Stopy procentowe w dół. Rafał Hirsch: obniżka inna niż wszystkie, ale co z tego?

Obniżka inna niż wszystkie, ale co z tego?
Obniżka inna niż wszystkie, ale co z tego?
TVN24 Bizens i Świat
Obniżka inna niż wszystkie, ale co z tego?TVN24 Bizens i Świat

RPP obniżyła dziś stopy procentowe, czego wszyscy na rynku się spodziewali. Ale zrobiła to inaczej niż zwykle. Stopę podstawową obniżyła o 50 punktów bazowych: z 2,5 do 2 proc., stopę lombardową obcięła aż o 100 punktów bazowych z 4 do 3 proc., a z drugiej strony stopę depozytową została bez zmian na poziomie 1 proc. Co z tego wynika?

Główna stopa procentowa, na której zawsze najbardziej skupiają się media i rynek ma paradoksalnie najmniejsze znaczenie dla klientów banków. Przekłada się ona wprawdzie na to, po ile banki pożyczają sobie pieniądze nawzajem, ale ten wpływ dotyczy głównie pożyczania sobie na jeden dzień.

Tymczasem na poziom odsetek od kredytów znacznie większy wpływ ma stopa pożyczek trzymiesięcznych – tak zwany WIBOR 3M. Dlaczego akurat ta nie mam pojęcia, ale tak już jest od lat i przygniatająca większość kredytobiorców może odszukać w swojej umowie kredytowej wzmiankę właśnie o stawce WIBOR.

Ruch główną stopą ma więc wpływ na kredyty tylko poprzez WIBOR, a ten kieruje się oczekiwaniami dotyczącymi przyszłości, a nie tym, co się dzieje w NBP w danym dniu. Dzisiejszą obniżkę głównej stopy o 50 punktów bazowych klienci banków odczuli więc już wcześniej. Kolejną obniżkę rat dostaną tylko, jeśli dalej będzie spadać WIBOR, a ten będzie dalej spadać tylko, jeśli banki będą oczekiwać kolejnych obniżek w NBP. Te oczekiwania nie zawsze pokrywają się z rzeczywistością, więc nie zawsze ruchy główną stopą przekładają się na odsetki od kredytów.

Kredyt tańszy, sytuacja ciekawa

Znacznie ciekawszą sytuację mamy dziś ze stopą lombardową i depozytową. Lombardowa spadła z 4 do 3 proc. To ważne, ponieważ zgodnie z prawem kredyty konsumenckie nie mogą być oprocentowane stawką przekraczającą czterokrotność stopy lombardowej. Czyli maksymalne oprocentowanie kredytu konsumenckiego w Polsce to dziś jeszcze 16 proc., a od jutra już tylko 12 proc. Banki do tego oprocentowania często dokładają różne dodatkowe opłaty, prowizje itp., więc cały koszt kredytu jest większy, ale trudno takie dodatkowe prowizje dokładać np. do karty kredytowej. Dlatego teraz oprocentowanie kart kredytowych będzie musiało spaść do 12 proc. I innych kredytów gotówkowych, ratalnych itp. też.

Sytuacja jest ciekawa, bo nie wiadomo jak zareagują banki. Zwykłe, posłuszne obniżenie rat jest moim zdaniem mało prawdopodobne. Banki oczywiście będą musiały obniżyć oprocentowanie, ale zapewne spróbują podnieść jakieś inne opłaty. Na przykład karta kredytowa będzie niżej oprocentowana, ale, za to wyższa będzie miesięczna albo roczna opłata za korzystanie z niej. Wzrosną też zapewne opłaty za wydanie karty.

Mniej pożyczek? Też możliwe

Inną, groźniejszą konsekwencją ruchu RPP może być przyhamowanie przez banki akcji kredytowej. Jest pewna grupa klientów, niezamożna, czyli z punktu widzenia banku ryzykowna, która dziś może załapać się na kredyt np. ratalny tylko, pod warunkiem że będzie to kredyt na 16 proc. (a razem z opłatami pewnie jakieś 23-25 proc.). Bank w ten sposób rekompensuje sobie ryzyko, że klient kredytu nie spłaci, bo na przykład mało zarabia.

Teraz, jeśli bank będzie miał do wyboru – dać mu kredyt na 12 proc. albo nie dać wcale zapewne rozłoży ręce i powie mu, że nie spełnia warunków. Czyli banki w trosce o jakość swojego portfela kredytowego mogą udzielać mniej, a nie więcej kredytów konsumenckich – czyli możemy mieć na rynku efekt odwrotny od zamierzonego przez RPP.

Szaleństwo RPP

Ciekawe jest też to, że stopa depozytowa została bez zmian. Najprawdopodobniej część Rady zgodziła się na obniżkę głównej stopy aż o 50 punktów bazowych, tylko pod warunkiem że nie będzie to oznaczać obniżki stopy depozytowej, bo to ciągnęłoby za sobą obniżenie oprocentowania lokat w bankach do poziomu, który będzie nie do zaakceptowania dla zdecydowanej większości tych osób, które takie lokaty mają. Część Rady zapewne boi się, że w takiej sytuacji spora część depozytów osób najbogatszych i przyzwyczajonych do różnych form inwestowania wypłynęłaby z banków i trafiła na przykład do funduszy inwestycyjnych albo na rynek nieruchomości. A wtedy mielibyśmy ryzyko ponownej bańki na nieruchomościach. Po drugie banki z mniejszą liczbą depozytów stałyby się bardziej ryzykowne i musiałyby aktywniej szukać innej formy finansowania akcji kredytowej. W branży zrobiłoby się niewygodnie.

Możliwe nawet, że kwestia utrzymania stopy depozytowej na poziomie 1 proc. była dla RPP ważniejsza niż kwestia stopy lombardowej. Możliwe, że lombardowa poszła w dół aż o 100 punktów bazowych tylko dlatego, aby ta główna stopa była, tak jak do tej pory pośrodku przedziału ograniczonego stopami depozytową i lombardową – do tej pory mieliśmy przedział 1-4 proc. i stopę 2,5 proc. pośrodku. Teraz, skoro główna spada do 2 proc. i nadal ma być pośrodku, to przedział ograniczony od dołu na poziomie 1 proc. musi mieć górne ograniczenie na poziomie 3 proc.

Podsumowując – RPP nieco zaszalała, a konsekwencje dla akcji kredytowej mogą być zaskakujące. Ale przynajmniej depozyty nam z banków nie uciekną.

RPP tnie stopy
RPP tnie stopyTVN24 BiS

Autor: Rafał Hirsch / Źródło: tvn24bis.pl

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump obiecał wyborcom jesienią ubiegłego roku, że szybko pokona inflację po powrocie do Białego Domu. Bezprecedensowe i nieustępliwe ataki Trumpa na Rezerwę Federalną mogą przynieść dokładnie odwrotny skutek - przestrzegają ekonomiści w rozmowie z CNN.

"Trump łamie kardynalną zasadę"

"Trump łamie kardynalną zasadę"

Źródło:
CNN

Przedstawiciele branży rozlewniczej apelują do premiera Donalda Tuska w sprawie systemu kaucyjnego. Alarmują, że wdrożenie nowych zasad może spowodować utratę konkurencyjności, a także mieć wpływ na konsumpcję i spadek sprzedaży poszczególnych kategorii napojów.

"Stoimy przed dramatyczną sytuacją". Branża alarmuje

"Stoimy przed dramatyczną sytuacją". Branża alarmuje

Źródło:
PAP

Prezydent Karol Nawrocki zawetował nowelizację ustawy o zapasach ropy i gazu - przekazała Kancelaria Prezydenta. Nowelizacja miała między innymi usunąć z polskiego prawa zapis uznany przez Brukselę za niezgodny z europejskimi regulacjami. Prezydent zawetował także nowelizację ustawy o środkach ochrony roślin.

Kolejne weta prezydenta Karola Nawrockiego

Kolejne weta prezydenta Karola Nawrockiego

Źródło:
PAP

Od 2022 roku do 2024 roku spadała liczba mebli produkowanych w Unii Europejskiej, sytuacja na rynku meblarskim pogorszyła się także w Polsce. Jeśli branża nie zwiększy przychodów, będzie musiała optymalizować zatrudnienie przy jednoczesnej konkurencji z azjatyckimi firmami - uważa Krzysztof Mrówczyński z Banku Pekao.

Sektor w tarapatach. Zwolnienia na horyzoncie

Sektor w tarapatach. Zwolnienia na horyzoncie

Źródło:
PAP

- Wkład Polski w Starlinki to jedne z najlepiej wydanych pieniędzy na wsparcie Ukrainy - stwierdził wicepremier i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Z kolei wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz wskazał, że zawetowanie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy przez prezydenta Karola Nawrockiego jest "przeciwko bezpieczeństwu Polski".

Wicepremier: o tym jest to weto

Wicepremier: o tym jest to weto

Źródło:
PAP

- To będą przede wszystkim przykre konsekwencje z perspektywy polskiej gospodarki, rynku pracy, pracodawców, pracowników i biznesu - stwierdziła w "Faktach po Faktach" w TVN24 ministra rodziny Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Jej zdaniem weto prezydenta Karola Nawrockiego spowoduje, że ponad 450 tysiącom pracujących w Polsce Ukraińców grozi utrata prawa do pracy zarobkowej.

Ministra: to jest nieracjonalne, niemądre i szkodliwe

Ministra: to jest nieracjonalne, niemądre i szkodliwe

Źródło:
tvn24.pl

Weszły w życie podwyższone do 50 procent cła na towary eksportowe z Indii do USA. Indyjska gospodarka zareagowała na nie negatywnie - rupia osłabła wobec dolara, giełda w Bombaju też na czerwono. Władze obydwu krajów zapewniły jednak, że szukają sposobu wyjścia z tej sytuacji.

Mocne uderzenie w gospodarkę. Waluta i giełda na czerwono

Mocne uderzenie w gospodarkę. Waluta i giełda na czerwono

Źródło:
PAP

14. emerytura już wkrótce trafi do seniorów. Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpocznie wypłaty dodatkowego świadczenia, a w pierwszym terminie otrzyma je ponad 674 tysiące osób. Łączna wartość wypłat przekroczy 991 milionów złotych brutto - poinformował rzecznik ZUS Karol Poznański.

Dodatek dla emerytów. Są terminy wypłat

Dodatek dla emerytów. Są terminy wypłat

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza Orlenu odwołała dwóch członków zarządu spółki - podano w komunikacie. Dodano, że chodzi o Magdalenę Bartoś oraz Artura Osuchowskiego.

Zmiany w zarządzie Orlenu

Zmiany w zarządzie Orlenu

Źródło:
PAP

Rząd przyjmie projekt budżetu w czwartek o godzinie 14 - poinformował w środę premier Donald Tusk. - Prace trwają do ostatniej chwili - dodał.

Projekt budżetu. Jest deklaracja premiera

Projekt budżetu. Jest deklaracja premiera

Źródło:
PAP

Prezydent Karol Nawrocki podczas Rady Gabinetowej podkreślił, że ma nadzieję, iż rząd i większość parlamentarna "zajmie się" jego projektem ustawy o Centralnym Porcie Komunikacyjnym. - Jak będzie trzeba, to panu prezydentowi na ucho szepnę później, kto jest naprawdę zainteresowany ograniczeniem polskich ambicji, jeśli chodzi o koleje dużych prędkości - mówił natomiast premier Donald Tusk, odnosząc się do projektu ustawy Karola Nawrockiego dotyczącego CPK.

"Jak będzie trzeba, to panu prezydentowi na ucho szepnę później"

"Jak będzie trzeba, to panu prezydentowi na ucho szepnę później"

Źródło:
PAP

Moc wiatraków lądowych zostanie zwiększona przede wszystkim przez tak zwany repowering, niezależnie od prezydenckiego weta, rozporządzenie w tej sprawie jest już gotowe - poinformował w środę premier Donald Tusk. Dodał, że prąd z wiatraków popłynie "tak czy inaczej".

Tusk: mamy gotowe rozporządzenie

Tusk: mamy gotowe rozporządzenie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Mogę rozumieć zaletę polityczną takich haseł, że nie pozwoli pan na to, żeby jakakolwiek grupa społeczna została obciążona dodatkowymi daninami. Natomiast nigdy nie spodziewałem się, że wrażliwość społeczna i czułość będzie dotyczyła banków, które osiągają rekordowe zyski - powiedział premier Donald Tusk zwracając się do prezydenta Karola Nawrockiego.

Tusk: nie spodziewałem się, że czułość prezydenta będzie dotyczyła banków

Tusk: nie spodziewałem się, że czułość prezydenta będzie dotyczyła banków

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Idziesz do salonu, widzisz tańsze auto, siedem lat gwarancji i myślisz: "Pana Boga za nogi złapałam". Dałbym pstryczek w nos - przestrzega Szymon Kazimierczak, reporter TVN Turbo. Chińskie samochody szybko zdobywają polski rynek, ale wciąż brakuje danych o ich trwałości i rzeczywistej wartości po kilku latach użytkowania. - Jeśli okaże się, że po drobnej stłuczce na błotnik czekamy kilka miesięcy, to mamy gwarantowaną frustrację - zwraca uwagę w rozmowie z TVN24+ Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.

Chińskie samochody? "Wskakujemy do basenu, nie sprawdzając głębokości"

Chińskie samochody? "Wskakujemy do basenu, nie sprawdzając głębokości"

Źródło:
TVN24+

Wtorkowe losowanie Eurojackpot nie przyniosło głównej wygranej. Kumulacja rośnie do 220 milionów złotych. W Polsce padła jednak wygrana drugiego stopnia o wartości ponad ośmiu milionów złotych. Nagroda trafi też do uczestnika wtorkowego losowania w Lotto Plus. Oto, gdzie padły wygrane.

Wielka wygrana w Eurojackpot w Polsce. Wiadomo, gdzie padła

Wielka wygrana w Eurojackpot w Polsce. Wiadomo, gdzie padła

Źródło:
tvn24.pl

Volkswagen Group Polska zapłaci blisko 74 miliony złotych kary w związku ze sprawą znaną jako afera Dieselgate - poinformował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. To efekt ugody spółki z prezesem UOKiK zawartej przed sądem, a wypracowanej wspólnie z Prokuratorią Generalną.

Ponad 70 milionów złotych kary. Gigant zapłaci za aferę

Ponad 70 milionów złotych kary. Gigant zapłaci za aferę

Źródło:
PAP

Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki zaapelował do marszałka Sejmu o pilne zajęcie się projektami ustaw dotyczącymi mrożenia cen prądu i pomocy dla Ukraińców. Uznał, że w tym przypadku można ograniczyć konsultacje.

"Powinniśmy się nimi zająć bezzwłocznie". Apel do marszałka Sejmu

"Powinniśmy się nimi zająć bezzwłocznie". Apel do marszałka Sejmu

Źródło:
PAP

Amerykańska sieć restauracji Cracker Barrel rezygnuje ze zmiany swojego logo po fali negatywnych reakcji klientów. Nowy znak skrytykował także prezydent USA Donald Trump.

Wycofują się z nowego logo po krytyce Trumpa

Wycofują się z nowego logo po krytyce Trumpa

Źródło:
PAP

Średnie miesięczne wynagrodzenie specjalistów i menedżerów wynosi obecnie 15 691 złotych brutto, co oznacza wzrost o 4 procent w porównaniu z ubiegłym rokiem - wynika z najnowszego "Raportu Płacowego". Największy wzrost odnotowano w obszarze finansów i księgowości.

Zarabiają po kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie

Zarabiają po kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie

Źródło:
PAP