Co piąty cudzoziemiec, podejmując pracę, narusza prawo. Straż Graniczna wzmaga kontrolę agencji zatrudnienia, z których część przerzuca cudzoziemskich pracowników nad Wisłę i do krajów Schengen - pisze w środę "Dziennik Gazeta Prawna".
"Straż Graniczna od dłuższego czasu dostrzega ryzyko, jakie może wynikać z działalności agencji pośrednictwa pracy, których rzeczywistym zamiarem jest wyłącznie ułatwienie wjazdu i pobytu cudzoziemcom na terytorium RP, a nie zaspokajanie potrzeb polskich pracodawców" - tak odpowiedziało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji na jedną z interpelacji poselskich dotyczących nielegalnego sprowadzania imigrantów do Polski.
Resort wskazał również, że w związku z tym kontrola agencji pośrednictwa pracy została zapisana przez komendanta głównego Straży Granicznej jako jeden z priorytetów działania formacji w 2018 roku.
Jak czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej", w 2016 roku funkcjonariusze sprawdzili 70 agencji pośrednictwa pracy. Rok później - 151, a w pierwszym półroczu tego roku - 98.
Jakie nieprawidłowości
Gazeta napisała, że od pograniczników dowiedziała się, iż "praktycznie nie ma miesiąca, by któraś z jednostek nie rozbiła grupy przestępczej udającej agencję, a w rzeczywistości trudniącej się nielegalnym pośrednictwem pracy".
"W pierwszym półroczu 2018 roku w ramach przeprowadzonych 1,8 tys. kontroli strażnicy zweryfikowali sytuację u 26,8 tys. cudzoziemców. Stwierdzono, że aż 5,4 tys. spośród nich naruszyło przepisy prawa" - czytamy w "DGP".
Według resortu spraw wewnętrznych, najczęściej stwierdzanymi nieprawidłowościami były: praca bez wymaganego zezwolenia, praca na innym stanowisku lub na innych warunkach niż określone w zezwoleniu, praca na podstawie zezwolenia na pracę bez zawarcia wymaganych umów lub brak dokumentów uprawniających do pobytu.
W przypadku nielegalnego pobytu cudzoziemca na terytorium RP wszczynane jest postępowanie administracyjne w sprawie zobowiązania go do powrotu.
Autor: mb//sta / Źródło: Dziennik Gazeta Prawna, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock