani dla towarów z UE jadących do Rosji, ani dla rosyjskich, które zmierzają do państw europejskich - zapewnił na konferencji prasowej minister gospodarki Ukrainy Ajvaras Abromaviczius. Wcześniej wiceminister Natalia Mykolska poinformowała, że Rosja wprowadziła nowe ograniczenia dla transportów z Ukrainy. Wcześniej Rosja wpuszczała je na swoje terytorium wyłącznie przez Białoruś, a obecnie chce, by przejeżdżały one tylko przez granicę ukraińsko-rosyjską. - Według naszych informacji Rosja wprowadziła nowe ograniczenia. Domaga się teraz, by ukraińscy kierowcy, którzy przewożą towary przez rosyjskie terytorium, wjeżdżali na nie tylko przez przejścia na granicy ukraińsko-rosyjskiej – powiedziała wiceminister gospodarki, cytowana przez gazetę internetową „Europejska Prawda”.
Droższy tranzyt
W związku z tym ciężarówki, które udały się już na przejścia graniczne między Białorusią i Rosją, muszą zawracać i jechać na granicę między Ukrainą i Rosją. - Podwyższa to wartość tranzytu o 20-50 procent – podkreśliła Mykolska. Rosyjskie władze blokują tranzyt towarów z Ukrainy od pierwszych dni stycznia. Jest to odpowiedź Moskwy na wejście w życie umowy o pogłębionej i całościowej strefie wolnego handlu (DCFTA) między Ukrainą a UE. To najważniejsza i największa część podpisanej w czerwcu 2014 roku umowy stowarzyszeniowej, której zawarcie było przyczyną wybuchu konfliktu ukraińsko-rosyjskiego. Wejście DCFTA w życie opóźniono o ponad rok ze względu na zastrzeżenia Rosji. Z początkiem stycznia Rosja wstrzymała także działanie umowy o wolnym handlu z Ukrainą i wprowadziła embargo na wiele importowanych z tego kraju artykułów żywnościowych. W odpowiedzi Kijów podjął analogiczne kroki. Poszukując nowych szlaków transportowych do państw Azji, Ukraina wysłała w ubiegłym tygodniu eksperymentalny pociąg kontenerowy, który ma dotrzeć do granicy między Kazachstanem i Chinami z ominięciem Rosji. Pociąg przewożony jest promem przez Morze Czarne, następnie przejedzie przez Gruzję i Azerbejdżan, by po ponownym załadowaniu na statek dotrzeć przez Morze Kaspijskie do Kazachstanu i dalej, drogą lądową, do chińskiej granicy.
Autor: km / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock