Brazylijski piłkarz Neymar ma powody do radości. We wtorek Sąd Unii Europejskiej rozstrzygnął na korzyść gwiazdora Paris Saint-Germain spór dotyczący rejestracji znaku towarowego "NEYMAR".
Cała sprawa zaczęła się w grudniu 2012 roku, kiedy Portugalczyk Carlos Moreira zgłosił w Urzędzie Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) znak towarowy "NEYMAR" (w odniesieniu do odzieży, obuwia i nakryć głowy). Został on zarejestrowany w kwietniu 2013 r.
W lutym 2016 r. brazylijski piłkarz Neymar Da Silva Santos Junior, wówczas gwiazdor FC Barcelony, wniósł do EUIPO wniosek o unieważnienie prawa do znaku w odniesieniu do wszystkich oznaczonych nim towarów. Wniosek ten został uwzględniony przez urząd.
W reakcji na tę decyzję Moreira złożył skargę o stwierdzenie nieważności decyzji EUIPO przez Sąd Unii Europejskiej. Ten we wtorek utrzymał ją jednak w mocy stwierdzając, że Portugalczyk działał w złej wierze.
Znany czy nieznany?
Jak wynika z komunikatu wydanego przez Sąd UE, Moreira przyznał, że w momencie zgłaszania znaku towarowego wiedział o istnieniu piłkarza. Zapewniał jednak, że nie wiedział, iż Brazylijczyk był wówczas wschodzącą gwiazdą piłki nożnej o talencie uznanym na arenie międzynarodowej. Twierdził także, że Neymar nie był jeszcze znany w Europie (w grudniu 2012 roku piłkarz reprezentował brazylijski klub Santos FC).
Sąd ocenił jednak, że Neymar był już wtedy znany w Europie, w szczególności ze względu na występy w drużynie narodowej (zadebiutował w niej w 2010 r.) i przyciągał już uwagę wielkich klubów na Starym Kontynencie (do FC Barcelona trafił w 2013 roku).
Sędziowie uznali, że Moreira miał "więcej niż ograniczoną" wiedzę o piłce nożnej. Oprócz zgłoszenia znaku towarowego "NEYMAR" Portugalczyk zgłosił bowiem tego samego dnia inny znak: "IKER CASILLAS". Jest to imię i nazwisko wybitnego hiszpańskiego bramkarza, wieloletniego zawodnika Realu Madryt, a także reprezentacji narodowej.
W komunikacie dla mediów wskazano także, że "Moreira nie przedstawił żadnego przekonywającego argumentu podważającego ocenę EUIPO, zgodnie z którą żaden inny wzgląd niż wola wykorzystania w sposób pasożytniczy renomy zawodnika, nie może wyjaśnić dokonania zgłoszenia spornego znaku towarowego".
Autor: tol//dap / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images