Jakie sklepy są otwarte w galeriach handlowych? To pytanie, które zadają sobie klienci po wejściu z życie nowych ograniczeń w handlu. Poradnik dla klientów przygotowała Polska Rada Centrów Handlowych. Jak podkreślono, duża część sklepów i punktów usługowych nadal jest otwarta.
W związku z rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem, rząd zdecydował o wprowadzeniu nowych obostrzeń. Restrykcje dotyczą m.in. handlu.
Zakaz handlu, który wszedł w życie w ostatnią sobotę, dotyczy obiektów handlowych lub usługowych, w tym parków handlowych, o powierzchni sprzedaży lub świadczenia usług powyżej 2000 metrów kwadratowych.
"Wbrew pojawiającym się opiniom, rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 6 listopada 2020 r., nie spowodowało zamknięcia galerii handlowych, a jedynie ograniczenie ich działalności. Duża część punktów pozostaje otwarta, a korzystanie z nich było i jest bezpieczne" - czytamy w komunikacie zatytułowanym "Więcej niż myślisz – czyli co jest otwarte w galeriach handlowych?".
Polska Rada Centrów Handlowych przygotowała zestawienie otwartych i zamkniętych placówek.
Co jest otwarte w galeriach handlowych?
Otwarte placówki handlowe:
- sklepy spożywcze i hipermarkety,
- drogerie,
- apteki,
- kioski,
- księgarnie,
- sklepy budowalne,
- sklepy zoologiczne,
- salony operatorów telekomunikacyjnych,
- sklepy motoryzacyjne,
- stacje paliw.
Otwarte placówki usługowe:
- salony fryzjerskie,
- salony kosmetyczne,
- salony optyczne,
- przychodnie,
- placówki banków,
- placówki pocztowe i firm kurierskich,
- placówki ubezpieczycieli,
- warsztaty,
- myjnie samochodowe,
- ślusarze,
- punkty krawieckie,
- pralnie,
- restauracje i bary szybkiej obsługi – wydawanie posiłków w dostawie i na wynos.
Zamknięte placówki handlowe:
- sklepy odzieżowe,
- sklepy obuwnicze,
- sklepy meblarskie i z wyposażeniem wnętrz,
- sklepy jubilerskie i z dodatkami,
- sklepy RTV AGD,
- sklepy sportowe,
- sklepy z grami i zabawkami.
Zamknięte placówki usługowe:
- punkty fotograficzne,
- kantory,
- kwiaciarnie,
- biura podróży,
- kina.
"Galerie handlowe są bezpieczne – z danych zgromadzonych przez PRCH wynika, że odnotowane zakażenia wśród pracowników są marginalne – poniżej jednego promila, bez transmisji na współpracowników, czy klientów. Apelujemy o pełne uruchomienie centrów handlowych, tak szybko jak tylko sytuacja epidemiczna na to pozwoli" - podkreślił, cytowany w komunikacie, Radosław Knap, dyrektor generalny i członek zarządu PRCH.
Jak wskazał, "branża pilnie potrzebuje przemyślanej formy wsparcia, którą jest między innymi możliwość prowadzenia działalności w tak ważnym dla branży i konsumentów okresie przedświątecznym z zachowaniem najwyższych standardów bezpieczeństwa epidemicznego".
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN24