Co ze SKOK-ami? Dzisiaj posiedzenie sejmowej komisji z udziałem szefa KNF

Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe stały się jednym z głównych tematów politycznego sporutvn24

Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe stały się jednym z głównych tematów politycznego sporu. PO wskazuje na patologie w kasach, wykazane w raportach Komisji Nadzoru Finansowego. PiS uważa, że temat jest instrumentalnie wykorzystywany w kampanii wyborczej. Dzisiaj o godz. 12:30 odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie sejmowej Komisja Finansów Publicznych.

Podczas zamkniętego posiedzenia sejmowej Komisji Finansów Publicznych przewodniczący KNF Andrzej Jakubiak ma przedstawić posłom kolejny raport na temat sytuacji w SKOK-ach.

Publikacje

To m.in. efekt publikacji prasowych na ten temat. W ubiegłym tygodniu najpierw "Wprost", a potem "Gazeta Wyborcza" napisały, że senator PiS i "twórca SKOK-ów Grzegorz Bierecki wyprowadził kilkadziesiąt milionów złotych do spółki, której dziś jest właścicielem i prezesem". Według "Wprost" i "GW" z materiałów zgromadzonych przez KNF wynika, że majątek zlikwidowanej w 2010 r. Fundacji na rzecz Polskich Związków Kredytowych, która kontrolowała system SKOK-ów i której prezesem był Bierecki, przekazany został do spółki będącej własnością kilku osób, w tym Biereckiego, mającego w niej najwięcej udziałów, nie zaś do instytucji w systemie SKOK np. do Kasy Krajowej. Sprawie tej poświęcone miało być pismo Andrzeja Jakubiaka, które otrzymali: premier Ewa Kopacz, marszałek Senatu oraz szefowie CBA i ABW. Kopacz, komentując doniesienia medialne oceniła, że "sytuacja jest bardzo poważna" i należy ją wyjaśnić. Sam Bierecki oświadczył, że zarzuty w mediach pod jego adresem - dot. wyprowadzenia pieniędzy z systemu SKOK-ów - to kłamstwa. Wystosował list do premier Kopacz jako "osoby sprawującej nadzór nad KNF". Prosi m.in. o udzielenie wyjaśnień, na jakiej podstawie prawnej przewodniczący KNF wystosował do niej pismo, co ono zawierało, do kogo (oprócz premier) i kiedy było skierowane. Według Biereckiego środki Fundacji na rzecz Polskich Związków Kredytowych nie były środkami publicznymi ani środkami spółdzielców. Były one - zapewnił - przekazane fundacji przez Światową Radę Unii Kredytowych "na konkretny cel" i dysponowane zgodnie z jej wolą. Bierecki zapowiedział, że będzie dochodził swoich praw w sądzie, "kierując pozwy przeciwko osobom i instytucjom powielającym skandaliczne oszczerstwa". Senator stwierdził też, że publikacje na jego temat pojawiają się w czasie intensywnej kampanii wyborczej. - Nie mam wątpliwości, że rzeczywistym celem brutalnego ataku są PiS oraz kandydat tej partii na prezydenta - pan Andrzej Duda - dodał. Jak ocenił, próbuje się odwrócić uwagę od "prawdziwych afer związanych z obozem władzy".

"Trzeba odsłonić ten cały układ"

Sprawą zajmuje się już gdańska prokuratura apelacyjna, po przekazaniu jej materiałów dotyczących SKOK-ów przez ABW. Według rzecznika PA w Gdańsku Mariusza Marciniaka postępowanie dotyczy podejrzenia "nieprawidłowości związanych z procesem likwidacji Fundacji na rzecz Polskich Związków Kredytowych, będącej głównym udziałowcem Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej". - Nieprawidłowości te mogły doprowadzić do wywołania poważnej szkody materialnej w majątku tej instytucji finansowej - zaznaczył Marciniak. Sprawa wywołała też reakcje polityków PO, którzy zaczęli apelować o powołanie sejmowej komisji śledczej w sprawie SKOK-ów. Według posła PO Marcina Święcickiego "pod osłoną tego, iż coś się robi dla milionów ludzi, jednocześnie rozkwitł prywatny interes w postaci spółek, które otaczały SKOK-i, w postaci fundacji, która wykonywała usługi dla SKOK-ów, i w postaci krajowej kasy, której prezes zalecał SKOK-om korzystanie z tych spółek i fundacji". Zdaniem posła Bierecki zapewniał sobie "osłonę PiS-owskich polityków przez pośrednie finansowanie kampanii, pośrednie finansowanie rozmaitych imprez, pośrednie finansowanie mediów bardzo sprzyjających PiS-owi". Dlatego, jak stwierdził, "trzeba odsłonić ten cały układ".

Zaniepokojenie

W poniedziałek swoje stanowisko zajęła Kasa Krajowa SKOK. Wyraziła zaniepokojenie, że w debacie publicznej pojawił się "szereg nieuprawnionych zarzutów w stosunku do spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych i ich funkcjonowania, które próbuje się włączyć w kampanię wyborczą". - Spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe są instytucjami finansowymi prowadzącymi działalność na rzecz swoich członków. Nie prowadzą one natomiast działalności politycznej - oświadczyła Kasa. Zwróciła też uwagę, że od 2012 r., gdy kasy zostały objęte nadzorem przez KNF, wokół nich istnieje "niestabilne otoczenie prawne". Ustawa to przewidująca - przypomniano - została przyjęta już w 2009 roku, ale prezydent Lech Kaczyński skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego. Dopiero prezydent Bronisław Komorowski wycofał ją z TK. Po objęciu kas nadzorem KNF, podkreśla Kasa Krajowa, nastąpił szereg niepokojących zdarzeń. "Doszło już do czterokrotnego określenia szczególnych zasad rachunkowości dla kas, praktycznie bez wystarczających okresów dostosowawczych. Kasy odprowadzają także należne składki z tytułu rezerwy obowiązkowej NBP oraz składki do BFG, dzięki czemu lokaty w kasach chronione są na takich samych zasadach jak w przypadku banków - do równowartości 100.000 EUR" - głosi komunikat Kasy Krajowej. Wątpliwości, jak czytamy, budzi także m.in. "prowadzenie przez KNF w stosunku do Kasy Krajowej postępowań mających na celu wprowadzenie w Kasie Krajowej zarządcy komisarycznego". Zaniepokojenie Kasy Krajowej wywołuje również "nieprzejrzysty obieg informacji wytwarzanych przez KNF, związanych z systemem kas oraz brak weryfikacji zawartych w nich informacji przez Komisję z Kasą Krajową". - W praktyce media mają lepszy dostęp do informacji wytwarzanych przez Komisję Nadzoru Finansowego niż reprezentująca interesy kas i kontrolująca kasy Kasa Krajowa - podkreślono. Sytuacja w SKOK-ach od lat ma tło polityczne. Kasy uważane są powszechnie za zaplecze finansowe PiS, a także sprzyjających temu ugrupowaniu mediów. Według innych mediów jednak już w 2012 roku doszło do pewnego napięcia między prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim a współzałożycielem systemu SKOK i nieformalnym liderem kas Grzegorzem Biereckim. Prezes PiS, według informacji medialnych, miał obawiać się aspiracji politycznych Biereckiego, który z racji możliwości finansowych ma duże poparcie wśród parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości.

Jak było?

Od 2012 roku SKOK-i znalazły się też w centrum uwagi KNF. Politycy PiS motywują to m.in. faktem, że szef KNF Andrzej Jakubiak to były wiceprezydent Warszawy i zastępca Hanny Gronkiewicz-Waltz z PO. Jakubiak dwukrotnie w ciągu ostatnich miesięcy mówił o złej sytuacji kas na forum parlamentu. 19 lutego br. wypowiadał się na ten temat na forum sejmowej Komisji Finansów Publicznych. Referował wtedy posłom m.in. najnowsze dane KNF dotyczące SKOK. Według niego sektor odnotował stratę w wysokości ok. 126 mln zł, a niedobór funduszy własnych to ok. 300 mln zł. - Sytuacja w sektorze nadal jest sytuacją trudną - zaznaczył Jakubiak. Przekonywał, że to, iż doszło do upadłości dwóch kas, a cały sektor znalazł się w trudnej sytuacji, nie było spowodowane nagłymi wydarzeniami, ale był to "proces, który narastał". Przypomniał, że dopiero od 2012 r. KNF sprawuje nadzór nad SKOK-ami. Ale właśnie między uchwaleniem ustawy w 2009 roku a jej ostatecznym wejściem w życie w 2012 nastąpił największy wzrost aktywów i depozytów SKOK-ów. Jednak, jak mówił, nie towarzyszył temu odpowiedni wzrost funduszy własnych, a dodatkowo nałożył się na to światowy kryzys finansowy. Stąd w kasach pojawiły się problemy, nastąpił m.in. wzrost kredytów przeterminowanych. Według Jakubiaka pod koniec 2014 r. 41 kas było objętych postępowaniem naprawczym. W stosunku do dwóch - SKOK Wołomin i SKOK Wspólnota - musiała zostać ogłoszona upadłość. Dwie kasy zostały przejęte przez banki. Szef KNF mówił posłom, że podczas czynności nadzorczych wobec pracowników Komisji i zarządców komisarycznych kas kierowane były "groźby o charakterze karnym" i niektórzy z nich muszą korzystać z ochrony policyjnej. Szef KNF mówił też o powstałej w grudniu 2007 r. i zarejestrowanej w Luksemburgu spółce SKOK-Holding, do której przekazane zostały m.in. udziały w spółkach zależnych od Kasy Krajowej SKOK. W końcu 2013 r. 81 proc. akcji w SKOK-Holding, zaznaczył, miała Kasa Krajowa SKOK. - Istotne jest to, że spółka nie zatrudnia pracowników, a zarząd jest dwuosobowy. Prezesem zarządu jest pan Grzegorz Bierecki - mówił. Dodał, że w 2013 r. sektor SKOK "poniósł na rzecz podmiotów kontrolowanych przez SKOK-Holding koszty w wysokości ponad 83 mln zł". Natomiast do końca 2013 r. "SKOK-Holding zakumulował zysk w kwocie 33 mln 800 tys. euro". - Kwota ta nie zasiliła jednak funduszu stabilizacyjnego kasy krajowej - mówił. Jakubiak przekonywał też, że po objęciu kas nadzorem KNF "nastąpiła istotna zmiana w sposobie nadzoru", który od tego momentu przestał być powiązany z samymi kasami "personalnie i biznesowo". Wcześniej bowiem w kasach "sprawozdawczo zyski rosły, ale faktycznie był to pusty pieniądz". - My tego wszystkiego nie robimy celowo, by komuś zrobić na złość, w niektórych kasach widzimy istotna poprawę - zaznaczył. Z wystąpieniem Jakubiaka polemizował wówczas prezes Kasy Krajowej SKOK Rafał Matusiak (który, jak mówił Jakubiak, nie uzyskał zgody KNF na objęcie swojej funkcji). Matusiak wyjaśniał, że system SKOK tworzą 52 kasy i każda jest samodzielnym podmiotem. Zdarzenia w jednej kasie nie mają wpływu na sytuację w innej. - Skumulowany wynik finansowy całego systemu jest faktycznie ujemny, ale ciekawe jest to, że wynik działalności podstawowej kasy wypracowały na poziomie dodatnim i wynosi on 634 mln zł - przekonywał. - Strata w ogromnym stopniu bierze się z odpisów na zdarzenia gospodarcze, do tworzenia których zmuszają nad kolejne przepisy i interpretacje - dodał. Z kolei poseł Jerzy Żyżyński (PiS) podkreślał, że w wielu krajach wspiera się rozwój małych instytucji kredytowych, tymczasem "u nas zaczyna się kampania niszczenia ich, poprzez jednostkowe przykłady przestępstw".

"Zorganizowana grupa przestępcza" w Wołominie?

20 listopada ubiegłego roku Jakubiak wypowiadał się na temat sytuacji w SKOK-ach na forum Senatu, gdzie dyskusja na ten temat trwała 7,5 godziny. Przy tej okazji doszło do gwałtownej bezpośredniej polemiki Jakubiaka z samym Biereckim. Jakubiak relacjonował senatorom, że KNF wykryła w działalności SKOK-ów bardzo dużo nieprawidłowości, m.in. niską jakość zarządzania. Przekonywał, że nadzorująca SKOK-i kasa krajowa nie wywiązywała się z ustawowej funkcji, pieniądze kas były transferowane za granicę. Mówił też o dramatycznych wydarzeniach wokół SKOK Wołomin. Według szefa KNF działała tam "zorganizowana grupa przestępcza", a osoba, która "stała na czele tego procederu, była zleceniodawcą próby zabójstwa" wiceprzewodniczącego KNF Wojciecha Kwaśniaka. Podkreślał, że nie była to tylko próba "uciszenia na kilkanaście miesięcy", jak to potem przedstawiano. - Widziałem pana przewodniczącego Kwaśniaka bezpośrednio po tym zdarzeniu, gdyby ktoś chciał kogoś wyeliminować na kilkanaście miesięcy, nie robiłby tego, co zrobił panu Kwaśniakowi - mówił Jakubiak. Do tej sprawy odnosił się m.in. w swojej polemice Bierecki. Kwestionował tezę o związkach SKOK tylko z jednym ugrupowaniem politycznym - PiS. - Sprawa SKOK Wołomin. Sprawcą i mózgiem całej tej operacji był Piotr P., podpułkownik WSI, prezes Fundacji Pro Civili, zrzeszającej wyrzuconych żołnierzy WSI, który publicznie chwalił się swoją znajomością z prezydentem Komorowskim i bywaniem w pałacu Prezydenckim - podkreślał. SKOK działają w Polsce od 1992 r. System kas oszczędnościowo-kredytowych jest częścią światowego ruchu związków kredytowych; ideą takich związków jest to, że grupa ludzi wspólnie gromadzi oszczędności i udziela sobie wzajemnie pożyczek. W rozumieniu prawa SKOK nie jest bankiem. Działa w oparciu o ustawę o spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych. Od października 2012 roku SKOK-i objęte zostały nadzorem KNF. Jak podaje SKOK na swojej stronie internetowej w listopadzie 2014 r. Kasy obsługiwały blisko 2,5 mln członków, którzy powierzyli im ponad 15 mld zł depozytów.

Autor: mb//bgr / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Apple, z obawy przed cłami, w marcu wysłało z Indii do USA iPhone'y o rekordowej wartości dwóch miliardów dolarów - podał we wtorek Reuters. Na początku kwietnia prezydent Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające "cła wzajemne" obejmujące ponad 180 państw i terytoriów.

Wyścig z czasem, żeby zdążyć przed cłami. Padł rekord

Wyścig z czasem, żeby zdążyć przed cłami. Padł rekord

Źródło:
Reuters

- Cła to jest narzędzie biznesowe. Prezydent Donald Trump z tego korzysta, aby ludzie przyszli do stołu negocjacyjnego - stwierdził w TVN24 BiS profesor Jim Mazurkiewicz, prezes Polsko-Amerykańskiej Izby Handlowej w Teksasie.

Trump "jest gotów podejmować trudne decyzje, aby skorygować tę sytuację"

Trump "jest gotów podejmować trudne decyzje, aby skorygować tę sytuację"

Źródło:
tvn24.pl

Komisja Europejska, po wtorkowym spotkaniu z polskimi władzami, zaakceptowała zaproponowane środki przeciwdziałające ptasiej grypie, które zostaną wdrożone na Mazowszu i w Wielkopolsce. Nie przewidziano jednocześnie żadnych dodatkowych rozwiązań na szczeblu unijnym.

Bruksela zgadza się na propozycję polskich władz

Bruksela zgadza się na propozycję polskich władz

Źródło:
PAP

Kontrolowane przez państwo spółki energetyczne, w tym największa - PGE, mocno tracą na wartości podczas wtorkowej sesji na warszawskim parkiecie. Wcześniej premier Donald Tusk stwierdził, że priorytetem spółek Skarbu Państwa jest zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego i taniego prądu, a nie maksymalizacja zysków.

Tąpnięcie na akcjach giganta po słowach Tuska

Tąpnięcie na akcjach giganta po słowach Tuska

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Rzecznik Komisji Europejskiej Olof Gill zadeklarował, że unijne standardy, głównie te dotyczące żywności, są nienaruszalne i nie będą przedmiotem negocjacji z USA ani z nikim innym. Podkreślił, że Unia Europejska już odpowiedziała na zarzuty Stanów Zjednoczonych dotyczące sprzedaży aut, proponując zerowe stawki celne.

Unia Europejska odpowiada Trumpowi. "Zawrzyjmy tę umowę!"

Unia Europejska odpowiada Trumpowi. "Zawrzyjmy tę umowę!"

Źródło:
PAP

Rozwój technologii był głównym tematem dwudniowych obrad w ramach polskiej prezydencji, którym przewodniczyła ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Jej zdaniem jest on zagrożeniem dla konkretnych zawodów, ale jednocześnie powodem pojawienia się nowych.

Ministra: to zagrożenie dla niektórych zawodów

Ministra: to zagrożenie dla niektórych zawodów

Źródło:
PAP

Pekin nakazał liniom lotniczym wstrzymanie odbioru kolejnych samolotów Boeing. Chińscy przewoźnicy mają też przestać kupować sprzęt i części do samolotów od firm z USA - podała agencja Bloomberg.

Chiny uderzają w USA. "Dwukrotny wzrost kosztów"

Chiny uderzają w USA. "Dwukrotny wzrost kosztów"

Źródło:
PAP

Na początku maja Komisja Europejska przedstawi plan uniezależnienia się od rosyjskich paliw kopalnych do 2027 roku - wynika z aktualnego kalendarza prac instytucji. Pierwotnie zakładano, że proces ten potrwa do końca dekady.

"Wydaliśmy kwotę równą kosztowi 2400 nowych myśliwców F-35". Nowy plan Brukseli

"Wydaliśmy kwotę równą kosztowi 2400 nowych myśliwców F-35". Nowy plan Brukseli

Źródło:
PAP

Zbycie aktywów w ramach połączenia Orlenu z Lotosem o 5 miliardów złotych poniżej wartości ich wyceny było niegospodarne - wynika z ustaleń kontroli przeprowadzonej przez Najwyższą Izbę Kontroli w spółce Orlen. - Połączenie nie miało żadnego uzasadnienia ekonomicznego - powiedział prezes NIK Marian Banaś podczas konferencji prasowej.

NIK miażdży fuzję gigantów

NIK miażdży fuzję gigantów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Orlen podał wysokość wynagrodzeń prezesów za 2024 rok. Daniel Obajtek piastował to stanowisko do 5 lutego i za nieco ponad miesiąc pracy zgarnął 651 tysięcy złotych. Ireneusz Fąfara, który objął stanowisko szefa koncernu w kwietniu ubiegłego roku, otrzymał za ponad osiem miesięcy trochę ponad milion złotych.

Ponad 650 tysięcy złotych za 36 dni

Ponad 650 tysięcy złotych za 36 dni 

Źródło:
PAP

Urzędnicy na niższych szczeblach rządowej administracji publicznej zarabiają więcej od swoich przełożonych - zwraca uwagę w najnowszym artykule "Dziennik Gazeta Prawna". Wpłynęło na to między innymi wieloletnie mrożenie płac.

Zarabiają więcej od szefów. "System postawiony na głowie"

Zarabiają więcej od szefów. "System postawiony na głowie"

Źródło:
"Dziennik Gazeta Prawna"

Premier Donald Tusk zapowiedział, że państwo zainwestuje w Rafako, aby utrzymać zakład. Dodał, że nic nie stoi na przeszkodzie, by uruchomić produkcję zbrojeniową w miejscu, gdzie wcześniej wytwarzano kotły.

Premier ma pomysł na Rafako

Premier ma pomysł na Rafako

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk zwrócił się do polskiego biznesu o wsparcie w budowie narodowej gospodarki. Podkreślił, że nowoczesny, gospodarczy nacjonalizm będzie bardzo poważną konfrontacją.

Tusk: to bardzo poważna konfrontacja

Tusk: to bardzo poważna konfrontacja

Źródło:
PAP

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w marcu 2025 roku wzrosły o 4,9 procent rok do roku - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W porównaniu z ubiegłym miesiącem inflacja wyniosła 0,2 procent.

O tyle wzrosły ceny

O tyle wzrosły ceny

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W pierwszym kwartale 2025 roku ceny mieszkań w Katowicach rosną najszybciej, a w Warszawie spadają - wynika z raportu Rankomat.pl i Rentier.io. Według raportu, główną przyczyną zmiany trendu na spadkowy jest nadwyżka podaży nad zmniejszonym popytem

Zmiana trendu na rynku mieszkań

Zmiana trendu na rynku mieszkań

Źródło:
PAP

Grupa Orlen osiągnęła w 2024 roku 1 miliard 383 milionów zysku netto - podał we wtorek koncern w giełdowym skonsolidowanym raporcie rocznym. W 2023 roku było to 20 miliardów 969 milionów złotych. Prezes Ireneusz Fąfara tłumaczy, skąd ta różnica.

Orlen pokazał wyniki

Orlen pokazał wyniki

Źródło:
PAP

Administracja Donalda Trumpa zamroziła ponad 2 miliardy dolarów z funduszy federalnych przeznaczonych dla Uniwersytetu Harvarda. Powodem jest odrzucenie przez uczelnię żądań prezydenta dotyczących zmian w jej polityce przeciwdziałania antysemityzmowi i różnorodności.

Trump wstrzymuje dotacje dla prestiżowej uczelni

Trump wstrzymuje dotacje dla prestiżowej uczelni

Źródło:
PAP

Zakłady Ursus w Dobrym Mieście i Lublinie będą produkować nie tylko ciągniki, ale również drony rolnicze - poinformował Oleg Krot, prezes firmy M.I. Crow, nowego właściciela przedsiębiorstwa. Obecnie trwają inwestycje w celu odtworzenia mocy produkcyjnych firmy, zatrudniani są też nowi pracownicy.

Nowe życie Ursusa. Właściciel ujawnia plany

Nowe życie Ursusa. Właściciel ujawnia plany

Źródło:
PAP

Otrzymywanie bezwarunkowego dochodu podstawowego nie przyczynia się do całkowitej rezygnacji z działalności zarobkowej - wynika z eksperymentu przeprowadzonego przez niemiecką organizację non-profit. Osoby otrzymujące dochód podstawowy częściej zmieniały natomiast miejsce pracy lub podejmowały dalszą edukację.

Dostawali pieniądze za nic. Zaskakujące wyniki eksperymentu

Dostawali pieniądze za nic. Zaskakujące wyniki eksperymentu

Źródło:
CNN

Kanadyjczycy, ze względu na niepewność polityczną oraz sytuację ekonomiczną, zaczęli sprzedawać swoje domy w USA - donosi amerykański "Washington Post". Przedstawiciele branży wyjaśniają, że klienci z Kanady nie czują się mile widziani i obawiają się podwyżki podatków na nieruchomości.

Wyprzedają nieruchomości w USA. "Baliśmy się, co może się wydarzyć"

Wyprzedają nieruchomości w USA. "Baliśmy się, co może się wydarzyć"

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza Polskiej Grupy Zbrojeniowej ogłosiła konkurs na nowego prezesa po rezygnacji Krzysztofa Trofiniaka. Kandydaci muszą mieć co najmniej trzyletnie doświadczenie na stanowiskach kierowniczych bądź samodzielnych oraz wiedzę o działalności grupy.

Gigant zbrojeniowy szuka prezesa. Podano wymagania

Gigant zbrojeniowy szuka prezesa. Podano wymagania

Źródło:
PAP

W poniedziałek niemiecki urząd antymonopolowy wydał zgodę włoskiemu bankowi UniCredit na zwiększenie swoich udziałów w Commerzbanku. Rzecznik niemieckiego ministra gospodarki przekazał, że przyjmuje decyzję do wiadomości, ale jej nie popiera. Dodał, że "wrogie przejęcia w sektorze bankowym są nie na miejscu".

"Wrogie przejęcie" niemieckiego banku

"Wrogie przejęcie" niemieckiego banku

Źródło:
PAP

Miasto Suwałki, znajdujące się w województwie podlaskim, rozpoczęło program sprzedaży działek budowlanych z 50-procentową zniżką dla osób poniżej 40. roku życia. Na początek samorząd przygotował 48 takich działek.

Działki za pół ceny. Są jednak warunki

Działki za pół ceny. Są jednak warunki

Źródło:
PAP

Szwedzki inżynier Sebastian Hasselblom opracował nowy rodzaj ronda. Jego projekt ma zmniejszyć ryzyko kolizji w porównaniu z obecnymi rondami wielopasmowymi.

Koło Hassela. Opracowano nowy rodzaj ronda

Koło Hassela. Opracowano nowy rodzaj ronda

Źródło:
tvn24.pl

Spółka Centralny Port Komunikacyjny (CPK) planuje w tym roku ogłosić przetargi na kwotę około 30 miliardów złotych - przekazał wiceminister infrastruktury i pełnomocnik rządu do spraw CPK Maciej Lasek. Jednym z ważniejszych ma być przetarg na budowę terminala dla lotniska.

Przetargi na 30 miliardów złotych. Zapowiedź wiceministra

Przetargi na 30 miliardów złotych. Zapowiedź wiceministra

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców Agnieszka Majewska zaapelowała do prezydenta Andrzeja Dudy oraz marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej o poparcie ustawy obniżającej składkę zdrowotną dla przedsiębiorców. W poniedziałkowym komunikacie podkreśliła, że składka została "drastycznie" podniesiona w ramach Polskiego Ładu.

"Drastyczny" wzrost. Apel do prezydenta i marszałek Senatu

"Drastyczny" wzrost. Apel do prezydenta i marszałek Senatu

Źródło:
PAP

Oszuści wysyłają fałszywe wiadomości SMS lub e-mail, które dotyczą zwrotu podatku, konieczności dokonania korekty, aktualizacji danych czy powiadomień z urzędu skarbowego - przestrzega Ministerstwo Finansów. Resort podkreśla, że w czasie rozliczeń PIT aktywność oszustów znacznie się zwiększyła.

"Podatnicy nie powinni podawać danych osobowych". Ostrzeżenie

"Podatnicy nie powinni podawać danych osobowych". Ostrzeżenie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Chin ogłosiło gotowość do współpracy z Unią Europejską w celu obrony zasad międzynarodowego handlu oraz Światowej Organizacji Handlu (WTO). "Cła wzajemne" Donalda Trumpa określono jako "broń (służącą) do wywierania presji".

Chiny zwracają się do Brukseli w sprawie ceł Trumpa

Chiny zwracają się do Brukseli w sprawie ceł Trumpa

Źródło:
PAP

W 2024 roku największy ruch pasażerski odnotowano na lotniskach Hartsfield-Jackson w Atlancie, Dubaju oraz Dallas Fort Worth - wynika z raportu Airports Council International (ACI). Pierwsza dziesiątka portów lotniczych odpowiada za dziewięć procent globalnego ruchu.

Największe lotniska na świecie. Ranking

Największe lotniska na świecie. Ranking

Źródło:
PAP

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, że przewodniczący KRRiT Maciej Świrski dopuścił się bezczynności w kwestii przekazywania od stycznia do września 2024 roku na rzecz TVP S.A. środków na realizację misji publicznej i wymierzył mu grzywnę w wysokości 50 tysięcy złotych.

Świrski ma zapłacić grzywnę. Jest wyrok

Świrski ma zapłacić grzywnę. Jest wyrok

Źródło:
PAP