Wskaźnik Rynku Pracy (WRP), informujący z wyprzedzeniem o przyszłych zmianach wielkości bezrobocia, spadł w listopadzie br. o 0,4 pkt - poinformowało BIEC. To oznacza poprawę sytuacji na rynku pracy, choć może być ona ograniczona czynnikami sezonowymi.
"Podobnej skali dynamika spadku utrzymuje się już trzeci miesiąc z rzędu. Wskaźnik powrócił zatem do obserwowanej od połowy ubiegłego roku tendencji prognozującej poprawę sytuacji na rynku pracy. Zakres poprawy w najbliższych miesiącach może być jednak nieco stonowany ze względu na negatywne oddziaływanie czynników o charakterze sezonowym, pojawiających się zwykle o tej porze roku" - podkreśliło Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC).
Zimowy przestój
Eksperci BIEC zauważyli, że pozytywnie na rynek pracy wpływają: "malejący napływ nowych bezrobotnych, czemu towarzyszy wysoka liczba bezrobotnych wyrejestrowujących się ze spisu bezrobotnych z tytułu podjęcia zatrudnienia oraz wysoka liczba ofert pracy kierowanych do urzędów pracy".
BIEC zaznaczyło, że stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła we wrześniu 9,6 proc., a po wyeliminowaniu wpływu czynników sezonowych - zmalała o 0,1 pkt. proc. do poziomu 10 proc.
"O rosnącej szansie znalezienia zatrudnienia przez osoby bezrobotne świadczy również zwiększona liczba ofert pracy napływających do urzędów pracy. W ujęciu miesięcznym liczba nowych wakatów spadła wprawdzie nieznacznie (o 1 proc.), jednak w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego strumień ten był wyższy o około 13 proc." - napisano w raporcie.
Oferty czekają
Specjaliści BIEC zwrócili uwagę, że liczba bezrobotnych rejestrujących się w urzędach pracy zmalała w październiku w ujęciu miesięcznym o ok. 14 tys. (7 proc.) i przyjęła najniższą, od stycznia br., wartość. "Poprawa sytuacji na rynku pracy ma przełożenie również na strukturę zasobu bezrobotnych. W październiku zmalała liczba bezrobotnych zwolnionych z przyczyn leżących po stronie zakładów pracy (o około 2,5 proc.). Ponadto zmalała liczba zarejestrowanych bezrobotnych będących w szczególnej sytuacji na rynku pracy. Zmiany dotyczyły głównie długotrwale bezrobotnych, bezrobotnych powyżej 50 roku życia, a oraz poniżej 30 roku życia" - wskazali.
Według BIEC obecnie przeważa odsetek przedsiębiorstw prognozujących wzrost zatrudnienia nad tymi planującymi zwolnienia. "W ujęciu branżowym, najwięcej przyjęć do pracy planowanych jest w poligrafii i reprodukcji zapisanych nośników informacji. Z kolei znaczne zwolnienia przewidywane są, podobnie jak przed miesiącem, w branży przetwarzającej koks i ropę naftową" - czytamy w raporcie.
Autor: gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock