Jeszcze dwie godziny wcześniej ministrowie mówili, że należy się spodziewać długich negocjacji.
Jest postęp
Valdis Dombrovskis, unijny komisarz ds. euro informował, że trwają intensywne rozmowy, ale nie ma jeszcze porozumienia z Grecją. - Robimy postęp, ale pozostają kwestie do rozwiązania – powiedział wchodząc na spotkanie.
Jak wynika z nieoficjalnych informacji, główne rozbieżności między instytucjami reprezentującymi wierzycieli a Atenami dotyczą podatków i emerytur. Wierzyciele proponują, by obniżona 13-procentowa stawka VAT nie obejmowała usług gastronomicznych, a ogólne dochody z tytułu zmian w VAT sięgnęły 1 proc. PKB wobec ok. 0,75 proc. w propozycji Aten. Ponadto wierzyciele chcą, by Ateny zrezygnowały z jednorazowego nadzwyczajnego 12-proc. podatku od zysków firm wyższych niż 0,5 mln euro i podniosły podatek CIT z 26 do 28 proc., a nie do 29 proc., jak zaproponowali Grecy.
Gdzie różnice?
Strony różnią się, jeśli chodzi o skalę i tempo zmian w systemie emerytalnym. Wierzyciele nalegają m.in. na szybsze niż proponują Ateny wygaszanie możliwości wcześniejszego przechodzenia na emeryturę. Kolejna rozbieżność to skala cięć wydatków na wojskowość: Grecy proponują 200 mln euro, wierzyciele chcą dwa razy więcej.Z nieoficjalnych doniesień agencyjnych wynika, że największe zastrzeżenia do greckich propozycji ma MFW, który obawia się, że pakiet przedstawiony przez Ateny w zbyt dużym stopniu opiera się na podwyżkach składek i podatków.
Rafał Hirsch: wierzyciele chcą żeby Grecję bolało. To kara za dług
Autor: msz/ / Źródło: PAP