Brak porozumienia w LOT. Związkowcy nie wykluczają protestu

[object Object]
Paweł Borys zmierza na spotkanie z zarządem PLL LOT
wideo 2/20

Międzyzwiązkowy Komitet Strajkowy nie podpisał porozumienia kończącego negocjacje z zarządem PPL LOT – podał przewoźnik.

Jak poinformowała spółka w komunikacie, w środę zakończył się formalny etap negocjacji między związkami zawodowymi a pracodawcą przewidziany w porozumieniu z 1 listopada ubiegłego roku.

Porozumienie to zostało podpisane po zakończonym strajku, który zorganizował Międzyzwiązkowy Komitet Strajkowy, wybrany spośród zarządów dwóch związków zawodowych: Związku Zawodowego Personelu Pokładowego i Lotniczego na czele oraz Związku Zawodowego Pilotów Komunikacyjnych PLL LOT. Związkowcy strajkowali od 18 października do 1 listopada.

Zgodnie z porozumieniem, strony zobowiązały się do wszczęcia prac nad regulaminem wynagradzania. Rozmowy rozpoczęły się w pierwszej połowie listopada i miały trwać do środy.

Bez porozumienia

"Do tego czasu strony nie wypracowały porozumienia, a etap ten zakończył się przedstawieniem przez pracodawcę propozycji podwyżek wynagrodzeń o łącznej wysokości ponad 25 milionów złotych" - poinformował LOT w komunikacie.

Jak napisano, w kwocie ok. 25 mln zł przewidziano: 7,6 mln zł na podwyżki wynagrodzeń podstawowych (pensum), 5,8 mln zł na podwyżki wynagrodzeń ponad pensum, około 4 mln zł na dodatkowe podwyżki dla instruktorów oraz 7,3 mln zł na system premiowy.

"Mimo zakończenia formalnego etapu negocjacji i odrzucenia propozycji przez związki zawodowe, zarząd LOT-u deklaruje, że propozycja może nadal zostać przyjęta przez stronę społeczną i że w sprawie tej propozycji mogą odbyć się dalsze rozmowy" - napisano.

Jak wskazano, "spółka zaoferowała stewardesom i pilotom podwyżki łącznie na poziomie średnim ok. 14 proc. W praktyce oznacza to, w zależności od zaszeregowania stanowiska i stażu pracy danego pracownika, wzrost wynagrodzeń miesięcznych wynosi od około 550 zł (brutto - red.) do 1700 zł dla stewardes i od około 1600 zł do 6300 zł dla pilotów" - czytamy.

Spółka tłumaczy, że jest to poziom wyższy od podobnych uzgodnień między związkami a innymi liniami lotniczymi w Europie, gdzie np. w Lufthansie czy Air France uzgodniono wzrost wynagrodzeń o około 2 proc.

"Pracodawca zaoferował zwiększenie wynagrodzeń zarówno części stałej jak i zmiennej. Zgodnie z złożeniami około 70 proc. zaproponowanego budżetu zostałoby przeznaczone na wzrost wynagrodzeń, a około 30 proc. na wzmocnienie systemu premiowego – podobnego do działających systemów premiowych w innych liniach lotniczych, takich jak American Airlines czy United" - tłumaczy LOT.

"Wynik dwumiesięcznych prac"

Spółka wyjaśniła, że przedstawiona związkom zawodowym 16 stycznia oferta finalna "to wynik ponad dwumiesięcznych prac zarządu, działu finansów, działu kadr i zespołu negocjacyjnego oraz dostosowywania kolejnych ofert do postulatów związkowych".

"Tym samym pracodawca wykonał najważniejszą część zobowiązania podjętego 1 listopada 2018 roku w porozumieniu o zakończeniu akcji strajkowej. W ocenie pracodawcy zaprezentowany plan podwyżek wychodzi naprzeciw wielu postulatom związkowym i kilkukrotnie, a w niektórych przypadkach nawet kilkudziesięciokrotnie, przekracza to, co na skutek podobnych negocjacji osiągały związki zawodowe innych linii lotniczych"- napisano.

Spółka jednocześnie podkreśla, że stanowi to też "maksimum tego, co jest bezpieczne dla LOT-u i co można przeznaczyć z wypracowanego w ciągu ostatnich trzech lat rozwoju firmy przy jednoczesnym podnoszeniu jakości i utrzymaniu rentownego, długoterminowego wzrostu".

"Oferta jest nadal ważna. Jeśli zostanie przyjęta w styczniu, podwyżki będą obowiązywały od początku roku" - wskazano.

Związki: niekorzystna propozycja

Wiceprzewodnicząca Związku Zawodowego Personelu Pokładowego i Lotniczego Agnieszka Szelągowska powiedziała PAP, że związki zawodowe nie przyjęły propozycji pracodawców, ponieważ była ona niekorzystna dla pracowników.

- W naszej ocenie propozycja pracodawcy była niekorzystna dla pracowników. Na razie mamy parę dni na przemyślenia. Mam nadzieję, że przemyślenia drugiej strony będą pozytywne - w sensie, że zmieni on swoje podejście. My się z naszą propozycją mieścimy w budżecie, tylko jest to kwestia rozdzielenia środków. A pracodawca ustalił swój sposób, który uważamy, że jest niesprawiedliwy - powiedziała Szelągowska.

Jak dodała, nie do przyjęcia jest kwestia premiowania. - To premiowanie, czyli dodatkowe pieniądze, jest oparte o punktualność (przylotów i wylotów samolotów - red.), na którą my uważamy, że nie mamy wpływu. Ale też pracodawca zamraża 1/3 środków, które my uważamy, że powinny być przeznaczone na podstawowe uposażenie. Zarząd chce w ten sposób nas motywować. Ale my jesteśmy zmotywowani - powiedziała.

Szelągowska tłumaczyła, że zdaniem związkowców lepiej jest te pieniądze dołożyć do pensji, niż dać im premie, które być może nigdy nie otrzymają pracownicy, ponieważ nie wiadome jest, jakie np. będą warunki dotyczące floty przewoźnika.

- Nie podpisujemy na razie nic, ponieważ uznajemy, że nie możemy przyjąć propozycji, która jest niekorzystna dla pracowników. Szczególnie, że mamy propozycję, która mieści się w tym samym budżecie i uznajemy, że te pieniądze można lepiej rozdzielić. Dotyczy to osób zatrudnionych na umowę o pracę - tłumaczyła. Przypomniała, że propozycje związkowców na początku były wyższe i były wyliczone na poziomie ok. 70 mln zł, potem na 50 mln zł. - Myśmy uznali, że te 25 mln zł jak gdyby w takim minimalnym stopniu mogłoby usatysfakcjonować ludzi. Tylko, że nam zależało na podniesieniu pensji - powiedziała.

Szelągowska powiedziała, że związkowcy nie wykluczają akcji protestacyjnych. - Co do ich przebiegu, siły oddziaływania, trwania, decyzje będziemy podejmować w przyszłym tygodniu. Aczkolwiek, liczę na to, że strona pracodawcy weźmie pod uwagę to, że więcej tracą nie podpisując tego w takiej formie, która by nas satysfakcjonowała - oceniła.

Jesienny strajk

Według LOT, ok. 15 mln zł wyniosły koszty spółki z powodu strajku związków zawodowych.

Początkowo postulatem strajkujących było przywrócenie do pracy przewodniczącej ZZPPiL Moniki Żelazik, która została dyscyplinarnie zwolniona, potem także przywrócenia do pracy 67 osób dyscyplinarnie zwolnionych po rozpoczęciu protestu oraz dymisji prezesa PLL LOT. Zarząd zgodził się na przywrócenie zwolnionych do pracy.

Strajkujący domagali się też m.in. powrotu do regulaminu wynagrodzeń z 2010 roku.

LOT jest częścią Polskiej Grupy Lotniczej, gdzie 100 proc. udziałów ma Skarb Państwa. Nadzór nad PGL sprawuje Prezes Rady Ministrów.

Autor: mm//bgr / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W efekcie kumulacja rośnie do 100 milionów złotych. W Polsce odnotowano trzy wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 21 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

- Jeśli zlikwidowane zostanie zwolnienie z cła przesyłek o wartości poniżej 150 euro, będzie to oznaczać objęcie cłem wszystkich przesyłek z krajów trzecich do Unii Europejskiej - powiedziała wiceszefowa Krajowej Administracji Skarbowej Małgorzata Krok.

Zakupy przez internet mogą być droższe

Zakupy przez internet mogą być droższe

Źródło:
PAP

PKO BP, Santander Bank Polska, ING Bank Śląski, mBank i Alior Bank - między innymi te instytucje finansowe zapowiedziały na najbliższe dni prace serwisowe. W niektórych przypadkach mogą pojawić się problemy z płatnościami, wypłatą pieniędzy z bankomatów oraz dostępem do strony internetowej i aplikacji.

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Źródło:
tvn24.pl

Aż trzy czwarte treści promowanych przez algorytmy na niemieckim TikToku i X, czyli dawnym Twitterze, miało pozytywny wydźwięk dla prawicy, głównie skrajnej Alternatywy dla Niemiec (Afd) - wynika z analizy międzynarodowej organizacji Global Witness. Najbliższe wybory do Bundestagu odbędą się już w najbliższą niedzielę.

Algorytmy promują skrajną prawicę

Algorytmy promują skrajną prawicę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niektóre osoby mogą niedługo stracić dostęp do mObywatela. Od 25 lutego użytkownicy aplikacji w wersji 4.50.0 i niższej nie będą już mogli z niej korzystać. Aby móc nadal jej używać, konieczna jest aktualizacja.

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Źródło:
tvn24.pl

Firma Birkenstock próbowała przed niemieckim sądem zastrzec projekt swoich sandałów jako sztukę, tak by w konsekwencji były one chronione prawami autorskimi. Chciała w ten sposób powstrzymać konkurencję przed sprzedażą sandałów z korkową podeszwą. Z takim rozumowaniem sąd zgodzić się jednak nie chciał.

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Źródło:
BBC

Microsoft zaprezentował nowy chip, który, jak stwierdza firma, pokazał, że obliczenia kwantowe są "kwestią lat, a nie dziesięcioleci". Gigant z Redmond dołączył do Google i IBM w prognozach, że fundamentalna zmiana w technologii komputerowej jest znacznie bliższa, niż ostatnio sądzono.

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Źródło:
Reuters

U wybrzeży Gotlandii doszło do kolejnego przerwania podmorskiego kabla na Morzu Bałtyckim - poinformowały w piątek szwedzkie władze. Prokuratura w Sztokholmie wszczęła w tej sprawie śledztwo.

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza Polskich Portów Lotniczych odwołała Andrzeja Ilkowa z funkcji prezesa zarządu Polskich Portów Lotniczych - poinformowała spółka w komunikacie.

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni. Jeśli z tych 300 propozycji połowa zostanie wdrożona szybką ścieżką, to będzie to gigantyczny sukces – ocenił w piątek w Radiu ZET prezes InPostu Rafał Brzoska. Przedsiębiorca podkreślił, że nie chce wchodzić do polityki. - Jestem z krwi i kości człowiekiem biznesu, filantropem, myślę niezłym ojcem i niezłym mężem - powiedział Brzoska.

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Źródło:
PAP, Radio ZET