Najbogatsi Polacy. Młodzi przejęli schedę

Dzieci Jana Kulczyka znalazły się na pierwszym miejscu tegorocznego rankingu tygodnika "Wprost". Ogromny majątek odziedziczyły po zmarłym w lipcu 2015 roku ojcu i według jego woli zarządzają nim razem. Pierwszy test jednomyślności jest już za nimi. Pod koniec ubiegłego roku zdecydowali o sprzedaży 3 proc. akcji największego browaru na świecie firmy InBev za 10 mld zł. Pieniądze mają posłużyć rodzeństwo do przebudowania imperium, które pozostawił im ojciec. Dominika i Sebastian Kulczyk mają bowiem ambicję, aby dzięki ich pomocy pierwsza polska firma stała się globalną marką technologiczną. Na pierwszym miejscu rankingu znalazły się dwie osoby, bo Jan Kulczyk wprowadził do testamentu rygorystyczne zapisy, których zasada sprowadza się do "podziału w sposób niepodzielny". Oznacza to, że każdy składnik majątku, czyli np. spółki, udziały, akcje należą jednocześnie do dwojga równorzędnych właścicieli.

Zygmunt Solorz-Żak od lat znajduje się na podium rankingu najbogatszych Polaków. Działa w branży medialnej, ale jego interesy sięgają znacznie dalej. Majątek pomnaża m.in. poprzez inwestycje w finanse i telekomunikację. Jest właścicielem sieci komórkowej Plus, która ma ponad 14 mln klientów. Solorz-Żak kontroluje też Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin. Mniejsze składniki jego majątku to np. Port Praski w Warszawie.

Sołowow od wielu lat utrzymuje się w dziesiątce najbogatszych ludzi w Polsce. Jest większościowym udziałowcem w notowanym na warszawskiej giełdzie koncernie chemicznym Synthos oraz producencie ceramiki Rovese. W swoim portfelu ma też producenta podłóg Barlinek i sieć sklepów Komfort. Michał Sołowow inwestuje także w branżę biotechnologiczną. W ciągu 2015 roku zbudował cały portfel spółek składający się m.in. z NanoVelos, Adiuvo i OncoArendi. Kocha też sport, jest trzykrotnym wicemistrzem Europy i dwukrotnym wicemistrzem Polski w rajdach samochodowych.

Miłek to założyciel i szef firmy obuwniczej CCC. Zaczynał jednak skromnie - w 1991 roku od stoiska z butami na bazarze w Lubinie. Dziś CCC to ponad 800 sklepów w 14 krajach. Firma ma największą w Europie fabrykę butów skórzanych. Na 14 rynkach sprzedaje 40 mln par butów rocznie. Łącznie zatrudnia ponad 10 tys. pracowników. Biznes obuwniczy to jednak nie wszystko. Miłek buduje też galerie handlowe - Cuprum Arenę w Lubinie, Galerię Korona w Kielcach, Galerię Solną w Inowrocławiu i Galerię Warmińską w Olsztynie. W 2015 roku Miłek kupił internetową platformę sprzedaży butów eobuwie. Była to największa transakcja na polskim rynku e-commerce.

Leszek Czarnecki jest twórcą grupy Getin Holding, do której należy Getin Bank. W portfelu inwestycyjnym miliardera jest pięć spółek giełdowych: Getin Holding, Getin Noble Bank, LC Corp, MW Trade oraz Open Finance. Jego największym projektem na rynku nieruchomości jest wrocławski drapacz chmur Sky Tower. Ubiegły rok był bardzo trudny dla branży finansowej, o czym miliarder przekonał się dość dotkliwie. Jego majątek skurczył się o prawie 40 proc.

Antoni Ptak najbardziej jest znany ze swojego Centrum Handlowego Ptak w Rzgowie, które stworzył w 1993 roku. Następnie inwestował w kolejne hale targowe. Dziś w jego obiektach działa około 2,5 tys. firm, głównie producentów odzieży, obuwia i galanterii. W 2015 roku Antoni Ptak kupił Centrum Handlowe Maximus pod Warszawą oraz przekształcił je w centrum wystawiennicze i kongresowe o powierzchni 148 tys. mkw.

Jerzy Starak to większościowy udziałowiec Polpharmy, zatrudnia 7 tys. osób w kraju i zagranicą. Roczna sprzedaż produktów leczniczych firmy przekłada się na 1 mld dolarów przychodów. Polpharma należy do grona 20 największych producentów leków generycznych, czyli tańszych zamienników oryginalnych leków. Jerzy Starak jest też udziałowcem Zakładów Tłuszczowych Kruszwica (takie marki jak Olej Kujawski czy margaryna Smakovita) i Herbapolu Lublin. Starak jeszcze w PRL założył firmę polonijną Comindex, zajmującą się produkcją maszyn do opakowań. W latach 90. wprowadzał na polski rynek takie marki, jak: Nutricia, Colgate-Palmolive i Bols.

Jest spełnionym fotografem i zdobywcą prestiżowej nagrody World Press Photo. W międzynarodowych konkursach zdobył blisko setkę nagród, ale ogromny majątek zawdzięcza ojcu, po którym odziedziczył jedną z największych fortun w Polsce. Jest większościowym udziałowcem i członkiem rad nadzorczych spółek stworzonych przez ojca Aleksandra Gudzowatego. Wśród nich są m.in. wrocławska spółka Akwawit Polmos, która produkuje wódki, whisky, spirytus, a nawet płyn do spryskiwaczy, odmrażacz do szyb czy denaturat. Ojciec obdarował go też spółką Wratislavia-Bio produkującą biokomponenty do paliw. Perłą w koronie jest PHZ Bartimpex, które kontrolowało 4 proc. udziałów w spółce EuRoPol Gaz, do której należy polski odcinek gazociągu jamalskiego.

Najbardziej wartościowym składnikiem majątku Karosików jest Grupa Boryszew. Niegdyś była to niewielka spółka znana z produkcji płynów chłodniczych Borygo, a dziś międzynarodowy koncern produkujący komponenty motoryzacyjne dla największych producentów na świecie. Spółka zatrudnia dziś niemal 10 tys. osób w kilkunastu krajach, a jej przychody wyniosły w zeszłym roku prawie 6 mld zł. W portfelu Karosików są również Grupa Impexmetal, Grupa Hutmen z zakładami we Wrocławiu i w Czechowicach-Dziedzicach, czy spółka Alchemia.

Wiedzę o tym, jak stworzyć dochodowy biznes zdobywał przez lata. Ma też fabrykę, gdzie tworzone są obudowy do telewizorów LG i innych marek. Prowadzi też luksusowy hotel Bryza w Juracie, ma też plany deweloperskie.

Zobacz listę najbogatszych Polaków w rankingu magazynu "Forbes":

Autor: msz/ms / Źródło: Wprost