300 milionów złotych - taką kwotą została dofinansowana spółka Centralny Port Komunikacyjny. To efekt objęcia nowych udziałów przez Skarb Państwa. - To jest inwestycja i państwo polskie oczekuje zwrotu z tej inwestycji - powiedział w programie "Bilans" Mikołaj Wild, pełnomocnik rządu ds. budowy CPK.
- Rząd uznał CPK nie tylko za projekt strategiczny dla rozwoju Polski, ale także za dobrą inwestycję - mówił Wild na antenie TVN24BiS.
Kwota 300 mln zł ma pozwolić na dalszą działalność spółki CPK, w tym pozyskanie uzgodnień, analiz i dokumentacji niezbędnych do projektowania i budowy zarówno portu lotniczego, jak też towarzyszących mu linii kolejowych. Pieniądze przeznaczono z funduszu reprywatyzacji.
Badania środowiskowe
- To nie tylko program, który zmienia rzeczywistość podróżowania po Polsce, ale także korzystna lokata kapitału. Te 300 milionów to jest inwestycja i państwo polskie oczekuje zwrotu z tej inwestycji - podkreślił Wild na antenie TVN24 BiS.
Pieniądze mają być przeznaczone m.in. na aktualizację opracowań poprzedzających etap uzgodnień środowiskowych, lokalizacyjnych i fazy projektowania dla inwestycji w ramach Programu Kolejowego CPK, m.in. dla linii dużych prędkości Warszawa–CPK–Łódź–Poznań/Wrocław, przygotowania do budowy której zostały zawieszone w 2011 r.
- Badania środowiskowe, badania geologiczne. Badania, które pomogą nam w rozsądny i uzasadniony sposób pozwolą nam negocjować z doradcą strategicznym, który powinien zostać wybrany jeszcze w tym roku. W tym roku, może na początku przyszłego, chcemy wybrać partnera strategicznego, czyli firmę, z którą będziemy razem budować port "Solidarność" - przekonywał w "Bilansie" Wild.
Dokapitalizowanie
Wcześniej Wild przypomniał, że spółka CPK złożyła wniosek o dokapitalizowanie do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów 24 czerwca br.
- Efektem tego było podpisanie stosownych umów - inwestycyjnej i o objęciu udziałów przez Skarb Państwa. Zanim to się stało, wniosek został pozytywnie zaopiniowany m.in. przez Urząd Ochrony Konsumentów i Konkurencji oraz Prokuratorię Generalną. Wszystko po to, aby zapewnić rynkowy charakter transakcji oraz maksymalną gwarancję interesów Skarbu Państwa – wyjaśnił Wild.
Jak dodał, żeby spółka mogła złożyć wniosek o dokapitalizowanie, potrzebne było stosowne rozporządzenie. Minister Finansów podpisał je 18 czerwca br. na podstawie Ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym. W ustawie tej m.in. zapisano, że nie mogą być zbyte akcje spółki CPK lub prawa z akcji należące do Skarbu Państwa. Wskazano, że aby spółka mogła złożyć wniosek o dokapitalizowanie, potrzebne było stosowne rozporządzenie.
Plan generalny
Ponadto, w ciągu ostatnich dni spółka CPK ogłosiła postępowanie na inwentaryzację środowiskową w ramach umowy ramowej dla tzw. szprych, czyli zadań w ramach Programu Kolejowego CPK. Spółka tłumaczy, że to pierwsze z przetargów na przygotowanie inwestycji kolejowych, które mogłyby zostać sfinansowane ze środków z obecnej perspektywy UE. W planach są też postępowania na inwentaryzacje geologiczne.
Dariusz Sawicki z zarządu CPK, odpowiedzialny za komponent lotniczy przekazał, że w I kwartale 2020 r. ma zostać zlecony plan generalny, czyli tzw. master plan, który określi perspektywy rozwoju nowego lotniska na ponad 10 lat oraz szczegółowy model biznesowy. Ma on powstać w ciągu 1,5-2 lat.
Kapitał
Dotychczasowy kapitał zakładowy CPK wynosił 10 mln zł. Pieniądze zostały przeznaczone m.in. na powołanie spółki celowej i jej zmobilizowanie oraz rekrutację pracowników, np. dla komponentów: kolejowego i lotniskowego.
Z tej puli zostały także sfinansowane m.in.: wykonanie wstępnej koncepcji portu lotniczego (wskazanie ponad 120 elementów infrastruktury lotniska), rozpoczęcie konsultacji strategicznych CPK z partnerami branżowymi (zarządcami infrastruktury, dostawcami mediów itd.), podział zadań inwestycyjnych miedzy CPK i PKP PLK w ramach Programu Kolejowego CPK (tzw. 10 szprych), rozpoczęcie Regionalnych Konsultacji Strategicznych dotyczących przebiegu linii Warszawa-CPK-Łódź-Poznań/Wrocław i start działalności Rady Społecznej
- Z tych 300 mln, 150 mln zł zostanie przekazane na kapitał zakładowy, który razem z dodaniem 10 mln zł, wyniesie 160 mln zł. Pozostałe 150 mln zł zostanie przeznaczone na kapitał zapasowy. Kapitał zapasowy pozwala pokrywać straty, ponieważ do otwarcia lotniska, port nie przynosi zysków - tłumaczył dyrektor komunikacji i PR w CPK Konrad Majszyk.
Spółka CPK dopuszcza udział finansowania części lotniskowej CPK zarówno ze strony inwestorów finansowych, w tym funduszy inwestycyjnych, emerytalnych, firm ubezpieczeniowych, jak też inwestorów branżowych, np. operatorów lotnisk czy funduszy infrastrukturalnych. Część kolejowa zostanie sfinansowana ze środków budżetowych i unijnych, np. Programu CEF.
Węzeł przesiadkowy
Jak wynika z szacunków Ministerstwa Infrastruktury, w wyniku budowy CPK powstanie łącznie prawie 150 tys. miejsc pracy, w tym ok. 40 tys. w bezpośrednim otoczeniu węzła przesiadkowego oraz ok. 110 tys. w gałęziach gospodarki powiązanych z inwestycją.
Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią, który zintegruje transport lotniczy, kolejowy i drogowy. W odległości 37 km na zachód od Warszawy, na obszarze ok. 3 tys. hektarów zostanie wybudowany Port Lotniczy Solidarność, który w pierwszym etapie będzie w stanie obsługiwać 45 mln pasażerów rocznie, a docelowo ok. 100 mln.
W skład CPK wejdą też inwestycje kolejowe: węzeł w bezpośredniej bliskości portu lotniczego i połączenia na terenie kraju, które umożliwią przejazd między Warszawą a największymi polskimi miastami w czasie nie dłuższym niż 2,5 godz.
Autor: kris / Źródło: PAP, TVN24 BiS