Nawet 30 złotych trzeba zapłacić w sklepach za kilogram truskawek. To o połowę więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Problem jest jednak również z innymi owocami i warzywami, które dotknęły przymrozki.
Jak podkreśliła w rozmowie z TVN24 Paulina Chwalińska, sprzedawca ze Szczecina, warzyw i owoców jest w tym roku mniej. - Jest to spowodowane tym, że były przymrozki - zauważyła.
Mniej truskawek
Problem jest z krajowymi truskawkami, które teraz kosztują nawet 30 złotych za kilogram. - Klienci się skarżą. Truskawka pod koniec maja po 21, albo tak jak w ubiegłym tygodniu po 32 złote za kilogram. To bardzo wysoka cena - powiedziała pani Monika, sprzedawca ze Szczecina.
- W tamtym roku pierwsza truskawka kosztowała 15 złotych, a w tym roku kosztuje nawet 25 złotych za kilogram - wtórowała Paulina Chwalińska.
Na rynku brakuje jednak nie tylko truskawek. Jest także za mało czereśni. O stratach w produkcji tych owoców mówią dostawcy z rynku w Broniszach. W ocenie Grzegorza Pagacza, sadownika z powiatu wieluńskiego, przymrozki obniżą produkcję owoców prawdopodobnie o połowę w stosunku do ubiegłego roku.
Ceny owoców
W ubiegłym roku zebrano w Polsce rekordową ilość czereśni - 54 tysięcy ton wobec 48 tysięcy ton rok wcześniej. W ubiegłym roku, na początku sezonu, tj. pod koniec czerwca, czereśnie kosztowały 5-12 zł za kg w zależności od odmiany.
Teraz jednak należy przygotować się na wyższe ceny. Droższe mogą być też wiśnie, borówki, morele, porzeczki, a także gruszki. Druga fala mrozów majowych dotknęła kwitnące jabłonie. Sprzedawcy zwracają również uwagę, że dłużej trzeba również czekać na młodego ziemniaka, botwinkę i szczaw.
Autor: mb/ms / Źródło: tvn24bis.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24