Szwajcarzy kapitulują? Rafał Hirsch wyjaśnia, co dalej z kursem franka

15.01, godz. 16.30. Relacja z GPW
15.01, godz. 16.30. Relacja z GPW
TVN24 Biznes i Świat
15.01, godz. 16.30. Relacja z GPWTVN24 Biznes i Świat

Szwajcarski bank centralny lubi szokować. W 2011 roku zaszokował wprowadzając zasadę, że euro nie może kosztować mniej niż 1,20 franka, co znacząco osłabiło helwecką walutę. Dziś w równie nagły i szokujący sposób Szwajcarzy z tej reguły zrezygnowali, co natychmiast wywołało skok kursu franka z 3,55 PLN do 4,20 PLN. A przez chwilkę frank był nawet po 5 PLN. Dlaczego to zrobili i co dalej z kursem franka?

Dlaczego to zrobili?

W oficjalnym komunikacie, a także słowami swojego prezesa wypowiedzianymi na konferencji prasowej Szwajcarski Bank Centralny tłumaczy, że:

- frank nie jest już taki bardzo mocny jak w 2011 r., bo na przykład dość wyraźnie osłabł w stosunku do dolara – faktycznie w 2011 r. dolara można było kupić za 0,8 franka, a ostatnio już za 1,02 franka,

- gospodarka szwajcarska dostosowała się już i przekształciła na tyle, że nie trzeba jej chronić przed mocniejszym frankiem,

- dzięki odstąpieniu od reguły 1,20 CHF za euro bank centralny zyskuje pole manewru w swoich działaniach, przez co będzie mógł działać bardziej skutecznie.

Istnieje jednak teza, że Szwajcarzy po prostu skapitulowali w obliczu tego, co zamierza zrobić Europejski Bank Centralny. Szwajcaria do tej pory osłabiała franka drukując go i natychmiast sprzedając w zamian za euro, a dokładniej za obligacje ze strefy euro. W 2011 było to dość bezbolesne, natomiast ostatnio coraz więcej obligacji w strefie euro ma rentowność ujemną, więc Szwajcarzy na tym tracą. Co gorsze, wszystko wskazuje na to, że ECB za chwilę rozpocznie swój własny skup tych samych obligacji. Co gorsze, Niemcy upierają się, żeby nie mieć deficytu w budżecie, więc nie będą musieli emitować tak dużo swoich obligacji jak do tej pory. To wszystko mogłoby doprowadzić do sytuacji, że Szwajcaria i ECB konkurowałyby między sobą wyrywając sobie z rąk to, co jest na rynku, sprowadzając jednocześnie rentowności kupowanych obligacji do poziomów coraz bardziej ujemnych, a więc robiąc sobie samym coraz większą finansową krzywdę. Wiele wskazuje na to, że w takiej sytuacji szwajcarski bank centralny po prostu odpuścił albo - jak twierdzą niektórzy – skapitulował.

Co dalej?

Szwajcarzy dziś wielokrotnie podkreślali, że woleliby, żeby frank był słabszy. Bank centralny wyraźnie też ostrzega, że może teraz interweniować, kiedy chce i na różnych poziomach (a nie tylko przy 1,20 jak poprzednio). Dano też do zrozumienia, że rynek celowo został zaszokowany w sposób nagły, bo chodzi też o to, aby rynek przestał postrzegać franka jako stabilną i bezpieczną przystań. Nie – frank jest niestabilny, a bank centralny Szwajcarii zaskakuje jak oszalały – inwestowanie w CHF to więc spore ryzyko, a więc nie inwestujcie w CHF – taki przekaz płynął dziś z Zurichu. Nie inwestujcie w CHF, bo przez to CHF drożeje, co nie jest nam, Szwajcarom na rękę.

Wydawać by się mogło, że to faktycznie może pomóc, ale dokładnie taki sam manewr wykonali w listopadzie Rosjanie – też wycofali się z łatwych do przewidzenia interwencji na rzecz spontaniczności i zwiększania ryzyka dla inwestorów. Ale szybko okazało się, że to nic nie daje i rubel dalej tracił. Tak samo tutaj – frank może dalej zyskiwać, bo sytuacja w strefie euro nadal jest zła, a pieniądz nadal szuka bezpiecznych przystani bojąc się ryzyka do tego stopnia, że akceptuje nawet ujemne stopy procentowe. Nie wiadomo więc, czy obniżka głównej stopy w Szwajcarii aż do -0,75 procent kogokolwiek zniechęci.

Pierwsze opinie światowych banków inwestycyjnych są takie, że teraz za euro będzie się płacić 1,02 – 1,05 CHF, co daje nam w kraju franka w okolicach 4,10-4,20 PLN. Bank HSBC prognozuje, że do końca roku za euro będzie się płacić 0,95 CHF. Przy 4,30 PLN za euro daje to 4,53 PLN za franka.

Ale oczywiście rynki walutowe to system naczyń połączonych. To, ile kosztuje u nas frank zależy głównie od tego, jaki jest kurs euro do franka z jednej strony i euro do złotego, z drugiej strony. Z kolei zarówno EUR/CHF, jak i EUR/PLN często zależą od tego co dzieje się na najważniejszej parze walutowej świata – EUR/USD.

Ostatnio euro traci do dolara, przez co traci też do franka, a złoty postrzegany jako waluta powiązana z euro traci i do euro i do dolara i do franka. Euro traci względem dolara, bo powszechne oczekiwania na rynku są takie, że w tym roku stopy procentowe w USA pójdą w górę, a w strefie euro zostanie odpalony skup obligacji, a więc dodatkowe łagodzenie warunków monetarnych. To w naturalny sposób umacnia dolara wobec euro. Ale wystarczy, że zmienią się oczekiwania i sytuacja realna też może się zmienić.

ECB ma odpalić skup obligacji już 22 stycznia, czyli za tydzień. Zdaniem wielu analityków potem już nie będzie na co czekać i ten czynnik osłabiania euro po prostu zniknie. Z kolei ostatnie dane z USA pokazują, że podwyżka stóp w tym roku wcale nie musi być taka przesądzona, jak to się jeszcze parę tygodni temu wydawało. Układ czynników osłabiających euro od kilku miesięcy może się więc niedługo zmienić, a wtedy kolejno: euro może umocnić się do dolara, przez to umocni się do franka, a do tego siły odzyska złoty. W efekcie w takiej sytuacji frank może u nas potanieć.

Najlepiej by było, gdyby po prostu strefa euro wyszła z kryzysu i zaczęła szybciej rosnąć. Wtedy zmalałby strumień pieniędzy płynący do Zurichu i umacniający franka, bo nie byłoby przed czym uciekać. Na to niestety się jednak nie zanosi, więc lepiej zakładać, że teraz frank będzie po 4,20 – 4,30, kto wie, może po 4,50 PLN, a o franku poniżej 4 PLN na jakiś czas można zapomnieć.

Autor: Rafał Hirsch / Źródło: tvn24bis.pl

Pozostałe wiadomości

- Chiny muszą się zmienić. Ten kraj to wie. Każdy wie, że (ten kraj) musi się zmienić, a my chcemy mu w tym pomóc, ponieważ my również potrzebujemy przywrócenia równowagi - powiedział w środę sekretarz skarbu USA Scott Bessent, dodając, że istnieje szansa na zawarcie "wielkiego układu" z Pekinem.

"Szansa na wielki układ" USA z Chinami

"Szansa na wielki układ" USA z Chinami

Źródło:
PAP

Operatorzy platform, za pośrednictwem których dokonywane są transakcje w internecie, przekazali Ministerstwu Finansów dane ponad 177 tysięcy osób fizycznych i 115 tysięcy podmiotów – poinformowała rzeczniczka szefa Krajowej Administracji Skarbowej Justyna Pasieczyńska. Dane te są teraz analizowane.

Blisko 300 tysięcy osób i podmiotów pod lupą fiskusa

Blisko 300 tysięcy osób i podmiotów pod lupą fiskusa

Źródło:
PAP

Rosja i Chiny stworzyły system rozliczeń bankowych "China Track", umożliwiający omijanie zachodniego systemu finansowego oraz nadzoru międzynarodowego - donosi agencja Reuters. Został on stworzony przez największe banki objęte zachodnimi sankcjami i uznawany jest za przełomowe narzędzie w rozwijaniu nowej architektury finansowej.

Przełomowe narzędzie. Korzystają Rosja i Chiny

Przełomowe narzędzie. Korzystają Rosja i Chiny

Źródło:
PAP

Senat opowiedział się w środę za obniżeniem składki zdrowotnej dla przedsiębiorców od 2026 roku. Zmiana wiąże się z mniejszymi wpływami do Narodowego Funduszu Zdrowia w kwocie około 4,6 miliarda złotych. Według zapewnień Ministerstwa Finansów luka zostanie pokryta z budżetu państwa.

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja Senatu

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja Senatu

Źródło:
PAP

- Polska jest najbardziej atakowanym państwem w Unii Europejskiej - powiedział w środę w rozmowie z TVN24 BiS podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Jednocześnie, jak przekazał, "Polska wydaje najwięcej na cyberbezpieczeństwo w swojej historii".

Wydatki "największe w historii". "To są olbrzymie kwoty"

Wydatki "największe w historii". "To są olbrzymie kwoty"

Źródło:
tvn24.pl

Biały Dom rozważa znaczne obniżenie ceł na import chińskich towarów w celu deeskalacji sporu handlowego z Chinami - podał w środę "Wall Street Journal". Według źródeł dziennika cła mogą spaść ze 145 procent do 50-65 procent.

Nowy pomysł Białego Domu w sprawie ceł

Nowy pomysł Białego Domu w sprawie ceł

Źródło:
PAP

Wicekanclerz Niemiec Robert Habeck wyraził obawy przed potencjalnymi negocjacjami między Rosją a USA w sprawie gazociągów Nord Stream. - Co zrobią Europejczycy, jeśli zostaniemy postawieni przed faktami dokonanymi? - pytał, podkreślając konieczność utrzymania kontroli nad infrastrukturą.

"Wydaje się, że jest to palące pytanie". Wicekanclerz Niemiec ostrzega

"Wydaje się, że jest to palące pytanie". Wicekanclerz Niemiec ostrzega

Źródło:
PAP

500 milionów i 200 milionów euro to wysokość kar nałożonych odpowiednio na Apple i Metę przez Komisję Europejską. Według Brukseli firmy te złamały Akt o rynkach cyfrowych (DMA). To pierwsza kara nałożona na spółki technologiczne za naruszenie tych zasad.

Kary dla gigantów technologicznych

Kary dla gigantów technologicznych

Źródło:
PAP

Rozwój sztucznej inteligencji to kluczowy element narodowej strategii rozwoju polskiej gospodarki - powiedział Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy i kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Polski, podczas wystąpienia na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach. Podkreślił również konieczność przeprowadzenia transformacji energetycznej oraz deregulacji.

Trzaskowski: to kluczowy element rozwoju i bezpieczeństwa państwa

Trzaskowski: to kluczowy element rozwoju i bezpieczeństwa państwa

Źródło:
PAP

Szef Open AI Sam Altman wskazał, że zwracanie się do ChatGPT za pomocą słów "proszę" i "dziękuję" kosztowało firmę sporo pieniędzy. Kwota ta ma iść w dziesiątki milionów dolarów.

Ile kosztują "proszę" i "dziękuję"? Zaskakująca odpowiedź Sama Altmana

Ile kosztują "proszę" i "dziękuję"? Zaskakująca odpowiedź Sama Altmana

Źródło:
USA Today

Intel zamierza ujawnić w tym tygodniu plany zwolnienia 20 procent pracowników - donosi Bloomberg, powołując się na osobę znającą sprawę. Oznacza to, że pracę straci około 21 tysięcy osób. Krok ten ma usprawnić operacje i zmniejszyć nieefektywność biurokratyczną.

Gigant chce zwolnić 20 procent pracowników

Gigant chce zwolnić 20 procent pracowników

Źródło:
Reuters

Donald Trump przekazał, że nie ma zamiaru zwalniać prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella, choć zażądał od niego obniżenia stóp procentowych. Wcześniej prezydent USA nazwał szefa Fed "wielkim frajerem".

Donald Trump zmienia zdanie w sprawie "wielkiego frajera"

Donald Trump zmienia zdanie w sprawie "wielkiego frajera"

Źródło:
PAP

Rezerwa Federalna to jedna z najważniejszych finansowych instytucji świata. Gdyby straciła wiarygodność, to straciłaby zdolność wpływania na rynki. Bank centralny USA jest pod presją Donalda Trumpa i Fed grozi zależność od władzy wykonawczej - ostrzegają ekonomiści.

Noblista o Trumpie: nie chcemy, by ktoś szalony nam dyktował

Noblista o Trumpie: nie chcemy, by ktoś szalony nam dyktował

Źródło:
PAP

Elon Musk zapowiedział, że od maja planuje poświęcać znacznie mniej czasu na kierowanie DOGE (Departamentem Wydajności Państwa) i skoncentruje się na przewodzeniu Tesli.

Elon Musk zapowiada ważne zmiany od maja

Elon Musk zapowiada ważne zmiany od maja

Źródło:
PAP

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w marcu 2025 roku była niższa niż przed rokiem o 0,3 procent - podał Główny Urząd Statystyczny. Z kolei w cenach bieżących sprzedaż w ubiegłym miesiącu wzrosła o 0,6 procent rok do roku.

"Konsument wrócił do gry". Nowe dane ze sklepów

"Konsument wrócił do gry". Nowe dane ze sklepów

Źródło:
tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Lotto padła główna wygrana. Zwycięzca wygrał niemal 12 milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 22 kwietnia 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rozbita

Kumulacja w Lotto rozbita

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Donald Trump odpowiada za nowy trend - "Sell America" (sprzedawać Amerykę). Cła i wojna handlowa, chaotyczne decyzje czy próby zwolnienia szefa Fed sprawiły, że inwestorzy pozbywają się amerykańskich obligacji, akcji i uciekają od dolara - wskazują media z USA, Francji czy Wielkiej Brytanii.

Donald Trump zaczął nowy trend

Donald Trump zaczął nowy trend

Źródło:
PAP

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt przekazała, że USA otrzymały do tej pory 18 pisemnych propozycji porozumień handlowych, a Stany prowadzą obecnie rozmowy z 34 krajami. Trwają też prace nad umową z Chinami, ale minister finansów Scott Bessent miał określić te rozmowy jako "mordęgę".

"Mordęga". Amerykanie o negocjacjach

"Mordęga". Amerykanie o negocjacjach

Źródło:
PAP

Z 3,5 do 3,2 procent - tak prognozę dla polskiej gospodarki obniżył Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Analitycy Credit Agricole oraz ING Bank Śląski zwrócili uwagę na potencjalny wpływ ceł Donalda Trumpa na PKB Polski.

Coraz gorsze prognozy. "Istnieje wysokie ryzyko"

Coraz gorsze prognozy. "Istnieje wysokie ryzyko"

Źródło:
PAP

Rosja obniżyła prognozę dotyczącą przychodów z eksportu ropy naftowej i gazu na lata 2025–2027 - podał Reuters, powołując się na dokument rosyjskiego ministerstwa gospodarki.

Tym Rosja napędza wojnę. Spodziewa się mniejszych wpływów

Tym Rosja napędza wojnę. Spodziewa się mniejszych wpływów

Źródło:
Reuters

Pokój na Ukrainie jest niezbędny dla globalnej stabilności, a także globalnej gospodarki - stwierdził minister finansów Andrzej Domański. Dodał, że "popieramy każde rozmowy pokojowe", "ale w Polsce nie ufamy Putinowi".

Domański o Ukrainie i Putinie. "To jest jasne"

Domański o Ukrainie i Putinie. "To jest jasne"

Źródło:
PAP

Komisja Europejska zareagowała na doniesienia, że administracja Donalda Trumpa w ramach negocjowania ceł z innymi krajami żąda ograniczenia współpracy gospodarczej z Chinami. Bruksela wskazała, że relacje z USA i z Chinami - to dwie odrębne sprawy.

Bruksela apeluje: nie spekulujmy

Bruksela apeluje: nie spekulujmy

Źródło:
PAP

Departament Handlu USA poinformował o planach nałożenia ceł na import paneli słonecznych i sprzętu fotowoltaicznego z krajów Azji Południowo-Wschodniej. W jednym przypadku taryfa może sięgać nawet 3521 procent.

3521 procent. Zaskakujący plan USA

3521 procent. Zaskakujący plan USA

Źródło:
BBC

Banki będą musiały sprawdzić, czy właściciel rachunku żyje w przypadku braku aktywności przez pięć lat - wynika z założeń projektu opublikowanych w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu.

Sprawdzą, czy żyjesz. Nowe plany rządu

Sprawdzą, czy żyjesz. Nowe plany rządu

Źródło:
PAP

Właściciele sklepów internetowych, przewoźnicy, banki czy operatorzy systemów płatności będą musieli zapewnić od połowy tego roku dostęp do swoich usług bądź produktów osobom z niepełnosprawnością. - Wysokość grzywny (za brak dostosowania - red.) może wynosić do dziesięciokrotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia - wyjaśnia mecenas Magdalena Szczepanek  z kancelarii prawnej Causa Finita Szczepanek i Wspólnicy Sp.K.

Nowy obowiązek dla tysięcy firm. "Największe emocje budzą kary finansowe"

Nowy obowiązek dla tysięcy firm. "Największe emocje budzą kary finansowe"

Źródło:
tvn24.pl

Obniżki stóp procentowych w maju i czerwcu są już przesądzone – napisali ekonomiści Banku Pekao w komentarzu do danych GUS. Ich zdaniem, marcowy spadek dynamiki płac stanowi jeden z argumentów za obniżkami stóp NBP.

"Obniżki stóp są już przesądzone". Padł termin

"Obniżki stóp są już przesądzone". Padł termin

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Roche zamierza zainwestować 50 miliardów dolarów w pięć lat w USA. Powstać ma 12 tysięcy nowych miejsc pracy - podał Reuters. Zdaniem agencji to kolejny przykład firmy farmaceutycznej reagującej na politykę celną prezydenta Donalda Trumpa.

Widmo ceł Trumpa. Zapowiadają ogromną inwestycję w USA

Widmo ceł Trumpa. Zapowiadają ogromną inwestycję w USA

Źródło:
Reuters

Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w marcu 2025 roku wyniosło 9055,92 złotego, co oznacza wzrost 7,7 procent rok do roku - podał Główny Urząd Statystyczny. Zatrudnienie w tym sektorze w ujęciu rocznym spadło o 0,9 procent.

Tyle przeciętnie zarabiają Polacy

Tyle przeciętnie zarabiają Polacy

Źródło:
PAP