Amerykański gigant na ratunek. Uzgodniono umowę sprzedaży

JPMorgan był jednym z kilku zainteresowanych przejęciem depozytów First Republic Bank z San Francisco. Agencja Reutera informowała, powołując się na źródła zaznajomione ze sprawą, że oferty złożyły też m.in. PNC Financial Services Group oraz Citizens Financial Group Inc.

"Federalna Korporacja Ubezpieczeń Depozytów akceptuje ofertę JPMorgan Chase dotyczącą przejęcia depozytów First Republic Bank, w tym 'nieubezpieczonych depozytów i zasadniczo wszystkich aktywów'" - napisano w komunikacie.

JPMorgan przekazał w oświadczeniu, że przejmie portfel kredytowy o wartości 173 miliardów dolarów i około 30 miliardów dolarów papierów wartościowych First Republic Bank, a także 92 miliardy dolarów depozytów.

Departament Skarbu USA jest podbudowany faktem, że sprawa First Republic Bank została rozwiązana przy najmniejszych kosztach dla Funduszu Ubezpieczeń Depozytów i w sposób, który chroni wszystkich deponentów - powiedział w poniedziałek rzecznik tego departamentu, cytowany przez agencję Reuters. Departament Skarbu USA zapewnił przy tym, że amerykański system bankowy pozostaje zdrowy i odporny.

Transakcja dotycząca First Republic ma miejsce niecałe dwa miesiące po upadku Silicon Valley Bank i Signature Bank. Kalifornijski bank był 14. największym kredytodawcą w USA na koniec 2022 roku, większym niż SVB, który zajmował 16. miejsce i 29. Signature. 

First Republic został założony w 1985 roku w Ohio. Merrill Lynch przejął bank w 2007 roku, ale w 2010 roku ponownie znalazł się w nowych rękach po tym, jak został sprzedany przez nowego właściciela po kryzysie finansowym w 2008 roku.

Agencja Reutera przypomniała, że przez lata First Republic Bank wabił zamożnych klientów ofertami kredytów hipotecznych i pożyczek na preferencyjnych warunkach. Ta strategia sprawiła, że był bardziej podatny na zagrożenia niż regionalni pożyczkodawcy z mniej zamożnymi klientami. Bank miał wysoki, 68-proc. poziom nieubezpieczonych depozytów - wskazano.

W pierwszym kwartale br. klienci wycofali z banku depozyty o wartości ponad 100 miliardów dolarów, przez co bank musiał szukać pieniędzy. Marcowa akcja ratunkowa z udziałem 11 banków z Wall Street, dzięki której First Republic Bank otrzymał 30 miliardów dolarów pomocy, okazała się niewystarczająca, częściowo dlatego, że instytucje nie chciały się zgodzić na zakup obligacji tego pożyczkodawcy po cenach wyższych niż rynkowe.

Źródło zaznajomione z sytuacją powiedziało agencji Reutera w piątek, że Federalna Korporacja Ubezpieczeń Depozytów uznała, że sytuacja pożyczkodawcy pogorszyła się i nie było już czasu na szukanie ratunku w sektorze prywatnym.

Wartość rynkowa First Republic spadła w piątek do 557 milionów dolarów z najwyższego poziomu 40 miliardów dolarów w listopadzie 2021 roku.