ZUS do składania ofert na utrzymanie Kompleksowego Systemu Informatycznego (KSI) zaprosi wszystkich czterech wykonawców, którzy złożyli wnioski. Zakład oczekuje, że koszty nowej umowy będą dużo niższe niż poprzedniej i wyniosą około 200-300 mln zł - poinformowali na spotkaniu z dziennikarzami przedstawiciele ZUS.
- Wysłaliśmy zaproszenia do wykonawców do podpisania umowy o poufności, aby mogli się zapoznać z całą dokumentacją odnośnie KSI i kodami źródłowymi. Do składania ofert zaprosimy wszystkich czterech wykonawców, którzy złożyli wnioski o dopuszczenie do postępowania - powiedział członek zarządu ZUS, nadzorujący pion operacji i eksploatacji systemów, Michał Możdżonek.
Przetarg na utrzymanie systemu
ZUS pod koniec września 2015 r. ogłosił przetarg na świadczenie usług utrzymania KSI. Wybrany wykonawca miał utrzymywać system od października 2017 r. przez cztery lata. Przetarg odbywa się według procedury ograniczonej. W październiku ZUS poinformował, że podpisał z Asseco Poland aneks o wartości 73,2 mln zł netto przedłużający umowę na utrzymanie KSI o blisko dziewięć miesięcy.
W obecnym postępowaniu przetargowym na utrzymanie KSI ZUS uczestniczą cztery podmioty. Poza obecnym wykonawcą, czyli Asseco Poland, są to jeszcze: Comarch, Atos i konsorcjum HP z Capgemini.
- Przy podpisaniu aneksu z ZUS udało nam się uzyskać oszczędności nawet do 35 proc. Wszyscy na rynku widzą jakie są tendencje, koszty nowej umowy utrzymaniowej powinny być dużo niższe niż szacowali wykonawcy, czyli wynieść około 200-300 mln zł - powiedział Możdżonek.
Umowa z ZUS
Czteroletnia umowa na utrzymanie KSI podpisana z Asseco Poland w październiku 2013 r. miała wartość 595,77 mln zł brutto.
Przedstawiciele ZUS poinformowali w piątek, że będą zmierzać do tego, aby przy utrzymaniu systemów zakład w większym stopniu opierał się na własnych służbach IT niż na zewnętrznych dostawcach.
Rozwój systemu to inny przetarg, na który ZUS nadal się nie zdecydował. Podpisana w listopadzie 2013 r. umowa ramowa na rozwój KSI z Asseco Poland, konsorcjum Hewlett-Packard Polska i Kamsoft oraz Capgemini Polska miała obowiązywać przez cztery lata.
Członek zarządu ZUS, pytany, czy w związku z faktem, że przetarg nie został do tej pory ogłoszony, spodziewa się przedłużenia umowy z obecnymi wykonawcami, powiedział:
- Wcale nie musimy tego robić. Zgodnie z prawem, jeśli udzielimy zamówień w ramach umowy ramowej przed jej zakończeniem, to będą one mogły być realizowane po zakończeniu okresu jej obowiązywania. Możemy to zrobić, gdyż budżet umowy ramowej nie został jeszcze wykorzystany. Pozostało około 150 mln zł - powiedział Możdżonek.
Usługi informatyczne
Poinformował też, że zakład nie śpieszy się umową na rozwój KSI, gdyż trwają koncepcje nad nową architekturą systemu, która będzie oparta na domenach.
- Myślę, że bardziej będziemy mówić o rozwoju Platformy Usług Cyfrowych - powiedział.
W ramach obecnej umowy ramowej, w wyniku udzielania umów wykonawczych, do Asseco Poland trafiły prace na około 15 336 tzw. punktów funkcyjnych z łącznej liczby 25 831 punktów funkcyjnych, czyli blisko 60 proc. wszystkich zleconych prac.
Członek zarządu ZUS, pytany jak obecnie wygląda kwestia uzależnienia ZUS od poszczególnych wykonawców i kto jest największym dostawcą w obszarze informatyki, powiedział:
- Nasze największe wydatki w obszarze informatyki wcale nie trafiają do Asseco, tylko do IBM. Największe koszty, jakie mamy, są w obszarze licencji, a nie w usługach.
Krew, internet, emerytury. Zobacz, jak zapłacić niższy podatek:
Autor: MS / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Franciszek Mazur / Agencja Gazeta