Jednym z najnowszych milionerów w Stanach Zjednoczonych jest... zamieszkujący w Nashville pies wabiący się Lulu. Niedawno zmarły właściciel zapisał suczce w testamencie pięć milionów dolarów.
- To dobra dziewczynka - powiedziała w rozmowie z CNN Martha Burton, która obecnie opiekuje się Lulu.
Pies-milioner
Pani Burton zajmowała się Lulu wiele razy wcześniej, podczas licznych podróży jej właściciela. - Zawsze zostawiał mi psa - mówiła Burton.
Właścicielem suczki był 83-letni odnoszący sukcesy biznesmenem. Zmarł pod koniec zeszłego roku i zapisał w swoim testamencie pięć milionów dolarów na opiekę nad swoim ukochanym zwierzęciem. - Naprawdę nie wiem co o tym myśleć. Chyba naprawdę kochał tego psa - powiedziała pani Burton.
"Środki mają być przeznaczone na wszystkie potrzeby Lulu. Pies zostanie w posiadaniu Marthy Burton'' - zapisano w testamencie właściciela Lulu.
Jak informuje telewizja WTVF, Burton będzie po prostu pobierać pieniądze ze specjalnego funduszu na pokrycie comiesięcznych wydatków związanych z utrzymaniem Lulu.
Nie wiadomo, co stanie się z pieniędzy, gdy Lulu umrze.
Burton nie sądzi, że będzie w stanie wydać aż pięć milionów dolarów na zabawki i smakołyki dla Lulu.
- Cóż, chciałabym spróbować - stwierdziła.
Źródło: CNN