W lipcu sprzedaż rosyjskiego gazu do Europy wzrosła do rekordowo wysokiego poziomu - podał Gazprom. Wzrost eksportu pomoże Gazpromowi przetrwać jeden z najgorszych okresów w historii firmy.
Jak pisze „The Moscow Times”, cena rosyjskiego gazu jest ustalana w odniesieniu do ropy, ale z półrocznym opóźnieniem.
Oznacza to, że klienci płacą obecnie cenę ustalaną o koszt baryłki na poziomie 45-50 dolarów. Takie poziomy surowiec notował w styczniu.
Trudny czas
Serwis podaje, że wzrost eksportu pomoże Gazpromowi przetrwać jeden z najgorszych okresów w historii firmy. Kontrolowany przez Kreml koncern stracił swoją kluczową pozycję jako dostawca gazu do Europy zachodniej na rzecz Norwegii.
Istnieje duże ryzyko, że produkcja Gazpromu zaliczy kolejne spadki, głównie za sprawą spadku popytu i inwestycji w wydobycie - czytamy. Gazprom zalicza też spadki na krajowym rynku. Tutaj kolosalny wpływ ma kondycja rosyjskiej gospodarki. Koncern poinformował, że w lipcu wyeksportował do Europy i Turcji 14,29 mld metrów sześciennych gazu.
„To ciągle wysoki poziom i największy miesięczny wynik w czasie ostatniego półrocza. Lipcowy eksport był podobny do dostaw w szczytowym okresie sezonu grzewczego” - podał Gazprom.
Autor: mn / Źródło: The Moscow Times, Reuters