Japończycy i Singapurczycy mogą bez wizy lub z wizą otrzymaną na miejscu wjechać aż do 190 krajów świata. To najsilniejsze paszporty świata - wynika z raportu opublikowanego przez firmę doradczą Henley&Partners. Polska znalazła się razem z Chile na 13 miejscu.
Tworzony co kwartał Henley Passport Index powstaje w oparciu o dane, które dostarcza Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA). Posiadacze polskiego paszportu mogą bez problemu wjechać do 174 krajów. To aż o 17 więcej niż pięć lat temu.
Do czołówki nam jednak trochę brakuje. Będące na drugim miejscu w rankingu trzy kraje: Korea Południowa, Niemcy i Finlandia, mają wstęp bez wizy albo z wizą wyrabianą na miejscu na terytorium aż 188 państw.
Zmiany na rynkach
- Widać, jak zmieniają się globalne rynki pod względem ekonomicznym i w naszym rankingu odzwierciedlone zostało przesunięcie centrum świata biznesu - czytamy w raporcie.
"W trakcie naszych badań zauważyliśmy, że gdy mówimy o "sile paszportu", to w tym pojęciu kryje się nie tylko informacja o tym, do ilu krajów można swobodnie pojechać bez wizy. Często widać również związek z innymi czynnikami, na przykład tym jak kraje są przyjazne przedsiębiorcom, stopniem niezależności sądów czy poziomem służby zdrowia" - podkreślił w komunikacie szef Henley&Partners i pomysłodawca rankingu siły paszportów, dr Christian H. Kaelin.
Henley&Partners zwróciło też uwagę na to, że ranking Zjednoczonego Królestwa może ulec znacznemu pogorszeniu w związku z brexitem. Brytyjczycy doskonale zdają sobie z tego sprawę i coraz więcej z nich ubiega się o irlandzki paszport.
Na samym dole w rankingu znajdują się Syria, Irak i Afganistan. Obywatele tych krajów mogą bez problemu przekroczyć granicę odpowiednio 29, 27 i 25 państw.
Autor: kris / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock