Rząd nie ogłosił stanu klęski żywiołowej. Sawicki: to nie sprawiłoby, że spadnie deszcz pieniędzy

Sawicki: nie ma podstaw ku temu, żeby ogłaszać stan klęski żywiołowej
Sawicki: nie ma podstaw ku temu, żeby ogłaszać stan klęski żywiołowej
tvn24
Sawicki: nie ma podstaw ku temu, żeby ogłaszać stan klęski żywiołowejtvn24

Rząd nie ogłosił stanu klęski żywiołowej pomimo suszy, która dotknęła Polskę po sierpniowej fali upałów. - Jej ogłoszenie nie sprawiłoby, że spadnie deszcz pieniędzy - powiedział po wtorkowym posiedzeniu rządu szef resortu rolnictwa Marek Sawicki. Dodał, że rząd przeznaczy na pomoc dla rolników dotkniętych skutkami suszy 488 mln zł, z których ok. 450 mln zł trafi bezpośrednio do nich.

Nie ma podstaw, by ogłaszać stan klęski żywiołowej z powodu suszy - powiedział minister rolnictwa Marek Sawicki na konferencji prasowej po wtorkowym posiedzeniu rządu. Jak zauważył szef resortu rolnictwa, decyzja o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej "nie spowoduje, że spadnie deszcz pieniędzy i zacznie padać". "Nie zmienia nic w zakresie pomocy rolnikom, ba - może na rolników i na innych obywateli nakładać dodatkowe obowiązki" - wskazał. - Nie mamy problemu zaopatrzenia w żywność ani sklepów, ani osób fizycznych, więc tego typu utrudnienia nie występują. Nie ma podstaw ku temu, by ogłaszać stan klęski żywiołowej - podkreślił. - Błędnie mówi się rolnikom, że jeśli ogłosimy stan klęski żywiołowej to natychmiast będą dodatkowe pieniądze. Nie, budżet z tego tytułu nie ulega zmianie - wyjaśniał Sawicki.

Towarzyszący Sawickiemu minister administracji i cyfryzacji Andrzej Halicki przypomniał, że następstwa wprowadzenia stanu klęski żywiołowej reguluje ustawa z 2002 roku, jednak jej głównym zadaniem jest ochrona dużej liczby osób. Przyznał, że susza w Polsce jest poważnym problemem, ale nie naprawi tego ogłoszenie stanu klęski żywiołowej. - Nie tą drogą ten problem suszy naprawiamy. Nie poprzez wprowadzenie stanu wyjątkowego, bo to przecież nie zmieni sytuacji producentów - zauważył Halicki.

Jaka pomoc?

Jednak jak zapewnia szef resortu rolnictwa, pomoc do rolników popłynie.

- To program wielostronny, który zakłada udzielanie kredytów preferencyjnych, możliwość uzyskania ulg w zakresie KRUS, przesunięcia, rozłożenia na raty, bądź też w skrajnych przypadkach umorzenia płatności dzierżawców, którzy kupili grunty w Agencji Nieruchomości Rolnych oraz ulgi podatkowe w zakresie podatku rolnego. Ponadto rząd zdecydował, że do końca tygodnia w trybie obiegowym zamknie projekt uchwały w sprawie pomocy w wysokości 488 mln złotych, w tym 450 mln złotych bezpośrednio związanych z suszą. Dodatkowo 17 mln zł będzie przeznaczone na zakup materiału siewnego, a 22 mln zł na pomoc w zakresie strat rynkowych związanych z uprawą czarnej porzeczki - powiedział Marek Sawicki, minister rolnictwa.

Sawicki: pomoc dla gospodarstw z 30 proc. strat
Sawicki: pomoc dla gospodarstw z 30 proc. stratTVN24 BiS

Sawicki stwierdził, że obecnie ponad 100 tys. gospodarstw jest dotkniętych suszą. - Pomoc będzie udzielana gospodarstwom, które straty oszacowane przez komisje będą przekraczały 30 proc. wartości średnich dochodów z ostatnich 3 lat bądź 5 lat odejmując rok najgorszy i najlepszy. Wartość pomocy przewiduje się dla sadów i krzewów owocowych w wysokości 800 zł na hektar, dla pozostałych upraw 400 złotych z tym zastrzeżeniem, że ta stawka zgodnie z prawem europejskim dotyczy gospodarstw, które ubezpieczyły się przynajmniej od jednego ryzyka pogodowego. Gospodarstwa nie ubezpieczone będą miały tę pomoc pomniejszoną o 50 proc. - tłumaczy Sawicki.

Sawicki przypomniał, że rolnicy dotknięci suszą powinni składać wnioski o pomoc w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa do 30 września tego roku. - Natomiast wypłaty planujemy rozpocząć od 10 października. Jednocześnie w tym roku przyśpieszymy dopłaty bezpośrednie i w systemie zaliczkowym uruchomimy je jeszcze w październiku tego roku łącznie wypłacając do końca tego roku 8 mld złotych. To będzie także dodatkowe wsparcie dla rolników - powiedział Sawicki.

Ilu ubezpieczonych?

Sawicki poinformował, że z "dopłatą do kredytów ubezpieczyło się 86 tys. gospodarstw o powierzchni 1,1 mln ha". - Jaki procent tych gospodarstw będzie objęty suszą i wnioskami komisji tego jeszcze nie wiemy. W pierwszym półroczu w ARiMR wnioski złożyło około 1,3 mln gospodarstw. W ubiegłym roku ubezpieczonych gospodarstw było około 120 tys. Podejrzewam, że po tych zdarzeniach losowych, które mamy w tej chwili chęć do ubezpieczania będzie zdecydowanie większa - dodał minister rolnictwa.

Sawicki: w ubiegłym roku było ubezpieczonych było 120 tys. gospodarstw
Sawicki: w ubiegłym roku było ubezpieczonych było 120 tys. gospodarstwtvn24

Ponad pół miliarda strat

O ogłoszenie stanu klęski żywiołowej w rolnictwie apelował w zeszłą środę w Krakowie prezes KZRKiOR Władysław Serafin. Jak mówił, ogłoszenie stanu klęski żywiołowej pozwala rządowi uruchomić rezerwy przewidziane w takim przypadku.

Jeszcze wczoraj na pytanie, czy w związku z suszą dopuszcza ogłoszenie stanu klęski żywiołowej, szefowa rządu odpowiedziała, że będzie to jednym z tematów jej spotkania z ministrem rolnictwa.

- We wtorek niewątpliwie całą tę pracę, którą wykonują komisje - które jeszcze pracują - będziemy oceniać na Radzie Ministrów i po Radzie poinformujemy państwa, jaka jest nasza decyzja w tej sprawie - powiedziała Kopacz.

Premier Ewa Kopacz informując w poniedziałek, że rząd zajmie się kwestią skutków suszy, przypomniała, że minister rolnictwa Marek Sawicki zbiera informacje od komisji, które szacują powstałe w wyniku suszy starty. Zaznaczyła, że skutki suszy na terenie całego kraju dotykają, rolników, sadowników, ale także hodowców bydła, czy producentów mleka.

Według oceny wojewodów w wyniku trwającej od dłuższego już czasu suszy, poszkodowanych jest 82 tys. gospodarstw, a szkody wystąpiły na obszarze ponad 800 tys. hektarów. Straty na 18 sierpnia szacowane były na 550 mln zł.

Z danych Instytutu Upraw Nawożenia i Gleboznawstwa (IUNG) wynika, że susza wystąpiła na terenie całego kraju z wyjątkiem niewielkich obszarów górskich oraz terenów w woj. zachodnio-pomorskim. Straty wystąpiły w zbożach jarych, ozimych, roślinach strączkowych, w rzepaku i w rzepiku, burakach cukrowych, ziemniakach kukurydzy na kiszonkę, drzewach i krzewach owocowych, truskawkach, warzywach gruntowych, tytoniu, chmielu.

Premier Ewa Kopacz o suszy
Premier Ewa Kopacz o suszyTVN24 Biznes i Świat

Opóźniona Rada Ministrów

Posiedzenie rządu rozpoczęło się z godzinnym opóźnieniem, gdyż wcześniej doszło do spotkania premier Ewy Kopacz z wiceministrem spraw zagranicznych Rafałem Trzaskowskim. Rozmowa - według informacji PAP - miała dotyczyć stanowiska prezydenta Andrzeja Dudy ws. rozszerzenia normandzkiego formatu (Francja, Niemcy, Rosja, Ukraina) rozmów dotyczących Ukrainy.

Autor: mb / Źródło: tvn24bis.pl, PAP

Pozostałe wiadomości

- Naprawdę wchodzi pan w podatki? Wczoraj się pan na tym poślizgnął w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem - stwierdził podczas debaty kandydatów na prezydenta RP Rafał Trzaskowski. Popierany przez Prawo i Sprawiedliwość Karol Nawrocki zapytał kandydata Platformy Obywatelskiej, jakie daniny zostaną podniesione, gdy ten zostanie głową państwa.

"Chyba pan żartuje. Wczoraj się pan na tym poślizgnął"

"Chyba pan żartuje. Wczoraj się pan na tym poślizgnął"

Źródło:
tvn24.pl

Francuski "Le Figaro" opisuje w piątek Polskę jako kraj odnoszący sukcesy gospodarcze i rozwijający obronność, co - jak podkreśla dziennik - czyni ją "jednym z krajów kluczowych" dla równowagi w Europie. Gazeta zastanawia się, czy wynik wyborów prezydenckich może zagrozić "tej imponującej trajektorii".

Polska na "imponującej" trajektorii. Jedno "pytanie jest aktualne"

Polska na "imponującej" trajektorii. Jedno "pytanie jest aktualne"

Źródło:
PAP

Bułgaria jest na dobrej drodze do uzyskania zgody Unii Europejskiej na wejście do strefy euro - donosi w piątek Bloomberg. Według agencji przyjęcie wspólnej waluty mogłoby nastąpić na początku 2026 roku.

Kolejny kraj może wkrótce dołączyć do strefy euro

Kolejny kraj może wkrótce dołączyć do strefy euro

Źródło:
tvn24.pl

Rekomenduję nałożenie taryfy celnej na Unię Europejską na poziomie 50 procent od 1 czerwca 2025 - napisał w mediach społecznościowych prezydent USA Donald Trump.

Trump ostro o Unii Europejskiej. Zapowiedź w sprawie ceł

Trump ostro o Unii Europejskiej. Zapowiedź w sprawie ceł

Źródło:
PAP

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zapytał w mediach społecznościowych popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość kandydata na prezydenta Polski Karola Nawrockiego o wysokie cła, których nałożenie na Unię Europejską "rekomenduje" Donald Trump.

Sikorski ma pytanie do Nawrockiego

Sikorski ma pytanie do Nawrockiego

Źródło:
tvn24.pl

Osoby zawierające umowę ubezpieczenia OC będą miały prawo do wyrażenia zgody na komunikację elektroniczną z zakładem ubezpieczeń w zakresie informacji dotyczących ubezpieczenia na kolejny okres w całym okresie trwania umowy - przewiduje projekt nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych.

Zmiana dla właścicieli aut. Jest projekt

Zmiana dla właścicieli aut. Jest projekt

Źródło:
PAP

Chiński koncern motoryzacyjny BYD po raz pierwszy prześcignął Teslę pod względem sprzedaży samochodów elektrycznych w Europie – wynika z najnowszego raportu firmy analitycznej JATO Dynamics. To symboliczny moment dla rynku, który przez lata był zdominowany przez amerykańskiego giganta.

Tesla przegrywa na "kluczowym polu bitwy"

Tesla przegrywa na "kluczowym polu bitwy"

Źródło:
tvn24.pl

PKO BP, ING Bank Śląski, Santander Consumer Bank, Nest Bank - w tych czterech instytucjach finansowych zaplanowano prace serwisowe w najbliższych dniach. Dostęp do konta może być utrudniony, lepiej zaopatrzyć się więc w gotówkę.

Lepiej mieć przy sobie gotówkę. Banki ostrzegają

Lepiej mieć przy sobie gotówkę. Banki ostrzegają

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump po raz kolejny ostrzegł koncern Apple, tym razem w social mediach, że jeśli gigant nie przeniesie produkcji iPhone'ów do Stanów Zjednoczonych, to nałoży na koncern dodatkowe daniny. Komentatorzy oceniają to jako zaostrzenie sporu pomiędzy Trumpem a szefem Apple, Timem Cookiem.

Spór się zaostrza. Trump grozi gigantowi

Spór się zaostrza. Trump grozi gigantowi

Źródło:
PAP

Komisja Europejska zatwierdziła utworzenie Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności (FBiO) - poinformował w piątek wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko. Jak dodał, środki z funduszu zostaną przeznaczone między innymi na rozwój infrastruktury ochrony cywilnej oraz projektów o podwójnym zastosowaniu.

Koniec negocjacji. "Dziś dowozimy tę obietnicę"

Koniec negocjacji. "Dziś dowozimy tę obietnicę"

Źródło:
PAP

Nike planuje podnieść ceny wybranych modeli butów sportowych i ubrań w Stanach Zjednoczonych - podaje BBC. Zmiana cennika wejdzie w życie na początku czerwca. Wcześniej podobny krok zapowiedziała konkurencyjna marka Adidas.

Znana marka podnosi ceny

Znana marka podnosi ceny

Źródło:
tvn24.pl

W południowokoreańskich kawiarniach Starbucks tymczasowo zakazano używania imion sześciu kandydatów na prezydenta podczas składania zamówień. Zdaniem przedstawicieli Starbucka nawoływanie klientów do odbioru napojów mogłyby zostać wykorzystane do prowadzenia agitacji politycznej.

Kawa z nutą polityki. Sześć zakazanych imion

Kawa z nutą polityki. Sześć zakazanych imion

Źródło:
BBC

W 2024 roku wartość chińskich bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) w krajach Unii Europejskiej oraz Wielkiej Brytanii sięgnęła 10 miliardów euro, co oznacza wzrost o 47 procent względem roku poprzedniego. To pierwszy wyraźny wzrost od 2016 roku - wynika z szacunków firmy analitycznej Rhodium Group.

Rozpychają się w Europie. Potężny wzrost

Rozpychają się w Europie. Potężny wzrost

Źródło:
PAP

Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt nowelizacji Kodeksu pracy, który zakłada, że okresy na podstawie umowy-zlecenia i i działalności gospodarczej będą wliczane do stażu pracy. Nowe przepisy mają wejść w życie 1 stycznia 2026 r.

Rewolucja nadchodzi. Zmiany w liczeniu stażu pracy

Rewolucja nadchodzi. Zmiany w liczeniu stażu pracy

Źródło:
PAP

Główni inwestorzy w memecoina $TRUMP wzięli w czwartek udział w kolacji z udziałem prezydenta USA Donalda Trumpa w jego klubie golfowym pod Waszyngtonem. Na wydarzenie zaproszono 220 największych posiadaczy tej kryptowaluty.

Zainwestowali w kryptowalutę Trumpa. Kupili sobie kolację z prezydentem

Zainwestowali w kryptowalutę Trumpa. Kupili sobie kolację z prezydentem

Źródło:
AP/PAP

Od 2026 roku spadnie podatek od miedzi, będą też odliczenia od wydatków inwestycyjnych - przekazał minister finansów Andrzej Domański. To kluczowa wiadomość dla KGHM. W pierwszych minutach piątkowego handlu kurs spółki rośnie ok. 2 proc. po rządowej zapowiedzi.

Minister finansów zapowiada obniżenie podatku. Kluczowa zmiana dla jednej spółki

Minister finansów zapowiada obniżenie podatku. Kluczowa zmiana dla jednej spółki

Źródło:
PAP

Niemieckie PKB wzrosło o 0,4 procent w I kwartale 2025 r. w porównaniu do poprzedniego kwartału. Tamtejszy urząd statystyczny zwrócił uwagę, że największa gospodarka Europy przewyższyła średnią stopę wzrostu strefy euro wynoszącą 0,3 proc. Agencja Reutera podaje, że wzrost wynika ze zwiększonego eksportu i koncentracji branży w obliczu taryf USA.

Gospodarka Niemiec zaskoczyła. Najnowsze dane

Gospodarka Niemiec zaskoczyła. Najnowsze dane

Źródło:
Reuters

My jesteśmy tam sprzedawani jako produkty reklamowe, jesteśmy biomasą - mówiła w podcaście "Czas Przyszły" dziennikarka Sylwia Czubkowska, autorka książki "Bóg techy. Jak wielkie firmy technologiczne przejmują władzę nad Polską i światem". Nowy odcinek słuchowiska programu jest już w TVN24+.

"Jesteśmy taką cyfrową biomasą"

"Jesteśmy taką cyfrową biomasą"

Źródło:
TVN24+

Działania zarządu spółki Ostrołęka sp. z o.o. związane z rozliczeniem i zamknięciem inwestycji bloku energetycznego Ostrołęka C naruszały interes spółki - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli, sporządzonego po kontroli przez ten organ, do którego dotarł Grzegorz Łakomski, dziennikarz TVN24. Jak wylicza NIK, chodzi o blisko miliard złotych.

Rachunek za Ostrołękę. Miliardowa strata, której można było uniknąć

Rachunek za Ostrołękę. Miliardowa strata, której można było uniknąć

Źródło:
tvn24.pl

Właściciel OnlyFans, Fenix ​​International Ltd, prowadzi rozmowy w sprawie sprzedaży firmy. Platformą napędzaną głównie treściami erotycznymi i pornograficznymi ma być zainteresowana grupa inwestorów. Wycena wynosi około 8 miliardów dolarów - podała agencja Reuters.

Platforma pornograficzna ma zmienić właściciela. Gigantyczne pieniądze w tle

Platforma pornograficzna ma zmienić właściciela. Gigantyczne pieniądze w tle

Źródło:
Reuters

"Rynek słabiutki", "Wszystko przegrzane", "Polecam zająć się inną pracą" - piszą flipperzy. "Po czasie ogromnego rozpędzenia rynku sytuacja wraca do normalności. Na klienta czeka się dłużej" - twierdzą. Ale trudno znaleźć kogoś, kto by flipperów żałował. Na negatywną opinię o branży zapracowali "patoflipperzy". - Największe kontrowersje budzi działalność polegająca na wykorzystywaniu trudnej sytuacji życiowej sprzedających - mówi Marek Wielgo, ekspert rynku nieruchomości.

Flipperzy spadają z wysoka. Mieszkania już nie schodzą na pniu

Flipperzy spadają z wysoka. Mieszkania już nie schodzą na pniu

Źródło:
TVN24+

Donald Tusk zapewnił w "Faktach po Faktach", że do końca kadencji rządu dojdzie do podwyższenia kwoty wolnej od podatku. - Bardzo mi zależy na wyższej kwocie wolnej od podatku, bo to był mój postulat - podkreślił premier. Jak wyjaśnił, w tym roku nie pozwala na to wysokość deficytu w budżecie. Tusk zapowiedział też, że do końca maja ma być gotowych "ponad 100 ustaw deregulacyjnych".

"Bardzo mi zależy". Premier o podwyższeniu kwoty wolnej od podatku

"Bardzo mi zależy". Premier o podwyższeniu kwoty wolnej od podatku

Źródło:
tvn24.pl

Rząd Argentyny chce zachęcić swoich obywateli, by wydawali swoje niezadeklarowane oszczędności w kraju. Szacuje się, że Argentyńczycy trzymają "pod materacem" i na zagranicznych kontach blisko 271 miliardów dolarów. Dlatego w czwartek ogłoszono złagodzenie prawa podatkowego.

"Miliardy dolarów spod materaca" mają być wolne od kontroli

"Miliardy dolarów spod materaca" mają być wolne od kontroli

Źródło:
PAP

Tysiące pracowników zwolnił panamski oddział słynnego bananowego koncernu Chiquita. Jako powód podano "nieuzasadnione opuszczenie miejsca pracy", chociaż pracownicy biorą udział w strajku, który jest częścią międzynarodowych protestów przeciwko polityce prezydenta Jose Raula Mulino.

Popularna marka bananów zwolniła tysiące strajkujących pracowników

Popularna marka bananów zwolniła tysiące strajkujących pracowników

Źródło:
PAP

W czwartek Czesi wstrzymali prace budowlane na 300-metrowym odcinku autostrady D11 z Trutnova do granicy z Polską. Jak poinformowała czeska Dyrekcja Dróg i Autostrad wzdłuż trasy stwierdzono podwyższony poziom radioaktywności, która może zagrażać zdrowiu. Najprawdopodobniej związana jest z popiołem z dawnej elektrowni w Trutnovie.

Przy budowie autostrady do Polski wykryto podwyższony poziom radioaktywności

Przy budowie autostrady do Polski wykryto podwyższony poziom radioaktywności

Źródło:
PAP

Relacje handlowe z Ukrainą wracają de facto do stanu sprzed wojny. Komisja Europejska przyjęła regulacje, które ograniczają do końca roku ilości towarów, jaką kraj ten będzie mógł sprowadzić do Unii po preferencyjnych stawkach celnych. Zmiany mają wejść w życie 6 czerwca - dzień po wygaśnięciu obowiązującego od 2022 r. rozporządzenia, zwalniającego Ukrainę z ceł na eksport do Unii.

Zmiana zasad handlu z Ukrainą. Unia wprowadza ograniczenia

Zmiana zasad handlu z Ukrainą. Unia wprowadza ograniczenia

Źródło:
PAP

Sławomir Mentzen odpytywał Karola Nawrockiego na swoim kanale na YouTube o szereg spraw, w także o poglądy gospodarcze. Polityków poróżniło podejście do wysokości stóp procentowych. Mentzen tłumaczył Nawrockiemu, jakie są konsekwencje ich obniżki, której obywatelski kandydat się domaga. - Ja rozumiem, że pan nie jest ekonomistą tylko historykiem. Kto panu to podpowiedział? - pytał gospodarz spotkania.

Mentzen pyta Nawrockiego o stopy procentowe: kto panu to podpowiedział?

Mentzen pyta Nawrockiego o stopy procentowe: kto panu to podpowiedział?

Źródło:
tvn24.pl

Duńczycy będą pracować do siedemdziesiątego roku życia - zdecydował w czwartek parlament Danii. Wydłużenie czasu pracy będzie jednak odbywać się stopniowo. Premierka tego kraju Mette Frederiksen obiecała, że już więcej ta granica nie będzie podwyższana mimo dalszego oczekiwanego wzrostu długości życia.

Będą pracować do siedemdziesiątki. Decyzja parlamentu

Będą pracować do siedemdziesiątki. Decyzja parlamentu

Źródło:
PAP