Senat łata dziury w niedzielnym zakazie handlu. "Biedronka czy Lidl nie mają piekarni"

[object Object]
Bujara o zakazie handlu: Upominamy się o prawa najgorzej traktowanych pracownikówtvn24
wideo 2/3

Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji chce, żeby sklepy w Wigilię i Wielką Sobotę były otwarte przynajmniej do godziny 16, czyli o dwie godziny dłużej niż przewiduje ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele w wersji uchwalonej przez Sejm. Z kolei Solidarność jest za przedłużeniem niedzielnego zakazu nawet do poniedziałkowego świtu. Dużo uwag ma też Biuro Legislacyjne Senatu.

To tylko część poprawek, które trafiły na połączone posiedzenie senackich komisji gospodarki narodowej i innowacyjności oraz rodziny, polityki senioralnej i społecznej. Komisje we wtorek zajmowały się projektem ustawy, ale jeszcze nie wypracowały wspólnego stanowiska.

– Zostało zgłoszonych mnóstwo poprawek. Dlatego komisja ogłosiła przerwę w obradach i do tematu wróci w przyszłym tygodniu – mówi nam Mieczysław Augustyn, senator Platformy Obywatelskiej.

Handlowcy chcą pracować dłużej

Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji zdania o projektowanej ustawie nie zmieniła – tak skonstruowane przepisy zachwieją kondycją handlu i branż z nim powiązanych m.in. rolników czy producentów żywności. POHiD próbuje uszczknąć odrobinę większych swobód dla handlowców. Organizacja apeluje do senatorów m.in. o wydłużenie czasu pracy sklepów w Wigilię i w Wielką Sobotę do godziny 16. To o dwie godziny dłużej, niż zakłada przyjęta już przez Sejm ustawa.

„Obecna propozycja zamknięcia placówek handlowych do godziny 14 prowadzi do dyskryminacji poszczególnych formatów placówek handlowych i stawia pod znakiem zapytania ekonomiczny sens uruchamiania największych placówek handlowych w tych dniach” – czytamy w stanowisku POHiD podpisanym przez Renatę Juszkiewicz, prezes organizacji.

Solidarność nie składa broni

Zupełnie w drugą stronę idą poprawki przedstawione przez Solidarność. Związkowcy są inicjatorami wprowadzenia zakazu handlu w niedzielę. Przyjęty przez Sejm projekt ustawy odbiega od pierwszej wersji przepisów przygotowanych przez „S”, ale związek nie składa broni. Alfred Bujara wcześniej zapowiadał, że „S” będzie walczyła o dalsze ograniczenie niedzielnego handlu, nawet w internecie.

To nie wszystko. W piśmie przesłanym do Senatu związek rekomenduje wprowadzenie poprawki, według której sklepy nie byłyby zamknięte do północy w niedziele, ale nawet do godziny 5 w poniedziałek.

W ten sposób Solidarność próbuje wrócić do pomysłów zapisanych w pierwotnej wersji ustawy, czym tylko rozjusza handlowców. Maciej Ptaszyński z Polskiej Izby Handlu nazwał propozycję „S” „irracjonalną”.

Opinia Biura Legislacyjnego Senatu

Co ciekawe, sporo uwag do przyjętej przez Sejm ustawy ma Biuro Legislacyjne Senatu. W opinii przygotowanej przez Aldonę Figurę czytamy, że „ustawa posługuje się wieloma zwrotami niedookreślonymi, co może w przyszłości powodować wątpliwości interpretacyjne”. Chodzi przede wszystkim o artykuł 6, który mówi o wyjątkach od planowanych ograniczeń.

Wątpliwości Biura Legislacyjnego Senatu budzi m.in. przepis dotyczący dworców. Są one zwolnione z zakazu handlu w niedziele w „zakresie związanym z bezpośrednią obsługą sprzedaży". W opinii Biura w ustawie nie określono, co ma wchodzić w zakres bezpośredniej obsługi pasażera. „Wydaje się, że w takim brzemieniu przepis nie będzie spełniać swojego celu” – podkreśla Biuro Legislacyjne Senatu.

Ale dworce to tylko przykład, bo wątpliwości jest więcej, choćby dotyczące sklepów działających przy cmentarzach (w jakiej mają być odległości od cmentarza i co ma być punktem odniesienia), czy odnośnie kwiaciarni. Nie wiadomo, czy chodzi o placówki sprzedające tylko kwiaty, w przeważającej części czy może sklepy, w której kwiaty są tylko częścią asortymentu. Niejasna jest też – zdaniem BLS – kwestia piekarni, cukierni i lodziarni.

„Czy może to dotyczyć podmiotów, których funkcjonowanie w części dotyczącej handlu innych towarami będzie zakazane, ale prowadzą piekarnię, cukiernię bądź lodziarnię; dodatkowo nie zostało ustalone co należy rozumieć pod użytymi pojęciami czy obejmują one obiekt, w którym odbywa się proces produkcji i sprzedaży, czy może samą sprzedaż” – czytamy w opinii BLS.

Ustawa dziurawa jak sito

O tym, że ustawa jest dziurawa, a zapisane w niej wyjątki będą okazją do obejścia przepisów media pisały wielokrotnie. Dotyczy to właśnie zapisu umożliwiającego niedzielny handel piekarniom, cukierniom i lodziarniom, co mogą wykorzystać dyskonty, które pieką pieczywo w swoich placówkach.

Alfred Bujara we wtorek mówił, że sklepy, takie jak Biedronka czy Lidl nie mają piekarni, jedynie „punkty odpiekania pieczywa głęboko mrożonego. Nie wytwarzają pieczywa z mąki”. To tłumaczenie nie rozwiewa wątpliwości.

Ograniczenie handlu w niedziele

Zakaz handlu w niedziele ma wchodzić etapami. Od marca przyszłego roku w każdym miesiącu będą dwie niedziele handlowe – pierwsza i ostatnia. Od 1 stycznia 2019 roku będzie to tylko jedna niedziela w miesiącu – ostatnia, a od 2020 roku – zakaz będzie obowiązywał we wszystkie niedziele, z wyjątkiem siedmiu w roku.

Ustawę przyjął już Sejm. Senacka komisja wróci do prac nad projektem 12 grudnia.

Autor: Maciej Stańczyk / Źródło: tvn24bis.pl , PAP

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Linie lotnicze przestały latać w przestrzeni powietrznej nad Izraelem, Iranem, Irakiem i Jordanią po izraelskim ataku na Iran - wynika z danych Flightradar24. Na wizualizacji widać, jak pustoszeje niebo nad tymi krajami, a loty pasażerskie omijają niebezpieczną strefę na Bliskim Wschodzie.

Tak samoloty znikały znad Bliskiego Wschodu

Tak samoloty znikały znad Bliskiego Wschodu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Polskie Linie Lotnicze LOT nie wykorzystują irańskiej przestrzeni powietrznej podczas lotów tranzytowych do Azji - przekazał rzecznik przewoźnika Krzysztof Moczulski. Podkreślił, że połączenia do Indii, a także pozostałych krajów azjatyckich są realizowane zgodnie z rozkładem.

Co z lotami do Azji? Komunikat polskiego przewoźnika

Co z lotami do Azji? Komunikat polskiego przewoźnika

Źródło:
PAP

Giełdy na świecie są na minusie, a ceny ropy na plusie po izraelskim ataku na Iran - podał Reuters. Agencja podkreśliła, że wśród inwestorów widać pęd do bezpiecznych przystani, takich jak złoto, dolar i frank szwajcarski.

Inwestorzy ruszyli do bezpiecznych przystani

Inwestorzy ruszyli do bezpiecznych przystani

Źródło:
Reuters

Ceny w maju 2025 roku wzrosły o 4 procent rok do roku - wynika z danych o inflacji podanych przez Główny Urząd Statystyczny (GUS). W porównaniu z poprzednim miesiącem ceny spadły o 0,2 procent.

Inflacja. Nowe dane

Inflacja. Nowe dane

Źródło:
tvn24.pl

Kursy dolara i franka idą w górę po ataku Izraela na Iran. Euro i bitcoin notują spadki. Inwestorzy zwracają uwagę na niepewną sytuacją na rynkach w związku z napięciami na Bliskim Wschodzie.

Wahania na rynku walutowym. Dolar i bitcoin reagują

Wahania na rynku walutowym. Dolar i bitcoin reagują

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- 600 milionów złotych zostało zainwestowane w tym roku w społeczne budownictwo. Najmniej od wielu lat. Żeby zwiększyć tę pulę, potrzebny jest podpis ministra rozwoju i tego podpisu od tygodni nie ma - powiedziała w "Jeden na jeden" w TVN24 ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Mówiła także o eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, jego wpływie na wzrost cen ropy i korzyściach dla Rosji i Władimira Putina.

Ministra: tego podpisu od tygodni nie ma

Ministra: tego podpisu od tygodni nie ma

Źródło:
TVN24

Ceny ropy naftowej gwałtownie wzrosły po tym, jak Izrael zaatakował Iran. Kurs surowca nie był tak wysoko od prawie pół roku. Inwestorzy obawiają się, że dramatyczna eskalacja napięcia na Bliskim Wschodzie zakłóci dostawy ropy - podał Reuters.

Ceny poszły ostro w górę po izraelskim ataku na Iran

Ceny poszły ostro w górę po izraelskim ataku na Iran

Źródło:
Reuters, PAP

W czwartkowym losowaniu Lotto nie padła szóstka. Oznacza to, że kumulacja rośnie do ośmiu milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 12 czerwca 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Prokurator zażądał wydania i odebrał dokumenty dotyczące Rady Polityki Pieniężnej - poinformował Narodowy Bank Polski. Podkreślił, że działanie prokuratury było "nieadekwatne do jej celu i charakteru, niezgodne z zasadami ekonomii procesowej oraz nie odpowiadało przyjętemu standardowi postępowania".

Prokurator w NBP. "Zażądał wydania dokumentów"

Prokurator w NBP. "Zażądał wydania dokumentów"

Źródło:
tvn24.pl

Rząd podał propozycje minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz najniższej stawki godzinowej. Płaca minimalna w 2026 roku ma wynieść 4806 złotych brutto, a stawka - 31,40 złotego. Rada Ministrów na dodatkowym posiedzeniu zajmowała się też wskaźnikami makroekonomicznymi będącymi podstawą budżetu na przyszły rok.

Płaca minimalna. Jest decyzja rządu

Płaca minimalna. Jest decyzja rządu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Rząd proponuje podwyżkę emerytur w 2026 roku o co najmniej 4,9 procent - podano w komunikacie po posiedzeniu Rady Ministrów. Waloryzacja świadczeń będzie miała miejsce w marcu przyszłego roku.

Waloryzacja emerytur 2026. O tyle mają wzrosnąć świadczenia

Waloryzacja emerytur 2026. O tyle mają wzrosnąć świadczenia

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ryanair wprowadził karę w wysokości co najmniej 500 euro dla pasażerów zakłócających porządek, których zachowanie skutkuje usunięciem ich z pokładu samolotu - podała AFP. - Zakłócanie porządku w tak ograniczonej i wspólnej przestrzeni jest niedopuszczalne - skomentował rzecznik tej irlandzkiej linii lotniczej.

Popularny przewoźnik wprowadza nową karę

Popularny przewoźnik wprowadza nową karę

Źródło:
PAP

Rząd prognozuje, że wzrost PKB Polski w 2026 roku wyniesie 3,5 procent, a średnioroczna inflacja znajdzie się na poziomie 3 procent - wynika z założeń do projektu budżetu państwa na 2026 rok, przyjętych w czwartek przez Radę Ministrów.

PKB, inflacja, pensje. Rząd przyjął założenia do budżetu na 2026 rok

PKB, inflacja, pensje. Rząd przyjął założenia do budżetu na 2026 rok

Źródło:
PAP

Rząd Tanzanii zapowiedział wprowadzenie obowiązkowego ubezpieczenia dla zagranicznych gości, w tym turystów. Ma ono kosztować 44 dolary. Przewidziano jednak wyjątki.

Turystyczny raj wprowadza obowiązkowe ubezpieczenie dla zagranicznych gości

Turystyczny raj wprowadza obowiązkowe ubezpieczenie dla zagranicznych gości

Źródło:
PAP

Państwa członkowskie Unii Europejskiej zdecydowały w czwartek o podniesieniu ceł na nawozy importowane z Rosji i Białorusi. Rozporządzenie w tej sprawie wejdzie w życie 1 lipca.

O tę decyzję zabiegała Polska. Jest zielone światło

O tę decyzję zabiegała Polska. Jest zielone światło

Źródło:
PAP

Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) podał, że wykryto salmonellę w polędwiczkach z kurczaka o smaku jogurt-morela. Produkt powstał dla właściciela sieci Biedronka - Jeronimo Martins. Sieć również opublikowała komunikat dla klientów w tej sprawie.

Salmonella w polędwiczkach. Duża sieć ostrzega

Salmonella w polędwiczkach. Duża sieć ostrzega

Źródło:
tvn24.pl

Problem ubóstwa energetycznego dotyczy około 1,5 miliona gospodarstw domowych w Polsce - wynika z szacunków resort klimatu. Sposoby ograniczenia skali zjawiska mają się znaleźć w Planie Społeczno-Klimatycznym, który rząd do końca czerwca ma przesłać do Brukseli.

Problem dotyczy 1,5 miliona gospodarstw w Polsce. Alarmujące dane

Problem dotyczy 1,5 miliona gospodarstw w Polsce. Alarmujące dane

Źródło:
PAP

We Francji 36 ministrów rządu kierowanego przez Francois Bayrou złożyło zeznania majątkowe. Ponad połowa francuskiego rządu to milionerzy. Średni majątek ministra w rządzie Bayrou, sprawującym władzę od pół roku, to około 2,5 mln euro.

Połowa tego rządu to milionerzy

Połowa tego rządu to milionerzy

Źródło:
PAP

Ludzkich rozmiarów lalka Labubu została sprzedana za rekordową kwotę 1,08 miliona juanów (około 550 tysięcy złotych) - przekazała stacja BBC, powołując się na chiński dom aukcyjny.

Lalka sprzedana za ponad pół miliona złotych

Lalka sprzedana za ponad pół miliona złotych

Źródło:
BBC

Tegoroczna wiosna przyniosła wiele wyzwań dla polskich sadowników. Kapryśna pogoda znacząco wpłynęła na zbiory i jakość owoców. - Ceny dla konsumentów na pewno będą wyższe - mówią przedstawiciele branży.

Pogoda uderza w zbiory. "Ceny na pewno będą wyższe"

Pogoda uderza w zbiory. "Ceny na pewno będą wyższe"

Źródło:
TVN24+