"Polska gotowa do wzięcia części odpowiedzialności". Deklaracja prezydenta na otwarcie szczytu


Świat stoi przed historycznym testem - oświadczył prezydent Andrzej Duda, otwierając w poniedziałek szczyt klimatyczny COP24 w Katowicach. Dodał, że Polska jest "gotowa do wzięcia swojej części odpowiedzialności za międzynarodowe bezpieczeństwo", także w wymiarze polityki klimatycznej.

Andrzej Duda zwrócił uwagę, że COP24 odbywa się w roku stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości. - Organizacja szczytu klimatycznego to dowód, że tak jak odrodzona Polska 100 lat temu, tak dziś nasz kraj aktywnie działa na rzecz pokojowej współpracy pomiędzy państwami opartej na zasadach: przestrzegania prawa międzynarodowego, równości, solidarności i wzajemnego szacunku - podkreślił prezydent.

- Podobnie jak 100 lat temu, Polska jest dziś gotowa do wzięcia swojej części odpowiedzialności za międzynarodowe bezpieczeństwo - oświadczył. - Tym razem także w wymiarze polityki klimatycznej - dodał.

Andrzej Duda zapewnił też, że nasz kraj jest gotowy wspomóc zaplanowane podczas szczytu negocjacje "o kluczowym znaczeniu dla przyszłości naszej i przyszłych pokoleń".

Prezydent mówił, że świat stoi przed historycznym testem. - Musimy udowodnić, że jesteśmy gotowi wdrożyć plan zatrzymania globalnego ocieplenia. Bez sukcesu w Katowicach Porozumienie Paryskie nie spełni pokładanych w nim nadziei i oczekiwań - podkreślił.

"Równowaga pomiędzy naturą i technologią"

- Współczesny świat, mimo postępu technologicznego, wciąż boryka się z problemem zaspokojenia podstawowych potrzeb ludzkości. Miliony ludzi wciąż żyją bez bezpiecznego dostępu do wody, żywności, energii czy edukacji - mówił prezydent.

Jego zdaniem, niwelowanie tych "niesprawiedliwości" oraz "danie wszystkim szansy na zrównoważony rozwój, to jedne z najważniejszych wyzwań, o które przyszło nam walczyć". Prezydent podkreślił też, że zwalczanie negatywnych zmian klimatycznych przyczyni się do zmniejszenia ubóstwa oraz likwidacji głodu na świecie. Zaznaczył, że działania podejmowane w tym celu muszą uwzględniać relacje między wszystkimi elementami "systemu klimatycznego": atmosferą, geosferą, hydrosferą i biosferą. - Promowana przez Polskę koncepcja mówi, że odpowiedzialna polityka klimatyczna jest budowana na solidnym fundamencie, który stanowią zrównoważone relacje pomiędzy naturą i technologią, przy jednoczesnym uznaniu godności ludzkiej jako wartości nadrzędnej - oświadczył prezydent. Jak podkreślił, gospodarowanie zasobami naturalnymi nie może stać w sprzeczności z ochroną przyrody i powodować szkody dla społeczeństwa. Andrzej Duda wyraził nadzieję, że COP24 zakończy się sukcesem. Jego zdaniem, przyczyni się to do "bezpieczeństwa, jakości życia i perspektyw rozwoju dla wszystkich państw naszego globu".

"Odpowiedzialność spada na barki Polski"

Przewodniczący poprzedniego szczytu, premier Fidżi Frank Bainimarama mówił w poniedziałek, że wszyscy jesteśmy w tym samym położeniu, jeżeli chodzi o odpowiedzi na wyzwania klimatyczne i ekologiczne.

- Teraz odpowiedzialność spada na barki Polski. Aby w oparciu o to, co osiągnęło Fidżi i wszystkie inne kraje, i narody przed nami, które były na przedzie tego wyścigu i były w tej samej łodzi, teraz Polska kontynuowała tę drogę - powiedział były prezydent COP23.

- Oczekujemy, że Polska będzie w pełni zdeterminowana i będzie realizowała agendę COP, tak jak dotychczas, i będzie przyczyniała się do tego sukcesu. Więcej ambicji, więcej konieczności, więcej pracy, ponieważ - tak jak powiedzieli nam naukowcy - nasza możliwość, jeśli chodzi o działanie, jest coraz mniejsza - zaznaczył.

Dodał, że czas ucieka i trzeba działać niezmiernie szybko, aby zwalczyć problem ocieplania klimatu. Podkreślił, że aby osiągnąć sukces, potrzebne jest "pięciokrotne zwiększenie ambicji".

Sekretarz generalny ONZ: musimy działać szybciej

Podczas uroczystości otwarcia szczytu klimatycznego COP 24 w Katowicach sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres zwrócił uwagę, że emisja gazów cieplarnianych cały czas wzrasta, a ostatnie 20 lat to najcieplejsze lata w historii. Dodał, że do roku 2030 r. średnia temperatura na świecie wzrośnie o 1,5 stopnia, co - jego zdaniem - będzie miało dramatyczny wpływ na faunę i florę.

- Jesteśmy na niewłaściwej ścieżce. Musimy działać szybciej, ambitniej; musimy zmniejszyć lukę emisyjną. Jeśli nam się nie powiedzie, to Arktyka i Antarktyka stopnieje. Wtedy dojdzie do tego, że rafa koralowa zniknie. Zwiększy się poziom wody na całym świecie, jakość powietrze będzie jeszcze gorsza, zmniejszy się ilość pożywienia na całym świecie, a ilość katastrof naturalnych będzie jeszcze większa - zaznaczył.

Zdaniem Guterresa katastrof naturalnych można uniknąć, jeśli poziom emisji CO2 zmniejszy się do roku 2025 o 45 proc., a do 2050 r. poziom ten osiągnie zero. - Musimy całkowicie zmienić naszą gospodarkę jeśli chodzi o nasze podejście do wykorzystywania energii, ale także sposób zarządzania zasobami leśnymi. Musimy przejść na rozwój w 100 proc. zrównoważony - podkreślił.

Jak dodał, "musimy wyeliminować dopłaty do paliw kopalnych i zacząć inwestować w 100-proc. czyste źródła energii; jednocześnie te osoby, które pracują w tradycyjnych regionach gospodarki, muszą zostać przeszkolone, aby odnaleźć się w nowej rzeczywistości gospodarczo-energetycznej".

- Zmiany klimatyczne to największy problem, któremu musimy stawić czoła, ponieważ wpływa na każdy nasz kraj. (...) Musimy zastanowić się, dlaczego nadal nie udało się osiągnąć naszego celu i czasem nawet zmierzamy w niewłaściwym kierunku - powiedział.

Nawiązując do Porozumienia Paryskiego podkreślił, że "w Paryżu osiągnęliśmy sukces, ponieważ negocjatorzy współpracowali ze sobą i mieli jeden wspólny cel". - Apeluję, aby działać w tym samym duchu, duchu współpracy, właśnie tutaj w Katowicach, wykorzystując dynamikę polskiego przywództwa w porozumieniu z negocjatorami - mówił.

- Katowice muszą sprawić, aby zaufanie, które powstało w Paryżu było widoczne także tutaj - podkreślił Guterres. Dodał, że "musimy zakończyć pracę, której świat od nas żąda".

Porozumienie paryskie "żyje"

Minister środowiska Henryk Kowalczyk powiedział z kolei, że liczy na to, że za dwa tygodnie, czyli wtedy kiedy kończyć się będzie szczyt w Katowicach, będziemy mogli powiedzieć, że Porozumienie paryskie „żyje”. „Coraz gwałtowniejsze zjawiska pogodowe, susze, huragany, powiedzie, których skutki dotykają miliony ludzi wymuszają pilne działania klimatyczne – podkreślił.

Minister dodał, że liczy na to, iż w Katowicach "świat określi ramy i zasady dla zrównoważonej, pokojowej, opartej na nauce, służącej ludziom i naszej planecie sprawiedliwej transformacji".

Prezydent COP24, wiceszef MŚ Michał Kurtyka zwrócił uwagę, że "obecnie ten świat, który znaliśmy w 2015 r. wydaje się oddalony, już jesteśmy w 2018 r.”. - Minęły ledwie trzy lata, a nasze warunki społeczno-klimatyczne, ekologiczne są już zupełnie inne. Ta fala optymizmu i współpracy globalnej, która niosła nas przez te lata do Paryża i przez Paryż, załamała się - mówił.

Według Kurtyki społeczeństwa na całym świecie nie są już tak zjednoczone i nie myślą w ten sam sposób, jeżeli chodzi o zmiany klimatyczne, jak kiedyś. - Pytanie, czy rzeczywiście zależy nam na naszym rezultacie, czy rzeczywiście zależy nam na Porozumieniu paryskim - mówił prezydent COP24.

- Bez sukcesu w Katowicach nie będzie sukcesu Porozumienia paryskiego (...) Wdrożenie tego planu jest niezmiernie istotne, ponieważ wtedy będziemy mogli odpowiedzieć na zmiany klimatyczne. Jest to wręcz krytyczne, żeby zbudować poczucie bezpieczeństwa i pewności - ocenił Kurtyka.

Z kolei prezydent Katowic Marcin Krupa zwracał uwagę na przemysłowe korzenie miasta-gospodarza szczytu klimatycznego. Zaznaczył jednak, że obecnie Katowice zmieniają się. - Te bryły węgla, które kiedyś były filarem naszego miasta, dzisiaj szlifujemy i zmieniamy w diamenty - mówił prezydent Katowic.

- Gdy słyszymy o konieczności odejścia od węgla tutaj na Śląsku, podobnie jak w dziesiątkach innych regionów świata rozumiemy, że to wyzwanie na parę dekad. Dlatego po pierwsze w imieniu naszej metropolii, ale i innych regionów węglowych na świecie, liczymy na wsparcie finansowe - dodał.

Deklaracja w sprawie sprawiedliwej transformacji

Konferencja COP24 - 24. Sesja Konferencji Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu to największe światowe forum, którego celem jest wypracowanie wspólnej polityki na rzecz przeciwdziałania zmianom klimatu. W wydarzeniu uczestniczy około 20 tysięcy osób, w tym politycy, reprezentanci organizacji pozarządowych oraz środowisk naukowych i sfery biznesu.

W poniedziałek przedstawiona ma zostać deklaracja w sprawie sprawiedliwej transformacji. Odnosi się ona do zapewnienia sprawiedliwej i solidarnej transformacji, która pozwoli ochronić klimat przy jednoczesnym utrzymaniu rozwoju gospodarczego i miejsc pracy.

Tego dnia Andrzej Duda spotka się między innymi z prezydentem Słowenii Borutem Pahorem, sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej księdzem kardynałem Pietro Parolinem, prezydentem Szwajcarii Alainem Bersetem, prezydentem Nigerii Muhammadu Buharim, prezydentem Czarnogóry Milo Djukanoviciem, premierem Fidżi Frankiem Bainimaramą i prezydentem Macedonii Gjorgem Ivanovem.

We wtorek prezydent spotkać się ma z byłym gubernatorem Kalifornii Arnoldem Schwarzeneggerem, prezydentem Nepalu Bidhya Devi Bhandarim, z wielkim księciem Luksemburga Henrykiem, a także z prezesem Solar Impulse Foundation Bertrandem Piccardem.

O szczycie

Konferencja w Katowicach potrwa blisko dwa tygodnie - do 14 grudnia. Podczas szczytu ma zostać przyjęta mapa drogowa realizacji Porozumienia Paryskiego, czyli pierwszej w pełni globalnej umowy na rzecz klimatu.

W 2015 roku w stolicy Francji państwa zobowiązały się, że podejmą działania na rzecz zatrzymania globalnego ocieplenia na poziomie 2 stopni Celsjusza - a w razie możliwości jedynie 1,5 stopnia Celsjusza - powyżej średniej temperatur sprzed rewolucji przemysłowej.

Porozumienie nie mówi o redukcji emisji CO2 jako jedynym sposobie przeciwdziałania zmianom klimatu. Wskazuje również na pochłanianie dwutlenku węgla i wykorzystaniu go na przykład do poprawy jakości gleb, lasów.

W niedzielę wiceminister środowiska Michał Kurtyka w imieniu Polski przejął przewodnictwo nad szczytem klimatycznym ONZ w Katowicach. Podkreślił, że w ciągu najbliższych dwóch tygodni strony muszą pokazać elastyczność i kreatywność, by wypracować ustalenia szczytu.

Kurtyka przejął prezydencję od premiera Fidżi, prezydenta COP23 Franka Bainimaramy podczas pierwszej plenarnej sesji konferencji klimatycznej w stolicy Górnego Śląska. Polska będzie przewodniczyć negocjacjom klimatycznym do pierwszego dnia kolejnego szczytu klimatycznego COP25 w 2019 roku.

Autor: tol / Źródło: PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl reprezentant kupców warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

Polska to w tej chwili niekwestionowany lider wzrostu w Unii Europejskiej - powiedział w rozmowie z TVN24 minister finansów Andrzej Domański. Jak stwierdził, nie należy bagatelizować zewnętrznych ryzyk, ale nasza gospodarka jest "silna i bardzo odporna na zewnętrzne szoki".

"To wszystko napędza i będzie napędzało gospodarkę"

"To wszystko napędza i będzie napędzało gospodarkę"

Źródło:
tvn24.pl

Resort infrastruktury chce corocznie waloryzować opłaty za przeglądy techniczne pojazdów, a im dłużej zwlekać się będzie z obowiązkowym przeglądem, tym opłata ma być wyższa - poinformował w środę w Sejmie wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec. Przepisy mają wejść w życie jeszcze w tym roku.

Kierowców czekają podwyżki

Kierowców czekają podwyżki

Źródło:
PAP

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

W środę, 22 stycznia, euro spadło poniżej poziomu 4,23 złotego. Oznacza to, że kurs euro znalazł się na najniższym poziomie od pięciu lat. Jak wskazali analitycy, została przełamana pewna symboliczna bariera.

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Piotr Kubicki, członek zarządu pełniący jednocześnie stanowisko dyrektora do spraw transformacji cyfrowej PKP Polskich Linii Kolejowych, został w środę odwołany z pełnionych funkcji - poinformował w środę zarządca kolejowej infrastruktury. W ubiegłym miesiącu reporterki "Czarno na białym" ujawniły skalę opóźnienia we wdrażaniu w Polsce nowoczesnego systemu sterowania ruchem kolejowym.

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, TVN24

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

TEDi wycofuje ze swoich sklepów poduszkę na szyję - poinformowała sieć w komunikacie. Jako powód wskazano stwierdzenie podwyższonej zawartości niebezpiecznych dla zdrowia substancji.

Znana sieć wycofuje produkt

Znana sieć wycofuje produkt

Źródło:
tvn24.pl

Francję odwiedziło w ubiegłym roku 100 milionów turystów - taki wynik plasuje ją na pierwszym miejscu najpopularniejszych kierunków turystycznych. Szefowa francuskiego resortu turystyki zauważa jednak, że jej kraj ma silną konkurencję.

Ten kraj odwiedziło w 2024 roku najwięcej turystów

Ten kraj odwiedziło w 2024 roku najwięcej turystów

Źródło:
France24, UNWTO

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP

Czekamy na wypłaty świadczeń - alarmują nas czytelnicy piszący na Kontakt24. Rodzice skarżą się na brak pieniędzy z rządowego programu Aktywny Rodzic, który obowiązuje od 1 października ubiegłego roku. Jak dowiadujemy się w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, sytuacja dotyczy nawet 48 tysięcy dzieci, to 12 proc. wszystkich wniosków. - Rozumiem niezadowolenie tych, którzy czekają na pieniądze, biorę to na klatę i przepraszam - mówi wiceministra Aleksandra Gajewska.

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. Wiceministra przeprasza

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. Wiceministra przeprasza

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Czy polskie babcie korzystają z "babciowego"? Według danych na dodatek dla opiekunek i opiekunów małych dzieci, zostających z nimi w domu, wydano z budżetu już ponad 200 mln zł. Ale eksperci ostrzegają, że nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Nie każda babcia będzie chciała zostać z wnukiem. - Kobieta ma prawo do swojej aktywności, wolnego czasu, że już nie wspomnę, jak takie wcześniejsze przejście na emeryturę wpłynie na wysokość świadczeń - podkreśla psycholożka Aleksandra Piotrowska. O ocenę programu pytamy też wiceministrę Aleksandrę Gajewską.

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Źródło:
tvn24.pl

W 2024 roku artykuły codziennego użytku podrożały średnio o 4,3 procent rok do roku - wynika z raportu UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito. Najbardziej wzrosły ceny słodyczy i deserów, napojów bezalkoholowych i warzyw.

Te produkty zdrożały najbardziej

Te produkty zdrożały najbardziej

Źródło:
PAP

Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w grudniu 2024 roku wyniosło 8821,25 złotego, co oznacza wzrost o 9,8 procent rok do roku - przekazał Główny Urząd Statystyczny. Dane dotyczą firm zatrudniających powyżej dziewięciu osób.

Tyle zarabiają Polacy. "Dane nieco zaskoczyły"

Tyle zarabiają Polacy. "Dane nieco zaskoczyły"

Źródło:
tvn24.pl

Produkcja przemysłowa w grudniu 2024 roku wzrosła o 0,2 procent rok do roku, a w ujęciu miesięcznym spadła o 8,0 procent - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). 

Nowe dane z przemysłu. "Produkcja rozczarowała"

Nowe dane z przemysłu. "Produkcja rozczarowała"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prokuratura przekazała Zjednoczonym Emiratom Arabskim (ZEA) przetłumaczony wniosek ekstradycyjny wobec Samera A. - poinformowała rzeczniczka Prokuratora Generalnego Anna Adamiak. Dodała, że wniosek trafi do ministerstwa sprawiedliwości ZEA, gdzie zostanie poddany ocenie.

Prokuratura: wniosek o ekstradycję Samera A. został przekazany

Prokuratura: wniosek o ekstradycję Samera A. został przekazany

Źródło:
PAP

Główny Inspektor Farmaceutyczny (GIF) wycofał z obrotu na terenie całego kraju jedną serię leku o nazwie Monover. Decyzja została podjęta ze względu na wykrycie obecności szkła w jednej fiolce produktu.

Szkło w fiolce. Seria leku na receptę wycofana z obrotu

Szkło w fiolce. Seria leku na receptę wycofana z obrotu

Źródło:
PAP

Nawet 500 miliardów dolarów zostanie przeznaczone na budowę centrów danych i architekturę potrzebną do rozwoju sztucznej inteligencji - ogłosili prezydent Donald Trump i szefowie japońskiego Softbanku, koncernu Oracle i firmy OpenAI. Projekt Stargate ma doprowadzić do powstania superinteligencji.

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Źródło:
PAP

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

We wtorkowym losowaniu Lotto ponownie żaden z graczy nie trafił szóstki. Oznacza to, że w najbliższym losowaniu można będzie wygrać aż 19 milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 21 stycznia 2025 roku.

Potężna kumulacja w Lotto

Potężna kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Włoski Sąd Najwyższy przyznał rację zdradzonemu mężczyźnie, który zażądał zwrotu luksusowego mieszkania, jakie podarował swojej ówczesnej narzeczonej. To była nie tylko zdrada, ale także niewdzięczność osoby obdarowanej - orzekł sąd w uzasadnieniu.

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Źródło:
PAP

Serwis BBC Travel przygotował zestawienie 25 najlepszych miejsc z całego świata, które warto odwiedzić w 2025 roku. W tych lokalizacjach turyści mają poczuć się mile widziani i nie zostać przytłoczeni liczbą przyjezdnych. Na czele rankingu znalazła się Dominika.

Turyści mile widziani. Ranking 25 najlepszych miejsc

Turyści mile widziani. Ranking 25 najlepszych miejsc

Źródło:
PAP, BBC

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja rośnie do 150 milionów złotych. W Polsce odnotowano wygraną w wysokości ponad 1,1 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 21 stycznia 2025 roku.

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Duża wygrana w Polsce

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Duża wygrana w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

W sobotę zakończył się XXXV Międzynarodowy Festiwal Szachowy CRACOVIA, największe wydarzenie szachowe w Polsce i jedno z najważniejszych w Europie w zakresie szachów klasycznych. W Krakowie zawodnicy rywalizowali aż w dziewięciu grupach turniejowych a specjalnie do stolicy Małopolski przyjechali szachiści nawet z odległych Filipin!

CRACOVIA jeszcze bardziej międzynarodowa. Na festiwal szachowy nawet z Filipin

CRACOVIA jeszcze bardziej międzynarodowa. Na festiwal szachowy nawet z Filipin

Źródło:
Materiał promocyjny