Amerykańska Rezerwa Federalna, czyli Fed pozostawiła stopy procentowe w USA bez zmian na poziomie 5,25-5,50 procent - podano w komunikacie po posiedzeniu. Bank centralny USA poinformował, że dodatkowe zaostrzenie polityki monetarnej będzie zależało od danych.
Decyzja o stopach procentowych była zgodna z oczekiwaniami rynku i została podjęta jednogłośnie. W obecnym cyklu zacieśniania polityki monetarnej Fed podniósł stopy proc. łącznie o 525 pb. Stopy proc. w USA są najwyższe od 2007 r., a tempo ich podnoszenia jest najwyższe od początku lat 80., gdy prezesem Fedu był Paul Volcker.
Komunikat Fed
"Komitet będzie w dalszym ciągu oceniać dodatkowe informacje i ich wpływ na politykę pieniężną. Określając zakres dodatkowego zaostrzenia polityki, który może być odpowiedni, aby z czasem przywrócić inflację do 2 proc., Komitet weźmie pod uwagę skumulowane zacieśnienie polityki pieniężnej, opóźnienia, z jakimi polityka pieniężna wpływa na aktywność gospodarczą i inflację, a także kwestie gospodarcze i rozwój sytuacji na rynkach finansowych" - napisano w komunikacie po posiedzeniu.
"Oceniając właściwe stanowisko polityki pieniężnej, Komitet będzie w dalszym ciągu monitorować wpływ napływających informacji dla perspektyw gospodarczych. Komitet będzie przygotowany na odpowiednie dostosowanie nastawienia polityki pieniężnej w przypadku pojawienia się zagrożeń mogących utrudnić osiągnięcie celów Komitetu. W swoich ocenach Komitet będzie uwzględniał szeroki zakres informacji, w tym odczyty dotyczące sytuacji na rynku pracy, presji inflacyjnej i oczekiwań inflacyjnych, a także rozwoju sytuacji finansowej i międzynarodowej" - dodano.
Wpływ bardziej rygorystycznych warunków finansowych i kredytowych
Fed podał, że system bankowy w USA jest odporny, ale można spodziewać się zaostrzenia warunków kredytowych.
"Najnowsze wskaźniki wskazują, że w trzecim kwartale aktywność gospodarcza rosła w szybkim tempie. Wzrost zatrudnienia był umiarkowany od początku roku, ale pozostaje silny, a stopa bezrobocia pozostaje niska. Inflacja pozostaje podwyższona" - napisano w komunikacie po posiedzeniu.
"Amerykański system bankowy jest zdrowy i odporny. Bardziej rygorystyczne warunki finansowe i kredytowe dla gospodarstw domowych i przedsiębiorstw prawdopodobnie odbiją się na aktywności gospodarczej, zatrudnieniu i inflacji" – dodano. Fed podał, że będzie kontynuował redukcję posiadanych skarbowych papierów wartościowych oraz agencyjnych papierów dłużnych i agencyjnych papierów wartościowych zabezpieczonych hipoteką, zgodnie z wcześniej ogłoszonymi planami
Kolejne posiedzenie Rezerwy zaplanowano na 12-13 grudnia.
Powell: proces trwałego obniżenia inflacji ma przed sobą długą drogę
Proces trwałego obniżenia inflacji ma przed sobą długą drogę - poinformował prezes Fedu Jerome Powell na konferencji po posiedzeniu Rezerwy Federalnej USA. Dodał, że przyszłe decyzje będą podejmowane na podstawie danych.
- Pomimo podwyższonej inflacji długoterminowe oczekiwania inflacyjne wydają się nadal mocno zawyżone, co znajduje odzwierciedlenie w szerokim zakresie badań ankietowych przeprowadzonych wśród gospodarstw domowych, przedsiębiorstw i prognostów, a także w pomiarach z rynków finansowych - powiedział prezes Fedu.
- Inflacja spadła od połowy ubiegłego roku, a odczyty w okresie letnim były dość korzystne. Jednak kilka miesięcy dobrych danych to dopiero początek tego, czego potrzeba, aby zbudować pewność, że inflacja trwale spada w kierunku naszego celu - dodał.
Powell wskazywał, że przyszłe decyzje będą podnajmowane na podstawie danych.
- Biorąc pod uwagę, jak daleko zaszliśmy, a także niepewność i ryzyko, przed którymi stoimy, gospodarka rozwija się ostrożnie. Decyzje o zakresie dodatkowego zaostrzenia polityki oraz o tym, jak długo pozostanie ona restrykcyjna, podejmiemy na podstawie całości napływających danych i ryzyka pieniężnego - powiedział przewodniczący Federalnego Komitetu do spraw Operacji Otwartego Rynku (FOMC).
- Stanowisko w polityce monetarnej jest restrykcyjne, co oznacza, że wywiera wpływ na inflację, a pełne skutki podwyżek nie są jeszcze odczuwalne w pełni - dodał.
Prezes Fedu poinformował, że FOMC monitoruje uważnie wzrost rentowności obligacji.
- W ostatnich miesiącach warunki finansowe znacznie się zaostrzyły, między innymi na skutek wyższych rentowności obligacji długoterminowych. Ponieważ utrzymujące się zmiany warunków finansowych mogą mieć wpływ na ścieżkę polityki pieniężnej, uważnie monitorujemy rozwój sytuacji na rynku finansowym - powiedział.
- (…) Bardziej rygorystyczne warunki finansowe, jakie widzimy po wyższych rentownościach obligacji długoterminowych, a także z innych źródeł, takich jak silniejszy dolar i niższe wyceny akcji, mogą mieć znaczenie dla przyszłych decyzji w sprawie stóp procentowych - dodał.
Prezes Fed: nie myślimy o obniżkach
Przewodniczący FOMC wskazywał, że Fed nie rozważa obecnie obniżek stóp procentowych.
- Komitet w ogóle nie myśli obecnie o obniżkach stóp procentowych. Nie mówimy o obniżkach stóp procentowych. Nadal bardzo koncentrujemy się na pierwszym pytaniu, czyli czy osiągnęliśmy wystarczająco restrykcyjne stanowisko w polityce pieniężnej, aby z czasem trwale obniżyć inflację do 2 proc. – wskazał prezes Fedu.
- Następne pytanie będzie dotyczyć tego, jak długo będziemy utrzymywać wysokie stopy procentowe. Powiedzieliśmy, że będziemy utrzymywać restrykcyjną politykę, dopóki nie będziemy pewni, że inflacja utrzymuje się na trwałej ścieżce do 2 proc. Ale szczerze mówiąc, w tej chwili jesteśmy mocno skupieni na pierwszym pytaniu. Nie pojawia się kwestia obniżek stóp procentowych, ponieważ bardzo ważne jest, aby odpowiedzieć na to pierwsze pytanie możliwie jak najbliżej prawdy - dodał
Prezes Fedu poinformował, że walka z inflacją może wymagać spowolnienia aktywności gosparczej.
- Nie jest to pewne, ale prawdopodobnie będziemy musieli zaobserwować spowolnienie wzrostu PKB i złagodzenie warunków na rynku pracy, aby móc w pełni przywrócić stabilność cen - powiedział.
- Najnowsze wskaźniki sugerują, że aktywność gospodarcza w USA rośnie w silnym tempie, znacznie powyżej wcześniejszych oczekiwań. (...) Z uwagą śledzimy najnowsze dane pokazujące odporność wzrostu gospodarczego i popytu na pracę. Oznaki wzrostu PKB utrzymującego się powyżej oczekiwań lub brak napięcia na rynku pracy mogą zagrozić dalszemu postępowi w zakresie spadku dynamiki inflacji i uzasadniać dalsze zacieśnienie polityki pieniężnej - dodał.
Źródło: PAP