Agencja ratingowa Standard & Poor’s obniżyła w czwartek perspektywę ratingu Chin ze "stabilnej" do "negatywnej". S&P tłumaczy swoją decyzję tym, że Państwo Środka dochodzi do równowagi gospodarczej wolniej niż oczekiwano.
"Zmieniona perspektywa odzwierciedla nasze oczekiwania, że ekonomiczne i finansowe zagrożenia dla zdolności kredytowej chińskiego rządu stopniowo rosną" - poinformowała agencja w komunikacie. "Wynika to z naszego przekonania, że w ciągu najbliższych pięciu lat Chiny zanotują skromny postęp w równoważeniu gospodarczym" - wyjaśnia S&P.
Są też pochwały
Agencja utrzymała rating Chin na poziomie "AA-" (długoterminowy) i "A-1+" (krótkoterminowy), twierdząc, że rząd w Pekinie podejmuje kroki w celu wzmocnienia swojej gospodarki. "Co najważniejsze, możemy zaobserwować antykorupcyjną kampanię rządu. Jest to znaczący ruch w kierunku poprawy zarządzania agencjach i przedsiębiorstwach państwowy" - chwali agencja.
S&P przewiduje, że wzrost gospodarczy Chin utrzyma się na poziomie powyżej 6 proc. rocznie w ciągu kolejnych trzech lat.
Decyzja S&P została opublikowana już po zamknięciu azjatyckich rynków. Indeks SCI w Szanghaju zakończył dzień zyskując 0,1 proc.
Świat patrzy na Chiny. "Zagrożeniem wewnętrzne niepokoje społeczne":
Autor: ToL//km / Źródło: Market Watch
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock