Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę budżetową na 2017 rok - poinformowała Kancelaria Prezydenta. - Prezydent uznał, że nie ma żadnych przeszkód formalnych i prawnych, by złożyć podpis pod ustawą budżetową - powiedział w piątek szef biura prasowego prezydenta Marek Magierowski, tłumacząc decyzję Andrzeja Dudy.
- Pan prezydent doszedł do wniosku, po zapoznaniu się z opiniami, wyjaśnieniami, zarówno marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego i marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego, że głosowanie 16 grudnia 2016 roku nad ustawą budżetową odbyło się zgodnie z przepisami i zgodnie z regulaminem Sejmu, nie naruszone zostały żadne standardy - mówił Magierowski podczas briefingu prasowego. - Tym samym pan prezydent uznał, że nie ma żadnych przeszkód formalnych i prawnych, by podpis pod ustawą budżetową złożyć - dodał.
Wcześniej do decyzji prezydenta na swoim Twitterze odniósł się Grzegorz Schetyna. "Prezydent Duda podpisując wadliwie przyjęty budżet legitymizuje łamanie prawa. Musi liczyć się z konsekwencjami" - napisał przewodniczący Platformy Obywatelskiej.
Pytany o ten wpis Magierowski powiedział, że "pan prezydent nie będzie komentował wpisów pana Grzegorza Schetyny".
Budżet na 2017 rok
Ustawa budżetowa została przegłosowana w Senacie w środę. Uchwałę w tej sprawie poparli wszyscy obecni senatorowie PiS. Sejm uchwalił budżet na 2017 rok 16 grudnia podczas posiedzenia w Sali Kolumnowej.
Zgodnie z ustawą, dochody budżetu państwa wyniosą w 2017 roku ponad 325 mld zł, a wydatki - ponad 384 mld zł.
Z ponad 325 mld zł prognozowanych dochodów, aż 301 mld zł stanowią dochody z podatków. W budżecie ustalono, że dochody z podatku VAT wyniosą w 2017 roku 143 mld 483 mln zł. W stosunku do 2016 roku oznacza to wzrost o 11 proc.
Wpływy z podatku akcyzowego to 61 mld zł, co oznacza wzrost o 5,7 proc., z podatku PIT - 51 mld zł czyli o 4,9 proc. więcej niż w ub. roku, a z podatku CIT - 29,8 mld zł, co oznacza wzrost aż o 14,2 proc.
Maksymalny poziom deficytu ma zaś wynieść rekordowe 59 mld 345 mln 500 tys. zł.
Rząd założył, że w 2017 r. wzrost PKB (w ujęciu realnym) wyniesie 3,6 proc., średnioroczna inflacja - 1,3 proc.
Nominalny wzrost przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej ma wynieść 5 proc., wzrost zatrudnienia w gospodarce narodowej - 0,7 proc., a wzrost spożycia prywatnego (w ujęciu nominalnym) - 5,5 proc.
Reforma emerytalna
W budżecie uwzględniono także zmiany w wieku emerytalnym. Zgodnie z ustawą od 1 października zostanie on bowiem obniżony do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Zmiana ta tylko w tym roku będzie kosztowała budżet ponad 2 mld zł.
Po stronie wydatków pojawia się także koszt podwyższenia od 1 marca 2017 roku wysokości najniższej emerytury do 1000 zł i gwarantowaną podwyżkę waloryzacyjną na poziomie 10 zł.
W tym roku z pieniędzy państwa ponad 23 mld zł (około 6 mld zł więcej w porównaniu do roku 2016) zostanie również przeznaczone na obsługę programu Rodzina 500 plus.
Co zawiera ustawa budżetowa? Zobacz materiał z programu "Polska i Świat" w TVN24 (12.01.2017):
Autor: mb//ms / Źródło: PAP, tvn24bis.pl