- Na pewno na rok 2026 tego nie będzie - powiedział w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 premier Donald Tusk o podniesieniu kwoty wolnej od podatku. Podwyżka kwoty wolnej była jednym ze "stu konkretów" KO w kampanii z 2023 roku. - Pracujemy na tym - zapewnił szef rządu.
- Kiedy będziemy gotowi z projektem kwoty wolnej od podatku i z timingem, to znaczy, w jakim czasie, ile, to dokładnie o tym poinformuję. Na pewno na rok 2026 tego nie będzie - powiedział Donald Tusk w rozmowie z Piotrem Kraśką.
Premier zapewnił, że rząd pracuje nad kwotą wolną od podatku, ale wskazał, że obecnie Polska przeznacza 5 proc. budżetu na zbrojenia.
- Skoro my wydajemy najwięcej w Europie, mało kto na świecie tyle wydaje na obronę, bo mamy realne zagrożenie, bo my naprawdę mamy tutaj wojnę w środku hybrydową, a tuż za granicą wojnę regularną, to tych pieniędzy, które wydajemy na zbrojenia, na polską armię, na polskie bezpieczeństwo jest dużo więcej, niż zakładałem, że będziemy musieli wydać - mówił.
Rząd kontra prezydent
Na uwagę Piotra Kraśki, że prezydent elekt Karol Nawrocki zapewne powie, że "ja to bym znalazł pieniądze i na obronność, i na podniesienie kwoty wolnej od podatku, i oto tu jest projekt mojej ustawy", premier odpowiedział, że ma tego świadomość.
- A ja nie mam żadnych wątpliwości, że pan Nawrocki, jak już będzie prezydentem, to zrobi wszystko, żeby dokuczać. Tak powiem kolokwialnie i pewnie będzie miał czasami argumenty. Na tym polega polityka. Ale ja będę uczciwie mówił, co robimy, co jest możliwe i w jakim czasie - podkreślił.
Donald Tusk zapewnił, że "naprawdę będzie się starał". - Bo jestem bardzo przywiązany do tych wszystkich zasadniczych zobowiązań, jakie podjąłem jeszcze zanim zostałem premierem. I jak będzie to wymagało więcej czasu, też będę o tym uczciwie informował - zaznaczył.
- Ale nie pozwolę panu Nawrockiemu, już będzie prezydentem zaprzysiężonym, żeby demolował politycznie rząd. Ja Konstytucję znam na pamięć, szczególnie w tych miejscach, które opisują, co należy do prezydenta, co należy do rządu. Prezydent, i to mówię też do pana Nawrockiego, żeby to sobie naprawdę zanotował, prezydent w Polsce jest przedstawicielem państwa polskiego, tak mówi Konstytucja, a politykę zewnętrzną i zewnętrzną prowadzi Rada Ministrów. Za to ja odpowiadam i tak będzie - podsumował.
Karol Nawrocki zapowiedział m.in. w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej", że jako prezydent podpisze ustawę wprowadzającą kwotę wolną od podatku na poziomie 60 tys. zł rocznie, a jeśli Sejm takiej ustawy w najbliższym czasie nie przyjmie, skorzysta z inicjatywy ustawodawczej w tej sprawie.
Obecnie kwota wolna wynosi 30 tysięcy złotych. Jej podniesienie to jeden ze stu konkretów, z którymi Koalicja Obywatelska szła do wyborów parlamentarnych. Do tej pory postulat nie został zrealizowany.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock