Chiński sąd skazał w czwartek Liao Yongyuana, byłego dyrektora generalnego państwowego giganta paliwowego China National Petroleum Corp. (CNPC) na 15 lat więzienia za korupcję. Liao miał przyjmować łapówki i posiadać wielki majątek nielegalnego pochodzenia.
Sąd w Dezhou w prowincji Szantung (Shandong) we wschodnich Chinach nakazał zwrócić skarbowi państwa wszystkie niezaksięgowane pieniądze i aktywa oraz dodatkowo ukarał skazanego grzywną wysokości 1,5 mln juanów (220 tys. USD) - podała agencja Xinhua.
Milionowe łapówki
W wydanym wyroku sąd poinformował, że od 1997 do 2014 roku Liao wykorzystywał swoje wysokie stanowiska służbowe i za różnego rodzaju korzyści materialne pomagał innym osobom w działaniach biznesowych i awansie zawodowym. W latach 2003-2015 bezpośrednio lub pośrednio przyjął od nich pieniądze i prezenty warte ponad 13,4 mln juanów (2 mln USD). Liao z nielegalnych źródeł posiadał również majątek wart 21 mln juanów (ponad 3 mln USD).
Jak podaje Xinhua, sąd dość łagodnie potraktował Liao, ponieważ przyznał się on do popełnienia przestępstw. Reuters pisze, że na razie nie udało się skontaktować ze skazanym lub jego adwokatem. CNPC to macierzysta firma spółki PetroChina, w której Liao był wiceszefem. W marcu 2015 roku Liao ustąpił z funkcji wiceszefa PetroChina, a w czerwcu został usunięty z Komunistycznej Partii Chin (KPCh). Wyrok w sprawie Liao jest kolejnym w ramach antykorupcyjnej kampanii prezydenta Chin Xi Jinpinga, urzędującego od marca 2013 roku. Xi prowadzi zakrojoną na szeroką skalę walkę z korupcją na wszystkich szczeblach władzy.
Minister Jarosław Gowin liczy na Chiny:
Autor: tol//ms / Źródło: PAP