Mario Draghi zapobiegnie "apokalipsie w strefie euro"? EBC zdradzi dziś swoje plany

Co zrobi EBC?
Co zrobi EBC?
TVN24 Biznes i Świat
Co zrobi EBC?TVN24 Biznes i Świat

Europejski Bank Centralny jest o krok od wprowadzenia interwencjonistycznej polityki monetarnej (QE). Decyzja w tej sprawie ma zapaść dziś. Przeciwnych jej Niemców, szef EBC Mario Draghi chce przekonać ustępstwami ograniczającymi skalę interwencji.

TRANSMISJA KONFERENCJI I KOMENTARZE PO TYLKO W TVN24 BIZNES I ŚWIAT, OD 13:00 PROGRAM SPECJALNY.

W czwartek odbędzie się posiedzenie rady zarządzającej Banku. Choć nikt oficjalnie nie potwierdził, że podejmie ona decyzję o wprowadzeniu QE (Quantitive Easing, czyli luzowania ilościowego, polegającego przede wszystkim na wykupie obligacji w euro), politycy i analitycy są tego niemal pewni.

Jaki efekt?

Jak wskazują analitycy, QE doprowadziłoby także do wzrostu cen obligacji rządowych strefy euro, co mogłoby zwiększyć zainteresowanie inwestorów większymi zakupami innych aktywów lub inwestycjami w realną gospodarkę.

Komentator "Financial Times" Manny Roman nazwał wprowadzenie QE "metodą na uniknięcie apokalipsy w strefie euro". "Ale pakiet stymulacyjny wprowadzony (...) stworzy niefortunny precedens, ponieważ będzie dowodem na fragmentację strefy euro" - komentuje z kolei "Economist".

Ryzyko?

Podobną opinię wyraża ekspert waszyngtońskiego think tanku Brookings Institution Bavid Wessel: z jednej strony "istnieje ryzyko, że kupując np. obligacje rządu Grecji EBC poniesie straty"; z drugiej, jeśli Bank "nie będzie kupował obligacji wszystkich krajów używających euro, to podważy samą ideę unii walutowej" - pisze Wessel na stronach Brookings.

Spekulacje w tej sprawie QE potwierdził w tym tygodniu prezydent Francji Francois Hollande, który podczas poniedziałkowego spotkania z przedsiębiorcami w Pałacu Elizejskim zadeklarował, że "w czwartek, ECB podejmie decyzje o wykupie długu, co zapewni płynność europejskiej gospodarce i będzie sprzyjało wzrostowi gospodarczemu." Później jednak jego kancelaria prostowała, iż chodziło jedynie o hipotezę, a Hollande szanuje niezależność Banku.

Jaka skala?

Największe wątpliwości budzi nie czy, ale w jakiej skali QE zostanie wprowadzone w strefie euro. Zwłaszcza, że zwolennikiem takiego kroku jest m.in. szef EBC Włoch Mario Draghi, który uzasadnia go deflacją w strefie euro. W grudniu rok do roku ceny w całym bloku spadły o 0.2 pp., co wzbudziło obawy o wpadnięcie w spiralę deflacyjną, która byłaby trudna do powstrzymania. Chodzi więc o osłabienie europejskiej waluty wobec dolara, a także zwiększenie płynności w strefie euro.

"To lekcja, której nauczyliśmy się na przykładzie Japonii. W latach 1990-tych zaczęły tam spadać ceny. To nie był problem sam w sobie, problemem było to, że gdy ceny zaczęły spadać, ludzie liczyli na dalsze spadki. Przestali kupować, bo czekali aż wszystko będzie jeszcze tańsze. Spadała produkcja, więc ceny jeszcze spadały, a ekonomia zwalniała coraz bardziej" - tłumaczył Draghi w wywiadzie dla "Die Zeit".

Propozycja

Przeciwni całej operacji są jednak Niemcy, gdyż to oni brali na siebie największy ciężar finansowania dotychczasowych planów pomocowych. Według niemieckiego tygodnika Spiegel, Mario Draghi spotkał się w zeszłą środę z kanclerz Angelą Merkel i ministrem finansów Wolfgangiem Schauble, by przedstawić swoje propozycje, które miałyby zapobiec ponoszeniu przez Niemcy ryzyka za inne kraje.

Miał on zaproponować, żeby wykup obligacji w ramach QE nie odbywał miejsca według dotychczasowych zasad, w myśl których każdy z 19 banków centralnych strefy euro, bierze na siebie straty proporcjonalne do wielkości gospodarki. Oznaczało to, że Bundesbank płacił za ok. jedną czwartą strat poniesionych przez EBC. Tym razem, każdy bank miałby kupować tylko własne papiery i brać na siebie straty z tego wynikające.

Dodatkowo banki centralne obowiązywałby limit wykupu 20 do 25 proc. długu, a Grecja zostałaby wykluczona z tego programu, bo jej obligacje nie spełniają krytieriów jakościowych.

Mimo to, według spekulacji medialnych, Draghi nie będzie mógł liczyć na poparcie niemieckich przedstawicieli w radzie EBC: szefa Bundesbanku Jensa Weidmanna ani członkini zarządu EBC Sabine Lautenschläger.

To nic nie da?

Wedmann, który jest także byłym doradcą kanclerz Merkel, wprost mówił, że jego zdaniem program QE nie rozwiąże problemów strefy euro, i zamiast służyć wzrostowi gospodarczemu, opóźni tylko wprowadzenie koniecznych reform.

Merkel sygnalizowała jednak jednocześnie, że nie postawi weta planom Draghiego, a będzie naciskać, by EBC nie zmniejszył presji na poszczególne rządy w sprawie reform strukturalnych.

Choć Draghi nie powinien mieć więc problemów ze zdobyciem większości dla swoich propozycji, to ewentualne ustępstwa wobec Berlina mogą osłabić program i sprawić, że stanie się on nieefektywny.

Miliardy euro

Jeden z członków dyrektoriatu EBC Benoit Coeure powiedział w niedawnym wywiadzie, że program, by osiągnąć założone efekty, musiałby zostać wprowadzony na dużą skalę. Nie sprecyzował jednak, "jak dużo oznacza wystarczająco dużo", tłumacząc, że zależy to od wielu czynników, które ciągle są analizowane.

Według ankiety przeprowadzonej przez Bloomberga wśród ekspertów ekonomicznych, wartość QE może sięgnąć nawet 550 mld euro.

Tymczasem część analityków powątpiewa czy QE wystarczy do podźwignięcia gospodarki eurostrefy. Należy do nich Raoul Ruparel, analityk ośrodka Open Europe, który uważa, że europejskie QE nie będzie miało takiego samego skutku jak jego pierwowzory z USA i W. Brytanii, ponieważ strefa euro jest na innym etapie gospodarczego cyklu. Zauważa on, że gdy w USA zainaugurowano QE, średnie koszty kredytu w okresie 10. lat wynosiły 4 proc. (w W. Brytanii 3,5 proc.). Porównywalny wskaźnik dla eurostrefy wynosi 1,5 proc.

Ratunek euro

"Słynna obietnica Mario Draghi’ego z 2012 r., iż EBC zrobi "wszystko, co trzeba dla uratowania wspólnej waluty obniżyła koszty kredytu w eurolandzie, ale nie wyraziła się w poprawie wyników gospodarki, ani przyroście inflacji. Nie ma przekonywujących powodów, by zakładać, że tym razem będzie inaczej" – napisał Ruparel. "QE będzie miało ograniczone korzyści dla gospodarki, a za to wysokie koszty społeczne i polityczne a także konsekwencje prawne" - dodał.

O wpływie QE na rynki finansowe Europy Środkowowschodniej wypowiedział się renomowany ośrodek analityczny Capital Economics. Zdaniem jego analityków, wpływ ten nie będzie duży, choć - jak zastrzegają analitycy CE - wszystko będzie zależało od od skali interwencji, czy przekroczy ona przewidywaną sumę 500 mld euro, na jaki okres będzie rozłożona i na jakich warunkach będzie realizowana.

Skutki dla nas

Na rynki finansowe Europy Centralnej i Wschodniej, QE przełoży się na trzy sposoby: w pierwszym rzędzie wzrośnie popyt na aktywa regionu ponieważ wzrost cen obligacji rządowych strefy euro skłoni inwestorów do zbilansowania portfeli inwestycyjnych w drodze zakupu innych aktywów, w tym krajów z europejskich rynków wschodzących.

Innym kanałem są powiązania bankowe. Poprawa płynności w eurolandzie może skłonić banki zachodnioeuropejskie do utrzymania ryzyka finansowego ze strony ich filii w regionie w większym zakresie i na dłużej.

Co jeszcze?

Trzecim kanałem wpływu QE w eurostrefie na Europę Środkowowschodnią jest zaufanie, którego poprawa może przełożyć się na wyższe wydatki gospodarstw domowych i firm.

O zainaugurowaniu QE EBC może ogłosić już w czwartek. Celem jest ożywienie popytu i przeciwdziałanie deflacji. EBC już wcześniej wpompowywał pieniądze do gospodarki Eurostrefy, choć nie w ramach QE.

Zapowiedzi o możliwości rozpoczęcia przez EBC programu QE wywołały zamieszanie na rynkach finansowych i były jednym z czynników, pod wpływem których Narodowy Bank Szwajcarii przestał bronić wartości franka wobec euro.

Autor: msz/gry / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: wikimedia.org/(CC BY-SA 2.0) | January

Pozostałe wiadomości

Organy likwidacyjne Krajowej Administracji Skarbowej uzyskały łącznie ponad sześć milionów złotych ze sprzedaży samochodów odebranych przez sądy pijanym kierowcom - przekazało redakcji biznesowej tvn24.pl Ministerstwo Finansów.

Miliony za skonfiskowane auta. Tyle pojazdów sprzedano

Miliony za skonfiskowane auta. Tyle pojazdów sprzedano

Źródło:
tvn24.pl

21 nowych propozycji deregulacji przedstawiła Inicjatywa SprawdzaMY. Zaproponowała między innymi wprowadzenie jednolitego wzoru umowy kredytu hipotecznego czy wideorozmów z dyspozytorem medycznym 999.

Nowe propozycje deregulacji. "Warunki kredytowe byłyby bardziej przejrzyste"

Nowe propozycje deregulacji. "Warunki kredytowe byłyby bardziej przejrzyste"

Źródło:
PAP

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w środę ostrzeżenie w sprawie partii maku, w której stwierdzono przekroczenie najwyższego dopuszczalnego poziomu alkaloidów opium. Kwestionowany produkt jest wycofywany z obrotu handlowego.

Partia produktu wycofana ze sklepów. "Ryzyko dla zdrowia"

Partia produktu wycofana ze sklepów. "Ryzyko dla zdrowia"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W środę po południu doszło do awarii Spotify - popularnej na świecie platformy do streamowania muzyki. Firma poinformowała, że uporała się z problemami.

Globalna awaria Spotify

Globalna awaria Spotify

Źródło:
tvn24.pl

- To, co tam powinno się przede wszystkim znaleźć, to wszystkie te systemowe rozwiązania, o które my walczymy. Bo możemy tę górę, która narosła w tej chwili, posprzątać - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Henryka Bochniarz, przewodnicząca Rady Głównej Konfederacji Lewiatan, pytana o pakiet deregulacji. Dodała, że prawo nie powinno być uchwalane "z soboty na niedzielę".

"Możemy tę górę posprzątać"

"Możemy tę górę posprzątać"

Źródło:
TVN24

Amerykańska waluta jako pierwsza odczuła skutki nowych amerykańskich ceł na import z większości krajów świata - podał "Washington Post". Gazeta dodała, że wartość dolara wobec euro spadła o blisko 10 procent od chwili przejęcia władzy przez Donalda Trumpa.

Ofiara wyższych ceł. "Inwestorzy zwątpili"

Ofiara wyższych ceł. "Inwestorzy zwątpili"

Źródło:
PAP

Rosja chciałaby uzyskać zgodę Stanów Zjednoczonych na zakup samolotów Boeing za zamrożone środki państwowe po zawieszeniu broni w Ukrainie - poinformował Bloomberg, powołując się na źródło w Moskwie.

Rosja chce kupić amerykańskie samoloty

Rosja chce kupić amerykańskie samoloty

Źródło:
PAP

Inflacja w Unii Europejskiej wyniosła w marcu 2025 roku 2,5 procent rok do roku - przekazał Eurostat. Polska miała trzeci najwyższy wskaźnik HICP we Wspólnocie.

Wzrost cen w Europie. Polska na podium

Wzrost cen w Europie. Polska na podium

Źródło:
PAP

Inflacja bazowa liczona po wyłączeniu cen żywności i energii w marcu 2025 roku wyniosła 3,6 procent rok do roku - podał Narodowy Bank Polski. W lutym ten wskaźnik również wyniósł 3,6 procent.

Inflacja bazowa w Polsce. Nowe dane

Inflacja bazowa w Polsce. Nowe dane

Źródło:
tvn24.pl

Honda przenosi produkcję hybrydowej wersji modelu Civic z Japonii do USA - przekazał koncern motoryzacyjny. Według agencji Kyodo jest to efekt analizy kosztów uwzględniających dodatkowe cła na samochody importowane do Stanów Zjednoczonych.

Gigant przenosi produkcję do USA

Gigant przenosi produkcję do USA

Źródło:
PAP

Szykują się spadki rat kredytów - wynika z wyliczeń, które przygotował dla tvn24.pl główny analityk firmy Rankomat Jarosław Sadowski. Wszystko przez spadki stawek WIBOR 3M i WIBOR 6M, w oparciu o które wyliczane są raty kredytów. Sygnał do zniżek dała konferencja prasowa prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego.

"Przychodzę jako gołąb", raty lecą w dół. Wyliczenia

"Przychodzę jako gołąb", raty lecą w dół. Wyliczenia

Źródło:
tvn24.pl

PKO Bank Polski ostrzega przed mailami, których autorzy podszywają się pod tę instytucję finansową. Oszuści rozsyłają rzekome "potwierdzenie przelewu", a otworzenie wiadomości i pobranie załącznika może spowodować, że stracimy pieniądze.

Największy bank w Polsce ostrzega. "Możesz stracić pieniądze"

Największy bank w Polsce ostrzega. "Możesz stracić pieniądze"

Źródło:
tvn24.pl

Gospodarka Chin zaskoczyła analityków. Wzrost PKB był wyższy od przewidywań i w pierwszym kwartale 2025 roku wyniósł 5,4 procent rok do roku - wynika z rządowych danych.

Gospodarka Chin zaskoczyła. "Pojawi się efekt domina"

Gospodarka Chin zaskoczyła. "Pojawi się efekt domina"

Źródło:
PAP, Reuters

Aż 30 procent zawodów może zostać zastąpionych do 2030 roku przez algorytmy, roboty i sztuczną inteligencję (AI). Jak wskazuje raport firmy SAIO, zajmującej się tworzeniem robotów, szczególnie zagrożone są profesje związane z manualnym przetwarzaniem dokumentów, księgowością, obsługą klienta i analizą danych.

Te zawody niedługo mogą zniknąć

Te zawody niedługo mogą zniknąć

Źródło:
PAP

Premier Włoch Giorgia Meloni spotka się w czwartek w Waszyngtonie z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Będzie pierwszą liderką kraju Unii Europejskiej, która odwiedzi go od czasu ogłoszenia przez niego ceł na produkty ze Wspólnoty. Cła zostały później zawieszone na 90 dni. - Meloni udaje się z pokojową misją handlową - podkreśla szef włoskiej dyplomacji Antonio Tajani.

Wojna handlowa byłaby "szaleństwem". Misja pokojowa "ulubienicy Trumpa"

Wojna handlowa byłaby "szaleństwem". Misja pokojowa "ulubienicy Trumpa"

Źródło:
PAP

Powołano nowego przedstawiciela do spraw negocjacji handlowych i wiceministra handlu - podał chiński resort zasobów ludzkich. Został nim Li Chenggang, który zastąpił na tym stanowisku Wanga Shouwena.

Pekin reaguje. Zmiana przedstawiciela do spraw negocjacji handlowych

Pekin reaguje. Zmiana przedstawiciela do spraw negocjacji handlowych

Źródło:
PAP

W najbliższą sobotę od godziny 14 obowiązuje zakaz zatrudniania pracowników do pracy w handlu - przypomina Państwowa Inspekcja Pracy (PIP). Po tej godzinie za ladą mogą stanąć jedynie właściciel sklepu lub członkowie jego rodziny.

Kara może wynieść nawet sto tysięcy złotych

Kara może wynieść nawet sto tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl

Poczta Hongkongu ogłosiła w środę, że wstrzymuje dostawy paczek do Stanów Zjednoczonych w reakcji na "nadmierne" podniesienie ceł przez prezydenta Donalda Trumpa.

Wstrzymują dostawy do USA. Reakcja na decyzję Trumpa

Wstrzymują dostawy do USA. Reakcja na decyzję Trumpa

Źródło:
PAP

Apple, z obawy przed cłami, w marcu wysłało z Indii do USA iPhone'y o rekordowej wartości dwóch miliardów dolarów - podał we wtorek Reuters. Na początku kwietnia prezydent Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające "cła wzajemne" obejmujące ponad 180 państw i terytoriów.

Wyścig z czasem, żeby zdążyć przed cłami. Padł rekord

Wyścig z czasem, żeby zdążyć przed cłami. Padł rekord

Źródło:
Reuters

- Cła to jest narzędzie biznesowe. Prezydent Donald Trump z tego korzysta, aby ludzie przyszli do stołu negocjacyjnego - stwierdził w TVN24 BiS profesor Jim Mazurkiewicz, prezes Polsko-Amerykańskiej Izby Handlowej w Teksasie.

Trump "jest gotów podejmować trudne decyzje, aby skorygować tę sytuację"

Trump "jest gotów podejmować trudne decyzje, aby skorygować tę sytuację"

Źródło:
tvn24.pl

Komisja Europejska, po wtorkowym spotkaniu z polskimi władzami, zaakceptowała zaproponowane środki przeciwdziałające ptasiej grypie, które zostaną wdrożone na Mazowszu i w Wielkopolsce. Nie przewidziano jednocześnie żadnych dodatkowych rozwiązań na szczeblu unijnym.

Bruksela zgadza się na propozycję polskich władz

Bruksela zgadza się na propozycję polskich władz

Źródło:
PAP

Rzecznik Komisji Europejskiej Olof Gill zadeklarował, że unijne standardy, głównie te dotyczące żywności, są nienaruszalne i nie będą przedmiotem negocjacji z USA ani z nikim innym. Podkreślił, że Unia Europejska już odpowiedziała na zarzuty Stanów Zjednoczonych dotyczące sprzedaży aut, proponując zerowe stawki celne.

Unia Europejska odpowiada Trumpowi. "Zawrzyjmy tę umowę!"

Unia Europejska odpowiada Trumpowi. "Zawrzyjmy tę umowę!"

Źródło:
PAP

Rozwój technologii był głównym tematem dwudniowych obrad w ramach polskiej prezydencji, którym przewodniczyła ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Jej zdaniem jest on zagrożeniem dla konkretnych zawodów, ale jednocześnie powodem pojawienia się nowych.

Ministra: to zagrożenie dla niektórych zawodów

Ministra: to zagrożenie dla niektórych zawodów

Źródło:
PAP

Pekin nakazał liniom lotniczym wstrzymanie odbioru kolejnych samolotów Boeing. Chińscy przewoźnicy mają też przestać kupować sprzęt i części do samolotów od firm z USA - podała agencja Bloomberg.

Chiny uderzają w USA. "Dwukrotny wzrost kosztów"

Chiny uderzają w USA. "Dwukrotny wzrost kosztów"

Źródło:
PAP

Na początku maja Komisja Europejska przedstawi plan uniezależnienia się od rosyjskich paliw kopalnych do 2027 roku - wynika z aktualnego kalendarza prac instytucji. Pierwotnie zakładano, że proces ten potrwa do końca dekady.

"Wydaliśmy kwotę równą kosztowi 2400 nowych myśliwców F-35". Nowy plan Brukseli

"Wydaliśmy kwotę równą kosztowi 2400 nowych myśliwców F-35". Nowy plan Brukseli

Źródło:
PAP

Zbycie aktywów w ramach połączenia Orlenu z Lotosem o 5 miliardów złotych poniżej wartości ich wyceny było niegospodarne - wynika z ustaleń kontroli przeprowadzonej przez Najwyższą Izbę Kontroli w spółce Orlen. - Połączenie nie miało żadnego uzasadnienia ekonomicznego - powiedział prezes NIK Marian Banaś podczas konferencji prasowej.

NIK miażdży fuzję gigantów

NIK miażdży fuzję gigantów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Orlen podał wysokość wynagrodzeń prezesów za 2024 rok. Daniel Obajtek piastował to stanowisko do 5 lutego i za nieco ponad miesiąc pracy zgarnął 651 tysięcy złotych. Ireneusz Fąfara, który objął stanowisko szefa koncernu w kwietniu ubiegłego roku, otrzymał za ponad osiem miesięcy trochę ponad milion złotych.

Ponad 650 tysięcy złotych za 36 dni

Ponad 650 tysięcy złotych za 36 dni 

Źródło:
PAP

Urzędnicy na niższych szczeblach rządowej administracji publicznej zarabiają więcej od swoich przełożonych - zwraca uwagę w najnowszym artykule "Dziennik Gazeta Prawna". Wpłynęło na to między innymi wieloletnie mrożenie płac.

Zarabiają więcej od szefów. "System postawiony na głowie"

Zarabiają więcej od szefów. "System postawiony na głowie"

Źródło:
"Dziennik Gazeta Prawna"