Personel naziemny na lotniskach Tegel i Schoenefeld w Berlinie przeprowadzi w poniedziałek kolejny strajk - poinformował w niedzielę związek zawodowy pracowników sektora usług Verdi. Pracownicy zatrudnieni między innymi przy przeładunku bagażu chcą podwyżki płac.
Strajk rozpocznie się o godziny 4 nad ranem w poniedziałek i ma potrwać do końca nocnej zmiany, czyli do godziny 5 we wtorek. Weźmie w nim udział 2 tysiące osób. Rzecznik związku Verdi Andreas Splanemann powiedział agencji dpa, że pracodawcy nie złożyli związkowcom żadnej nowej oferty. - Dlatego strajk jest koniecznością - powiedział związkowiec.
Przyczyny
Poprzedni strajk trwał od piątku rano do soboty rano. Na obu lotniskach odwołano ponad 670 lotów. Dzień strajku kosztuje port i przewoźników 25 mln euro. Verdi domaga się podwyżki płac od 1 euro do 12 euro za godzinę. W przeprowadzonym tydzień temu głosowaniu za strajkiem opowiedziało się 98,6 procent pracowników. Firmy zajmujące się odprawą pasażerów i bagażu zostały w 2008 roku sprywatyzowane, co spowodowało pogorszenie warunków płacowych zatrudnionych.
Autor: mb/gry / Źródło: PAP