Jeszcze w tej kadencji każdy będzie mógł dokonać wyboru pomiędzy OFE. To pieniądze konkretnych osób i to one powinny decydować - powiedział w TVN24 Biznes i Świat Henryk Kowalczyk, poseł PiS.
Henryk Kowalczyk, poseł Prawa i Sprawiedliwości - typowany też na ministra finansów lub rolnictwa - podkreślił w rozmowie z TVN24 Biznes i Świat, że priorytetem rządu jego ugrupowania są reformy podatkowe. - Priorytetem jest pakiet ustaw, w tym ustawy podatkowe oraz pomagające rodzinom - mówił Henryk Kowalczyk.
Co z OFE?
Poseł PiS zgodził się również z opinią Jarosława Kaczyńskiego, że "OFE to największe oszustwo ostatniego ćwierćwiecza".
- Te fundusze były skonstruowane nie po to, aby zabezpieczyć los emerytów, ale po to, aby wyprowadzić mnóstwo pieniędzy publicznych do prywatnej kieszeni. Zresztą grubo ponad 20 mld zł wyprowadzono - uważa Kowalczyk. Dodał również, że społeczeństwo powinno poznać zalety i wady oszczędzania w OFE, aby mogło podjąć decyzję, czy co zrobić ze swoimi pieniędzmi. - Część osób chcąc nie chcąc zaoszczędziła coś w OFE. Dlatego bez pytania właścicieli tych pieniędzy nie można było decydować za nich, więc najprostsza rzecz, to danie wyboru. Ale z pełną informacją, jak te fundusze funkcjonują, czego mogą się za to spodziewać ludzie. Sądzę, że za tej kadencji każdy będzie mógł dokonać takiego wyboru. Jeśli uważamy, że te pieniądze są własnością konkretnych osób, to niech te osoby decydują - dodał.
Kowalczyk podkreślił, że wola osób, które dwa lata temu zadeklarowali chęć pozostania w OFE powinna być uszanowana. - Jednak powinniśmy umożliwić każdemu wyjście z OFE - dodał.
Co z VAT?
Poseł odniósł się również do słów prof. Witolda Modzelewskiego, który ocenił, że obniżenie podatku VAT 23 do 22 proc. jest bez sensu, bo skorzystają na tym tylko sprzedawcy i budżet państwa, a nie konsumenci.
- Konsumentom ta obniżka da niewiele, ale da budżetu to kwota około 5 mld złotych - powiedział Kowalczyk i dodał, że ustawa podnosząca VAT do 23 proc. traci moc w 2017 roku. - My na razie nie planujemy przedłużania czasu obowiązywania tej ustawy. Zobaczymy jednak, jakie wtedy będą wpływy do budżetu i wtedy będzie decyzja - dodał.
Większy budżet NFZ
Kowalczyk mówił również, że trzeba myśleć o zwiększeniu budżetu Narodowego Funduszu Zdrowia do 9 proc. PKB rocznie. - Jest postęp w medycynie, leczenie jest coraz droższe, a społeczeństwo nam się starzeje, więc trzeba podnieść środki na służbę zdrowia - ocenił.
Autor: msz/gry / Źródło: TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: TVN24BiŚ