Wicepremier minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki zaproponował wyłączenie wydatków obronnych z deficytu według kryteriów konwergencji z Maastricht.
Wicepremier Morawiecki wziął udział w konferencji Warsaw Security Forum.
- Taką refleksją chcę się podzielić - czy nie warto zmienić mechanizmów kryterium konwergencji z Maastricht, zmienić mechanizmów Paktu o Stabilności i Paktu związanego z procedurą nadmiernego deficytu, tak, żeby wydatki na politykę obronną były ujęte w inną formułę, ujęte poza nawias - powiedział podczas konferencji.
Jak dodał, ten krok pomógłby zwiększyć wydatki na obronę.
- Po to, żeby móc bezpośrednio tworzyć przestrzeń wydatków na politykę obronnych w dużo wyższym zakresie - wyjaśnił Morawiecki.
Polityka monetarna
Morawiecki stwierdził, że mechanizmy polityki monetarnej doszły do kresu możliwości wpływu na gospodarkę realną. Ma to wynikać z rozmów z prezesami banków centralnych.
- Europa, cały świat zachodni, pogrążone są cały czas w pełzającym kryzysie od czasu kryzysu 2007-08. Podstawowa odpowiedź, jakiej próbowaliśmy - w ramach polityki makrogospodarczej - na to udzielić, to była odpowiedź w obszarze polityki monetarnej. Ale dziś, gdy się rozmawia wśród prezesów banków centralnych, to wszyscy są wspólnego zdania, że mechanizmy polityki monetarnej doszły już do kresu swoich możliwości wpływu na gospodarkę realną - powiedział wicepremier.
Dodał, że można zalać gospodarkę QE1, QE2, QE3, ale na dobrą sprawę te kolejne dziesiątki miliardów dolarów, euro czy jenów nie przekładają się na gospodarkę realną.
Morawiecki: jestem zakochany w budżecie na 2017 rok:
Autor: MS / Źródło: PAP