Prawie 80 mln mieszkańców, ogromne zasoby surowców i społeczeństwo głodne technologii oraz zachodnich produktów. Świat znosi sankcje gospodarcze, a Iran szeroko otwiera drzwi biznesowi, który czai się, by ubiec innych w zdobywaniu tego rynku.
Zniesienie sankcji oznacza także, że Teheran odzyska dostęp do międzynarodowych rynków i operacji finansowych. Zachodnie firmy będą mogły rozpocząć zerwane lata temu relacje biznesowe z irańskimi bankami i zacząć inwestować w irańskie przedsiębiorstwa.
Biznes rozkwitnie?
Oto niektóre z branż, które mają szansę rozkwitnąć po zniesieniu ograniczeń:
Infrastruktura i technologie
Już dziś pojawiają się doniesienia o dużej umowie z Airbus Group SE. Teheran zamierza kupić 114 nowych oraz używanych samolotów odrzutowych dla Iran Air. Dziś flota irańskich narodowych linii lotniczych ma około 27 lat. To oznacza w tym biznesie, że maszyny są niemal antykami. Tak stary sprzęt nie spełnia standardów. Ponadto, nowocześniejsze samoloty Airbusa pozwoliłyby Iran Air rozwinąć się oraz obsługiwać więcej międzynarodowych tras.
Iran jest zainteresowany kupnem szerokokadłubowych samolotów, jak A350s czy dwupiętrowych A380, jak również wąskokadłubowych Boeingów 737 - podaje Bloomberg, powołując się na jednego z irańskich urzędników, który prosi o anonimowość. Z kolei niemiecki Siemens podpisał z Iranem protokół ustaleń w zeszłym tygodniu, „angażując się w rozmowy na rzecz inwestycji w infrastrukturę w sektorze kolejowym” - podaje CNN Money. Z kolei w tym miesiącu delegacja prezesów duńskich firm złożyła wizytę w Teheranie, by dyskutować o inwestycjach w sektorze budowlanym, transporcie morskim (firma Maersk) oraz energii wiatrowej. Natomiast firma farmaceutyczna Novo Nordisk już we wrześniu zapowiedziała, że ma zamiar zbudować fabrykę farmaceutyczną, tworząc 130 miejsc pracy. Irańczycy przez wiele lat mieli utrudniony dostęp do lekarstw. Surowce Jak podaje Bloomberg, Iran jest czwartym co do wielkości rezerw potentatem na rynku ropy oraz największym graczem, jeśli idzie o gaz ziemny. Zniesienie sankcji oznacza, że Iran będzie mógł już teraz powrócić w pełni na międzynarodowe rynki i wreszcie sprzedać swoje surowce, bo zachodnie firmy będą mogły kupować irańską ropę i gaz. Już w ubiegłym roku szacowano, że Teheran zgromadził na tankowcach zapasy surowca sięgające 40 mln baryłek, które po zniesieniu ograniczeń mogą natychmiast trafić na rynek. Iran - jak podaje CNBC - ma zamiar "pompować tyle ropy, ile zdoła", osiągając w ciągu dwóch lat wydobycie rzędu 6 mln baryłek dziennie, co może doprowadzić do dalszego spadku i tak już niskich cen tego surowca. Operacje finansowe i bankowość Do tej pory Irańczycy nie mogli zakładać kont w zagranicznych bankach, co utrudniało życie zwykłym mieszkańcom kraju, a także biznesowi. Poza tym Iran zyska dostęp do sporej gotówki - według różnych szacunków na zamrożonych kontach bankowych znajduje się od 50 mld do 100 mld dol. Te, jak zapewnia rząd, zostaną użyte do rozbudowy przemysłu i infrastruktury. Zniesienie sankcji to równoczesne otwarcie drzwi dla zagranicznych inwestorów, którzy chętnie je przekroczą, by zyskać dostęp do 77 mln potencjalnych klientów. Sprzedaż detaliczna oraz dobra luksusowe Rzesza, zwłaszcza młodych konsumentów, czeka, by wreszcie mieć swobodny dostęp do zachodnich towarów. Produkty takich firm jak BMW, Burberry czy Cartier, należące do szwajcarskiego holdingu Richemont, z pewnością znajdą tutaj swój rynek zbytu.
- Jest znaczące zainteresowanie produktami konsumpcyjnymi, usługami związanymi ze spędzaniem czasu wolnego, hotelami czy usługami finansowymi - mówi John Forrest, prawnik zajmujący się tematyką handlu międzynarodowego w firmie DLA Piper.
Iran w Polsce. Polska w Iranie
Zniesienie sankcji przez UE i USA 16 stycznia doskonale zbiegło się w czasie z wizytą irańskiej delegacji w Polsce, która rozpocznie się w poniedziałek. Goście z Iranu reprezentują prowincję Chorasan - region, który skupia centrale wielu firm. Zdaniem ambasadora Iranu w Polsce Ramina Memanparasta, jest to największa oraz najważniejsza misja z Iranu w naszym kraju. Składać się będzie z przedstawicieli następujących branż: petrochemicznej, rolnej, farmaceutycznej, sprzętu medycznego, części samochodowych, eksporterów owoców, sektora wydobywczego i górniczego. Polscy przedsiębiorcy już byli z misją gospodarczą w Iranie - we wrześniu pojechało tam 100 przedstawicieli biznesu. W celu zintensyfikowania wzajemnych relacji gospodarczych, w minionym roku zainaugurowano program „Go Iran”. Jak informuje Krajowa Izba Gospodarcza, "wymiana handlowa Polski z Iranem kształtuje się poniżej poziomu odpowiadającego potencjałowi obu państw". Ostatnie lata wykazały, że poziom polsko-irańskiej współpracy handlowej wynosił około 70 milionów dol. rocznie. Powodem był fakt, że przedsiębiorcy mogli współpracować jedynie w nielicznych sektorach, które były wyłączone z sankcji nałożonych z powodu programu atomowego Teheranu.
Koniec sporu
Spór o irański program atomowy trwał ponad 12 lat. Zachód nakładał lub zaostrzał sankcje wobec Iranu od 10 lat, by zmusić ten kraj do rezygnacji z rozwijania programu nuklearnego, który według zachodnich rządów miał na celu budowę broni jądrowej. Teheran temu zaprzeczał. W wyniku samego tylko embarga naftowego Iran tracił rocznie około 40 mld dolarów.
Autor: ag//km / Źródło: tvn24bis.pl, PAP, Bloomberg, CNN Money