Goldman Sachs rezygnuje z wymogów związanych z polityką różnorodności dla klientów biznesowych - podaje BBC. Wcześniej bank oferował usługi doradcze związane z wejściem na giełdę tylko firmom, w których zarządach zasiadały także osoby nie będące białymi mężczyznami.
Bank inwestycyjny zobowiązał się wcześniej do świadczenia usług doradczych jedynie firmom, w których co najmniej dwóch członków zarządu spełniało wymogi dotyczące polityki różnorodności.
Cel osiągnięty?
To jednak pieśń przeszłości. Goldman Sachs zapowiedział, że zrezygnuje z tych zasad. Jak tłumaczył w rozmowie z BBC Richard Gnodde, polityka różnorodności miała wymusić zmianę pewnych praktyk w biznesie. Zdaniem wiceprezesa "tak się właśnie stało", a cel jaki przyświecał GS został osiągnięty.
Według The Conference Board, choć amerykańskie zarządy są "bardziej zróżnicowane niż kiedykolwiek", to w latach 2022-2024 nastąpiło "wyraźne spowolnienie" w zatrudnianiu osób o innym niż biały kolorze skóry.
Według think tanku w 2024 roku udział członków zarządu, którzy nie są biali w amerykańskich korporacjach wynosił 26 proc., a kobiet - 34 proc. W badaniu uwzględniono 500 największych amerykańskich firm.
W grudniu ubiegłego roku amerykański federalny sąd apelacyjny orzekł, że Nasdaq nie ma uprawnień do nakładania na spółki wymogów dotyczących kobiet i mniejszości lub osób LGBTQ + w swoich zarządach.
GS nie sprecyzował, czy decyzja banku ma związek z tym zdarzeniem.
Trump i firmy wycofują się z różnorodności
Tuż po swoim zaprzysiężeniu Donald Trump zawiesił pracowników biur programów różnorodności, równości i integracji (DEI) w rządzie federalnym i wysłał ich na płatne urlopy.
Zapytany przez BBC, czy firmy wycofują się z polityki różnorodności z powodu z powodu działań Trumpa, Gnodde powiedział: "mogę mówić tylko za nas". - Nie sądzę, by tak było - podkreślał.
Wcześniej z polityki różnorodności wycofały się także inne firmy, w tym Google i Meta, będąca właścicielem Instagrama i Facebooka.
Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock