W ocenie wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisława Szweda w kwestii bezrobocia Polska wypada bardzo dobrze na tle państw Unii Europejskiej. - Jesteśmy na siódmym miejscu, jeśli chodzi o stopę bezrobocia- mówił, gdy posłowie PiS Beata Mazurek i Jan Mosiński pytali w czwartek w Sejmie o sytuację na rynku pracy.
Szwed podkreślił, że sytuacja jest najlepsza od 26 lat. Przypomniał, że poziom bezrobocia w kwietniu wyniósł 7,7 proc. To spadek liczby bezrobotnych - mówił wiceminister - o 270 tys. w porównaniu z kwietniem ubiegłego roku oraz spadek o ponad 2 mln w porównaniu z 2003 r. - Sytuacja na rynku pracy jest dobra, w niektórych miejscach bardzo dobra. Ale są też tereny, gdzie w dalszym ciągu trzeba zwiększyć środki na aktywizację (osób bezrobotnych) i w tym kierunku idą nasze działania - podkreślił. Szwed zwrócił uwagę, że jedną z najniższych stóp bezrobocia w kwietniu 2017 r. odnotowano w Poznaniu - 2 proc. - Tradycyjnie przykładem, gdzie jest najwyższa stopa bezrobocia, jest miasto Szydłowiec. Tam jest stopa powyżej 20 proc. - powiedział.
Profil: bezrobotny
Wiceminister podkreślił, że ponad 56 proc. bezrobotnych to osoby niemające pracy długotrwale, czyli powyżej 12 miesięcy. - To jest duży odsetek osób, które trudno zaktywizować. Te działania, które podejmujemy w resorcie są nakierowane, aby pomagać tym osobom, które są długotrwale bezrobotne, ale też aby przekazywać środki na te tereny, gdzie bezrobocie jest najwyższe- mówił wiceminister.
Szwed zwrócił uwagę, że z programów aktywizacji bezrobotnych skorzystało w 2016 r. ponad 500 tys. osób. - W tym pierwszym okresie - styczeń, luty, marzec tego roku - ponad 113 tys. W tym zakresie poprawia się też efektywność. Te osoby, które korzystają z tych ofert, w ponad 70 proc. dalej pracują - wyjaśniał wiceminister.
Jak zaznaczył, wśród osób najbardziej narażonych na bezrobocie są głównie młodzi oraz osoby powyżej 50 roku życia. Dodał jednak, że poprawia się sytuacja ludzi młodych na rynku pracy. - W 2013 r. stopa bezrobocia wynosiła wśród nich ponad 27 proc. W 2016 r. mamy 17 proc.- oświadczył. Wiceminister przypomniał, że w Funduszu Pracy są środki na aktywizację młodych Polaków. Chodzi m.in. o staże, bony na zasiedlenie, szkolenia.
Autor: ps/gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock