Dwa miesiące na plan ratunkowy dla górnictwa. "Na chwilę obecną zachowujemy status quo"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP
Sasin o sytuacji w PGG: wyniki pracy wspólnego zespołu pod koniec września
Sasin o sytuacji w PGG: wyniki pracy wspólnego zespołu pod koniec września TVN24
wideo 2/7
Sasin o sytuacji w PGG: wyniki pracy wspólnego zespołu pod koniec września TVN24

Do końca września zarządy Polskiej Grupy Górniczej i innych spółek węglowych, związkowcy i przedstawiciele rządu mają wspólnie wypracować program naprawczy dla największej górniczej firmy i całej branży. Wcześniejsza propozycja, przewidująca likwidację kopalń Ruda i Wujek, nie będzie wdrażana.

Takie ustalenia zapadły podczas wtorkowego spotkania górniczych związków z zarządem PGG i przedstawicielami Ministerstwa Aktywów Państwowych - m.in. jego szefem Jackiem Sasinem. Wicepremier stanowczo zdementował informacje, jakoby rząd pracował nad projektem wygaszenia polskiego górnictwa węgla kamiennego do 2036 roku.

Nowy program

Podczas spotkania w Katowicach miał być przedstawiony program naprawczy dla PGG, w którym - jak informowano wcześniej nieoficjalnie - była m.in. propozycja likwidacji dwóch kopalń zatrudniających łącznie ponad 7,7 tys. osób i wydobywających rocznie ponad 5,1 mln ton węgla. Odchodzący z pracy górnicy mieliby skorzystać z wartych ok. 1,5 mld zł osłon - urlopów przedemerytalnych i jednorazowych odpraw pieniężnych. Mowa była również o zawieszeniu wypłat tzw. czternastej pensji i powiązaniu 30 proc. wynagrodzenia z wydajnością pracy.

Publikowane w ostatnich dniach w mediach nieoficjalne informacje o proponowanych rozwiązaniach wywołały oburzenie górniczych związkowców, którzy oceniali program jako całkowicie nieakceptowalny i zagrozili rozpoczęciem protestów. W efekcie nie doszło do prezentacji programu podczas wtorkowego spotkania - postanowiono, że wspólny zespół, który rozpocznie pracę za tydzień, opracuje nowy plan.

- Strona społeczna zdecydowanie nie zaakceptowała tej propozycji programu, który został przygotowany przez zarząd PGG. Uznaliśmy wspólnie, że realizacja takiego programu - trudnego, bo PGG znajduje się w trudnej sytuacji finansowej i wymaga zdecydowanych działań naprawczych - możliwa jest tylko wtedy, jeśli będzie panowała zgoda, będzie panował konsensus wszystkich stron - tłumaczył po spotkaniu wicepremier Sasin, wskazując, iż chodzi o zgodę "zarówno pracodawcy, strony społecznej, związków zawodowych i pracowników co do tego, że założenia programu są właściwe i muszą zostać w takim kształcie zrealizowane".

- Wydaje nam się, i taką decyzję podjęliśmy, że realizacja takiego trudnego programu w oporze, w kontrze do oczekiwań strony społecznej nie mogłaby przynieść sukcesu - dodał wicepremier. - Stąd zarząd PGG zdecydował, że w tej chwili ten program nie będzie realizowany, a wypracowaniem nowego programu - takiego, który byłby zaakceptowany przez wszystkie strony – zajmie się wspomniany przeze mnie zespół - poinformował szef resortu aktywów, wyrażając nadzieję, że nowy program "zostanie przez wszystkie strony zaakceptowany, będzie mógł być realizowany i spowoduje, że PGG będzie mogła funkcjonować przez następne lata".

We wspólnym komunikacie po wtorkowym spotkaniu napisano m.in., iż "strony postanowiły powołać zespół roboczy celem wypracowania propozycji programu naprawczego polskiego górnictwa, ze szczególnym uwzględnieniem PGG, który mógłby zostać zaakceptowany przez wszystkie strony. W skład zespołu wejdą przedstawiciele pracodawców, strony społecznej, rządu oraz parlamentarzystów".

Zespół do 30 września br. ma przygotować program naprawczy dla PGG, który określi zasady funkcjonowania spółki w kolejnych latach. "Wypracowanie programu powinno nastąpić w korelacji ze zmianami w sektorze elektroenergetycznym spowodowanymi transformacją energetyczną" - napisano we wspólnym komunikacie.

Nie będzie wygaszania górnictwa do 2036 roku

Ponadto zarząd PGG oświadczył w dokumencie, że "nie wdroży przygotowanego programu polegającego na likwidacji KWK Ruda i KWK Wujek", a resort aktywów zdementował informację, jakoby "program przygotowany przez Zarząd Polskiej Grupy Górniczej zakładał obniżenie wynagrodzeń". MAP oświadczyło też, że "nie pracowało i nie pracuje nad programem likwidacji polskiego górnictwa do 2036 r., a doniesienia prasowe na ten temat były całkowicie nieprawdziwe". Potwierdził to również wicepremier Sasin.

- Informacje podawane przed media jakoby rząd pracował nad jakimś projektem wygaszenia górnictwa do roku 2036 są to informacje całkowicie nieprawdziwe (...). Nawet gdyby komuś do głowy przyszło takie plany kreślić - a akurat my takich planów nie mieliśmy i nie mamy - to po prostu nie byłby w stanie takich planów zrealizować ze względu na konieczność zapewnienia dostawy odpowiedniej ilości prądu dla polskiej gospodarki, dla Polaków - również dla odbiorców indywidualnych - tłumaczył szef MAP.

Strona społeczna - co także znalazło się w komunikacie - podtrzymała swój wniosek skierowany do premiera Mateusza Morawieckiego "o konieczności objęcia przez niego przewodnictwa w rozmowach dotyczących transformacji woj. śląskiego z uwzględnieniem transformacji sektora surowcowo-energetycznego". Jak mówił po spotkaniu szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz, transformacja Śląska - także w kontekście stopniowego odchodzenia od węgla - powinna być rozłożona co najmniej na 40 lat.

Mówiąc o efektach wtorkowego spotkania związkowiec ocenił, że "zarząd PGG i rząd wycofał się na dzień dzisiejszy z likwidacji kopalń, o której słyszeliśmy", a także "wycofał się też z obniżek wynagrodzeń dla pracowników PGG". Zdaniem Kolorza nieoficjalnie informacje o tym, że były takie plany, nie były "fake newsami" lub wymysłem mediów, ale były oparte na faktycznych planach, z których zarząd PGG i MAP się wycofały.

Decyzje po dwóch miesiącach

Podczas wtorkowego spotkania poinformowano - jak podał Kolorz - że PGG ma zapewnione środki na wypłaty dla pracowników co najmniej do końca tego roku, m.in. dzięki spodziewanym środkom z rządowej tarczy antykryzysowej w związku z pandemią COVID-19. Wcześniej, przed rozpoczęciem wtorkowych rozmów w ich kuluarach nieoficjalnie mówiono, że PGG może nie mieć środków na wypłaty we wrześniu, od dwóch miesięcy nie płaci ZUS-u i VAT-u, a alternatywą dla wdrożenia programu naprawczego może być upadłość likwidacyjna zatrudniającej ok. 41 tys. osób spółki.

Jak mówił po rozmowach prezes PGG Tomasz Rogala, istotą przygotowanego programu naprawczego dla firmy była kwestia kopalń, jakie będą nadal pracować w spółce. Brak porozumienia ze związkami w tej sprawie powoduje, że trudno iść dalej - oceniał prezes, tłumacząc decyzję o rozpoczęciu prac nad nowym planem dla firmy z udziałem związkowców.

- Trudno rozstrzygać szybko i o tak wielkim przedsiębiorstwie bez porozumienia i bez akceptacji strony społecznej. Stąd dzisiejsza decyzja, żeby dać sobie jeszcze dwa miesiące czasu na przeanalizowanie tego, gdzie jesteśmy, gdzie jest firma, jakie są przed nią perspektywy i co należy zrobić, żeby mogła w największym, pozytywnym dla pracowników rozmiarze pracować w kolejnych latach - mówił Rogala.

Wtorkowe spotkanie - według prezesa - było rozpoczęciem dalszych trudnych prac i rozmów. - Ważne, że mamy przestrzeń do rozmowy i rozmawiamy, bo trudno jest cokolwiek uczynić w takim przedsiębiorstwie bez porozumienia ze stroną społeczną. To jest bardzo ważne i jest to dla nas punkt startowy do bardzo intensywnych rozmów - podkreślił prezes największej w Unii Europejskiej górniczej firmy.

Obecnie zarząd PGG nie ma planów zmian w górniczych wynagrodzeniach, np. zamrożenia tzw. 14. pensji i uzależnienia 30 proc. wynagrodzenia od wydajności, co było proponowane w pierwotnej wersji programu naprawczego. - Na chwilę obecną zachowujemy status quo, a wszystkie istotne decyzje - po tych dwóch miesiącach pracy zespołu - podsumował Tomasz Rogala.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO

Autorka/Autor:kris/dap

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Sztuczna inteligencja nie odbiera jeszcze miejsc pracy w USA. Wyjątkiem są sektory IT i mediów, gdzie zaczyna się redukcja zatrudnienia - wynika z raportu Massachusetts Institute of Technology (MIT). Długoterminowo z powodu AI może zniknąć 27 procent stanowisk.

W tych sektorach redukują zatrudnienie. "Szczególnie bolesne"

W tych sektorach redukują zatrudnienie. "Szczególnie bolesne"

Źródło:
PAP

Były dyrektor do spraw komunikacji Białego Domu Anthony Scaramucci przewiduje, że polityka celna prezydenta USA Donalda Trumpa zniechęci do niego krajowe elity biznesowe. - Nie mogą finansować konsekwencji jego decyzji w nieskończoność - stwierdził.

"Odwracają się od niego, ale robią to po cichu"

"Odwracają się od niego, ale robią to po cichu"

Źródło:
PAP

Ceny sprzętu technologicznego mogą wzrosnąć o około 5-7 procent po wprowadzeniu opłaty reprograficznej - szacuje Związek Cyfrowa Polska. - To będzie wpływało nie tylko na kieszeń każdego konsumenta, ale również na konkurencyjność polskich firm - ocenił prezes ZCP Michał Kanownik.

Ceny mogą wzrosnąć. Branża ostrzega

Ceny mogą wzrosnąć. Branża ostrzega

Źródło:
PAP

Singapur to jedno z niewielu miejsc na świecie, gdzie odnotowano gwałtowny wzrost oczekiwanej długości życia. W latach 2010-2020 liczba stulatków wzrosła tam dwukrotnie. To efekt udanych inwestycji i polityki rządu - podał portal stacji BBC.

Szóste takie miejsce na świecie. "Ogromny skok"

Szóste takie miejsce na świecie. "Ogromny skok"

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Sieć zdecydowała się zaprzestać sprzedaży napojów w butelkach i nie uczestniczyć w systemie kaucyjnym - przekazał tvn24.pl Jacek Hutyra z Leroy Merlin. Wskazał też, że sprzedaż napojów nie jest związana z "podstawową działalnością handlową".

Znana sieć przestaje sprzedawać te napoje

Znana sieć przestaje sprzedawać te napoje

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Liczba zarejestrowanych w Polsce aut elektrycznych w lipcu przekroczyła po raz pierwszy 100 tysięcy – wynika z opublikowanego w poniedziałek Licznika Elektromobilności.

Rewolucja na polskich ulicach. "Historyczny moment"

Rewolucja na polskich ulicach. "Historyczny moment"

Źródło:
PAP

Minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto poinformował w mediach społecznościowych, że w wyniku ukraińskiego ataku na rurociąg Węgry zostały odcięte od dostaw ropy z Rosji. Szef ukraińskiej dyplomacji stwierdził w komentarzu, że skargi i groźby w tej sprawie Budapeszt powinien kierować do swoich przyjaciół w Moskwie. Andrij Sybiha "nie dostrzega faktów" - odpowiedział Szijjarto.

Węgry bez ropy z Rosji. Spór szefów dyplomacji na X

Węgry bez ropy z Rosji. Spór szefów dyplomacji na X

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W lipcu 2025 roku inflacja bazowa, liczona po wyłączeniu cen żywności i energii, spadła do 3,3 procent z 3,4 procent w czerwcu - podał w poniedziałek Narodowy Bank Polski. Inflacja w lipcu wyniosła 3,1 proc.

Inflacja bazowa w Polsce. Nowe dane

Inflacja bazowa w Polsce. Nowe dane

Źródło:
PAP

Realizacja tegorocznego budżetu jest wciąż możliwa, ale wzrosło ryzyko nowelizacji ustawy budżetowej – ocenili ekonomiści Banku Pekao w poniedziałkowym komentarzu.

Ciemne chmury nad budżetem. "Skąd taki skok?"

Ciemne chmury nad budżetem. "Skąd taki skok?"

Źródło:
PAP

Sprawa podatku od nieruchomości w kontekście garaży ponownie będzie przedmiotem analizy Trybunału Konstytucyjnego. Poprawioną niedawno regulację zaskarżyła pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska.

Nowe kontrowersje w sprawie podatku od nieruchomości

Nowe kontrowersje w sprawie podatku od nieruchomości

Źródło:
PAP

Sprzedaż leku Ozempic w Wielkiej Brytanii wzrosła o ponad 500 procent. Stało się tak po tym, jak producent konkurencyjnego leku Mounjaro ogłosił, że podnosi jego cenę od września o 100 procent.

Szturm na apteki. Cena leku ma wzrosnąć o 100 procent

Szturm na apteki. Cena leku ma wzrosnąć o 100 procent

Źródło:
PAP

Działania zarządu spółki Elektrownia Ostrołęka związane z wycofaniem się z budowy bloku węglowego Ostrołęka C i rozliczeniem przerwanej inwestycji były nielegalne i niegospodarne – podała w poniedziałek Najwyższa Izba Kontroli, publikując wyniki kontroli. NIK zapowiada skierowanie sprawy do prokuratury.

Wielka inwestycja z czasów PiS. NIK kieruje sprawę do prokuratury

Wielka inwestycja z czasów PiS. NIK kieruje sprawę do prokuratury

Źródło:
PAP

Lotnisko w tureckiej Antalyi pobiło swój rekord wszech czasów pod względem liczby pasażerów odprawionych jednego dnia - poinformował minister transportu i infrastruktury Turcji Abdulkadir Uraloglu.

Rekord wszech czasów "turystycznej stolicy kraju"

Rekord wszech czasów "turystycznej stolicy kraju"

Źródło:
PAP

Co się dzieje na rynku pracy? Jak wynika z Barometru Ofert Pracy, w lipcu tego roku ubyło ofert pracy dla pracowników fizycznych w porównaniu do analogicznego okresu zeszłego roku. Jednocześnie przybyło ofert dla absolwentów kierunków ścisłych.

W tych branżach ubywa wakatów

W tych branżach ubywa wakatów

Źródło:
PAP

Szwajcarski producent zegarków Swatch przeprosił i wycofał reklamy przedstawiające azjatyckiego modela unoszącego kąciki oczu do góry. Kampania ta wywołała ogromne oburzenie wśród chińskich użytkowników mediów społecznościowych.

Ta reklama wywołała oburzenie. Firma przeprasza

Ta reklama wywołała oburzenie. Firma przeprasza

Źródło:
Reuters

Australijski sąd nałożył na linie lotnicze Qantas rekordową karę w wysokości 90 milionów dolarów australijskich (równowartość 59 milionów dolarów amerykańskich) za nielegalne zwolnienie ponad 1800 pracowników obsługi naziemnej w trakcie pandemii COVID-19.

"Koniec walki Dawida z Goliatem". Linie lotnicze zapłacą rekordową karę

"Koniec walki Dawida z Goliatem". Linie lotnicze zapłacą rekordową karę

Źródło:
BBC

Doradca Białego Domu do spraw handlu Peter Navarro podkreślił w artykule opublikowanym w poniedziałek na łamach dziennika "Financial Times", że kupując rosyjską ropę naftową, Indie finansują machinę wojenną Kremla. Zażądał, by przestały to robić.

Doradca Białego Domu: przymilają się zarówno do Rosji, jak i do Chin

Doradca Białego Domu: przymilają się zarówno do Rosji, jak i do Chin

Źródło:
PAP

Część środków z Krajowego Planu Odbudowy została przeznaczona na budowę infrastruktury szybkiego internetu. "Rzeczpospolita" podaje, że około 2,5 miliarda złotych wciąż jest do wzięcia. Ministerstwo Cyfryzacji nie wyklucza kolejnego naboru dla inwestorów - czytamy.

Ponad dwa miliardy złotych do wzięcia. Ministerstwo o "białych plamach"

Ponad dwa miliardy złotych do wzięcia. Ministerstwo o "białych plamach"

Źródło:
PAP

Produkcja samochodów w Polsce spadła, co spowodowane jest reorganizacją fabryk, które obecnie przystosowują się do wytwarzania nowych modeli - ocenił ekonomista Polskiego Funduszu Rozwoju Andrzej Kochman. Wskazał również na znaczne pogorszenie wyników w eksporcie akumulatorów.

Spada produkcja samochodów. Polska z ujemnym bilansem

Spada produkcja samochodów. Polska z ujemnym bilansem

Źródło:
PAP

Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wpłynął wniosek litewskiej spółki Galinta o przejęcie kontroli nad polską firmą Cenos z siedzibą we Wrześni - podał UOKiK w komunikacie.

Znana polska firma ma trafić w ręce Litwinów

Znana polska firma ma trafić w ręce Litwinów

Źródło:
PAP, tvn24.pl