Bankowcy liczą na pomoc państwa. "W sprawie kredytów frankowych różnimy się z prezesem Belką"

Bankowcy zaproponowali wtedy trzy pomysły dla frankowiczów

Myślę, że w tej sprawie się trochę różnimy z prezesem NBP - tak prezes Związku Banków Polskich Krzysztof Pietraszkiewicz skomentował w środę niedawną opinię Marka Belki, że problem kredytów frankowych nie powinien być rozwiązywany z udziałem środków publicznych.

Na środowej konferencji prasowej Związku Banków Polskich Pietraszkiewicz był pytany m.in. o opinię wobec niedawnego stanowiska prezesa NBP Marka Belki na temat rozwiązania problemu kredytów frankowych.

W poniedziałek na łamach "Gazety Wyborczej" Belka napisał m.in., że banki w swych propozycjach rozwiązania kredytów frankowych nie powinny "zakładać wykorzystania funduszy publicznych, bo de facto oznaczałoby to, że banki zamieniają się w budżet państwa, który gromadzi podatki od jednych obywateli, by je potem przekazać innym".

Propozycje banków

Pietraszkiewicz w środę jeszcze raz przypomniał szczegóły bankowej propozycji rozwiązania problemu kredytów frankowych, przedstawionej po raz pierwszy 11 marca na Forum Bankowym. Bankowcy zaproponowali wtedy trzy pomysły dla "frankowiczów". Pierwszy to utworzenie funduszu wspierania restrukturyzacji kredytów hipotecznych. Byłby on adresowany do wszystkich klientów, mających problemy ze spłatą kredytów - czy złotowych, czy walutowych. Z funduszu mogłyby skorzystać osoby, które utraciły pracę, są dotknięte chorobą lub padły ofiarą klęski żywiołowej. Drugie rozwiązanie zakładałoby wprowadzenie możliwości zamiany zabezpieczenia kredytów hipotecznych na inne adekwatne zabezpieczenie, oczywiście na wniosek kredytobiorcy. Trzecia koncepcja to utworzenie kolejnego funduszu - tzw. sektorowego funduszu stabilizacyjnego. Byłby on adresowany do posiadaczy kredytów we frankach, a jego celem byłoby stabilizowanie wysokości rat kredytu. Byłaby możliwość skorzystania z niego, gdyby kurs franka gwałtownie wzrósł i zarazem wzrosłaby rata kredytu. Jednak skorzystanie z funduszu łączyłoby się ze zobowiązaniem kredytobiorcy, że przewalutuje swój kredyt na złotówki w momencie, gdy kurs franka spadnie do wcześniej zadeklarowanego poziomu. Kredytobiorca miałby wskazać, przy jakim kursie franka dokonano by przewalutowania.

Wspólny front

Pietraszkiewicz zwracał uwagę, że jeśli chodzi o pierwszy fundusz - pomocowy, który według wstępnych pomysłów w połowie byłby finansowany ze środków publicznych, bankowcy tylko dołączyli się do pomysłu prezentowanego m.in. przez prezydenta Bronisława Komorowskiego i wicepremiera Janusza Piechocińskiego. Fundusz taki byłby też nawiązaniem do podobnych rozwiązań, obowiązujących już w 2009 roku. - Na ten fundusz jesteśmy gotowi wyłożyć nie mniej niż połowę środków - przekonywał. Argumentował, że rozwiązywanie takich problemów powinno być elementem polityki społecznej. - To nie jest dyshonor, że w gospodarce rynkowej buduje się pewne porozumienia, by wspierać pewne grupy ludzi - zaznaczył. - Jeśli chodzi o drugi fundusz, powiedzieliśmy jednoznacznie, że my wyłożymy nie mniej niż dwie trzecie środków. A środki te, jeśli nie zostaną wykorzystane, wpłyną do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, my nie chcemy ich widzieć z powrotem - dodał Pietraszkiewicz. - Mam nadzieję, że pan prezes Marek Belka w tych dwóch trzecich nie dostrzega środków budżetowych - zaznaczył prezes ZBP.

Ostrzeżenia od lat

Przypomniał, że to ZBP od lat przestrzegał przed kredytami walutowymi, co udowodnił w wydanej niedawno białej księdze. Nie powinno być więc tak, że "nikt nie ponosi odpowiedzialności, tylko klienci i banki, a wszyscy inni są nieomylni, piastując różne ważne funkcje". - Jeśli środki klientów banków i banków zostały użyte w trzech miliardach na to, żeby pomóc tym, którzy nie włożyli złotóweczki (w przypadku klientów SKOK-ów - red.), to tak jakoś mi to nie gra - podkreślił prezes ZBP. Pietraszkiewicz potwierdził, że ZBP ma nadzieję, iż zgodnie z zapowiedzią do końca maja uda się opracować szczegóły propozycji z 11 marca, m.in. rozstrzygnąć kwestie kursowe. Bankowcy zwracali też uwagę na przeprowadzony m.in. dla nich sondaż TNS Polska. Wynikało z niego, że 93 proc. polskiego społeczeństwa otwarcie przyznaje, że nie interesuje się problematyką kredytów mieszkaniowych we frankach szwajcarskich, a Polacy generalnie dystansują się od różnych propozycji pomocy dla kredytobiorców, którzy zaciągnęli zobowiązania w szwajcarskiej walucie. Ponad połowa badanych stwierdziła też, że pomoc dla frankowiczów ze strony instytucji państwowych nie jest uzasadniona i usprawiedliwiona społecznie. Większość uważała także, że propozycja przewalutowania kredytów frankowych po kursie z dnia ich udzielenia nie jest rozwiązaniem uczciwym i sprawiedliwym. Przedstawiciele ZBP wskazywali także na wyrok krakowskiego sądu, który oddalił pozew stowarzyszenia Pro Futuris przeciw Raiffeisen Bank o unieważnienie kredytu frankowego. "To wyrok znaczący, który niewątpliwie będzie miał wpływ na orzeczenia kolejnych sądów w podobnych sprawach" - komentował wiceprezes ZBP Jerzy Bańka.

Komentarz do KNF

Pietraszkiewicz skomentował też wtorkowe stanowisko Komisji Nadzoru Finansowego, która zapowiedziała domiary kapitałowe dla banków, zaangażowanych w kredyty walutowe i mających kredyty o LtV powyżej 100 proc. oraz oświadczyła, że do czasu zakończenia procedury związanej z nałożeniem na banki indywidualnych domiarów kapitałowych, banki te nie powinny wypłacać dywidendy z zysku za 2014 rok. - To stanowisko kierunkowe KNF nie jest dla nas zaskoczeniem - podkreślił. Wyraził nadzieję, że KNF, kierując konkretne propozycje do konkretnych banków, będzie się kierować kwestią stabilności sektora bankowego i bezpieczeństwa depozytów. - Ale będzie się kierować także utrzymaniem zdolności sektora bankowego do finansowania rozwoju polskiej gospodarki, by nie następowało obniżanie atrakcyjności inwestycyjnej polskich banków - powiedział Pietraszkiewicz. Przypomniał, że w ostatnich 20 latach banki bardzo dużo przeznaczały na fundusze własne, dzięki czemu mogły udzielić ponad bilion złotych kredytów "dla polskiej gospodarki". - Jednak wypłacać dywidendy trzeba, bo część akcjonariuszy, którzy weszli w inwestycję na cztery czy pięć lat chce z niej wyjść, ale musi się znaleźć inny potencjalny akcjonariusz, który powinien widzieć, że mniejsze lub większe dywidendy są wypłacane - dodał Pietraszkiewicz.

Bankowcy przedstawili nowe propozycje dla "frankowiczów"
Bankowcy przedstawili nowe propozycje dla "frankowiczów"TVN24 Biznes i Świat

Autor: mn\kwoj / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Rząd Indii oświadczył, że wprowadzenie nowej opłaty w wysokości 100 tysięcy dolarów dla osób ubiegających się o amerykańskie wizy pracownicze może mieć konsekwencje humanitarne i zakłócić życie wielu rodzin - poinformował portal stacji BBC.

Decyzja Trumpa ich zabolała najbardziej. "Konsekwencje humanitarne"

Decyzja Trumpa ich zabolała najbardziej. "Konsekwencje humanitarne"

Źródło:
BBC

Na aukcję domu Bonhams trafiło niepublikowane wcześniej nagranie wideo z koncertu Nirvany i Kurta Cobaina z 1990 roku. Materiał wyceniany jest na kwotę od 100 do 150 tysięcy dolarów. Licytacja potrwa do 25 września.

"Kultowy moment w historii muzyki". Wyjątkowe nagranie na aukcji

"Kultowy moment w historii muzyki". Wyjątkowe nagranie na aukcji

Źródło:
PAP

Sztuczna inteligencja (AI) może prowadzić do zaniku cennych umiejętności pracowników - ocenił doktor Piotr Gaczek z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Jak wyjaśnił, regularne delegowanie zadań na maszyny sprawia, że człowiek traci wprawę lub zapomina, jak je wykonywać.

"Alarmujący przykład". Ekspert o najpoważniejszych zagrożeniach dla pracowników

"Alarmujący przykład". Ekspert o najpoważniejszych zagrożeniach dla pracowników

Źródło:
PAP

Administracja Białego Domu wyjaśniła, że opłata 100 tysięcy dolarów za wizę pracowniczą ma charakter jednorazowy. W oficjalnym komunikacie podkreślono, że nie dotyczy osób, które już posiadają wizy.

Wiza 100 razy droższa. Biały Dom tłumaczy

Wiza 100 razy droższa. Biały Dom tłumaczy

Źródło:
PAP

Dyrekcja lotniska w Brukseli poinformowała, że z powodu zakłóceń w funkcjonowaniu połowa lotów zaplanowanych na niedzielę zostanie odwołana - podała Agencja Reutera.

Połowa lotów odwołana. Lotnisko prosi przewoźników

Połowa lotów odwołana. Lotnisko prosi przewoźników

Źródło:
PAP

Dwa największe banki w Polsce - PKO BP i Pekao - ostrzegają klientów przed utrudnieniami w niedzielę. Mogą wystąpić trudności z blikiem, aplikacją, przelewami czy wypłatą pieniędzy z bankomatu.

Dwa największe banki ostrzegają. "Nie skorzystasz z aplikacji"

Dwa największe banki ostrzegają. "Nie skorzystasz z aplikacji"

Źródło:
tvn24.pl

Agencja Moody's zasygnalizowała, że konflikt między rządem a prezydentem negatywnie wpływa na gospodarkę i stabilność kraju - ocenił główny ekonomista ING Banku Śląskiego Rafał Benecki. Z kolei Piotr Kuczyński z Domu Inwestycyjnego Xelion ostrzegł, że bez ograniczenia deficytu i długu publicznego Polsce grozi obniżka ratingu już w przyszłym roku.

"Agencja wysłała mocny sygnał do polityków"

"Agencja wysłała mocny sygnał do polityków"

Źródło:
PAP

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie wytypował poprawnie wszystkich sześciu liczb. Oznacza to, że we wtorek główna wygrana wyniesie sześć milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 20 września 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump podpisał memorandum, które nakłada roczną opłatę w wysokości 100 tysięcy dolarów za wizę pracowniczą dla specjalistów. Prezydent USA zatwierdził także program "złotych kart", który pozwala na stały pobyt za milion dolarów.

100 razy droższe wizy. Donald Trump złożył podpis

100 razy droższe wizy. Donald Trump złożył podpis

Źródło:
PAP

Zamiast wprowadzać trwałe strefy tylko dla pieszych, władze Sztokholmu stawiają na tymczasowe projekty, które okresowo wyłączają ulice z ruchu pojazdów - pisze Politico. Skuteczność programu potwierdza rosnąca liczba ulic objętych ograniczeniami - z dwóch w 2015 roku do ponad czterdziestu tego lata.

Mieszkańcy na ten pomysł reagują oburzeniem. Ta stolica "przełamuje trend"

Mieszkańcy na ten pomysł reagują oburzeniem. Ta stolica "przełamuje trend"

Źródło:
Politico

Nad Jeziorem Żarnowieckim powstaje największy w Europie magazyn energii - przekazał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych. Jak podkreślił, podobne inwestycje w przyszłości przyczynią się do obniżek cen prądu.

Tusk: to największa tego typu inwestycja w Europie

Tusk: to największa tego typu inwestycja w Europie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nowe założenia w zakresie Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta (ROP) zaszkodzą gospodarce, obniżą skuteczność zbiórki i recyklingu odpadów oraz doprowadzą do podwyżek cen produktów - uważa Konfederacja Lewiatan.

Nowy plan rządu. Przedsiębiorcy ostrzegają

Nowy plan rządu. Przedsiębiorcy ostrzegają

Źródło:
PAP

Decyzja agencji Moody's o zmianie perspektywy na negatywną odzwierciedla słabszą perspektywę wskaźników fiskalnych i długu publicznego w porównaniu z wcześniejszymi oczekiwaniami - wyjaśnił resort finansów.

Resort komentuje negatywną perspektywę ratingu Polski

Resort komentuje negatywną perspektywę ratingu Polski

Źródło:
PAP

37 procent wszystkich mieszkań w Chorwacji kupują obcokrajowcy. Według eksperta branży nieruchomości Boro Vujovicia najczęściej inwestują Niemcy, Austriacy i Słoweńcy, ale coraz częściej pojawiają się nabywcy z Polski.

Obcokrajowcy kupują coraz więcej. "Głównie za gotówkę"

Obcokrajowcy kupują coraz więcej. "Głównie za gotówkę"

Źródło:
PAP

Komisja Europejska zaproponowała państwom Unii Europejskiej 19. pakiet sankcji wobec Rosji. Wśród tych propozycji znajduje się między innymi całkowity zakaz transakcji dla rosyjskich banków, objęcie Rosnieftu i Gazprom Nieftu zakazem transakcji, całkowity zakaz importu rosyjskiego LNG od 1 stycznia 2027 roku oraz rozszerzone restrykcje wobec tak zwanej rosyjskiej floty cieni.

Banki, karty kredytowe, gaz, statki. KE: idziemy po rosyjskie pieniądze

Banki, karty kredytowe, gaz, statki. KE: idziemy po rosyjskie pieniądze

Źródło:
PAP

Agencja Moody’s zmieniła perspektywę ratingu Polski ze stabilnej na negatywną. Jednocześnie utrzymała długoterminowe ratingi Polski na poziomie A2. Moody's to jedna z tzw. wielkiej trójki agencji ratingowych. Wcześniej perspektywę ratingu zmieniła również agencja Fitch.

Czołowa agencja zmienia perspektywę ratingu Polski

Czołowa agencja zmienia perspektywę ratingu Polski

Źródło:
PAP

W piątek rząd ogłosił swoje priorytety, wśród których znalazły się: poprawa konkurencyjności gospodarki, wsparcie rozwoju sztucznej inteligencji, bezpieczeństwo dostaw energii i stabilizacja jej cen, rozwój Centralnego Portu Komunikacyjnego, renesans kolei, deregulacja oraz ochrona ziemi rolnej i funkcji produkcyjnych wsi.

Plan rządu dla polskiej gospodarki. Znamy priorytety

Plan rządu dla polskiej gospodarki. Znamy priorytety

Źródło:
PAP

Piątkowe losowanie Eurojackpot nie przyniosło głównej wygranej. W Polsce odnotowano wygraną trzeciego stopnia w wysokości niemal 2,4 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 19 września 2025 roku.

Ponad dwa miliony złotych w Eurojackpot w Polsce

Ponad dwa miliony złotych w Eurojackpot w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W nadchodzącym tygodniu podwyżki cen paliw na stacjach będą kontynuowane - prognozują w piątek analitycy portalu e-petrol.pl. Ich zdaniem na razie nie ma ryzyka, że ceny paliw osiągną sześciozłotowe poziomy.

Podwyżki dla kierowców. Czy znów pojawi się "6" z przodu?

Podwyżki dla kierowców. Czy znów pojawi się "6" z przodu?

Źródło:
PAP

Władze Bali zakazują budowy nowych hoteli i restauracji na rolniczych terenach wyspy. To skutek ostatnich powodzi, w których życie straciło 18 osób. Eksperci uważają, że do tak tragicznych skutków kataklizmu przyczyniła się masowa turystyka.

Bali zakazuje budowy hoteli i restauracji

Bali zakazuje budowy hoteli i restauracji

Źródło:
"Guardian", tvn24.pl