Rumuńska tania linia lotnicza Blue Air poinformowała, że nie będzie w stanie wznowić lotów 10 października. Nowy termin nie jest znany. Przewoźnik przekazał, że "prowadzi obecnie rozmowy z potencjalnymi inwestorami, kredytodawcami i rządem rumuńskim w celu restrukturyzacji swojego profilu kapitałowego".
Linia lotnicza Blue Air obsługuje loty z Bukaresztu, Bacau, Klużu-Napoki i Jassów. Wcześniej informowano, że zawieszenie lotów w dniach 6 września - 9 października 2022 roku dotknie około 230 tys. pasażerów.
"Blue Air nie jest obecnie w stanie wznowić lotów"
Linia Blue Air w komunikacie zamieszczonym na swojej stronie poinformowała, że "poważne trudności, finansowe i operacyjne, spowodowane pandemią COVID-19, odczuły wszystkie linie lotnicze, ale jeszcze bardziej prywatne, regionalne linie lotnicze, które walczą o przetrwanie".
Zapewniono, że pomimo tych i innych niekorzystnych czynników rumuńska linia lotnicza robi wszystko, aby wznowić działalność. "W tym celu Blue Air prowadzi obecnie rozmowy z potencjalnymi inwestorami, kredytodawcami i rządem rumuńskim w celu restrukturyzacji swojego profilu kapitałowego, tak aby móc wznowić działalność lotniczą" - czytamy.
"Niestety, ze względu na złożoność tego procesu, Blue Air nie jest obecnie w stanie wznowić lotów w dniu 10 października 2022 r." - dodano w komunikacie. Przewoźnik zadeklarował, że ogłosi termin przywrócenia połączeń niezwłocznie po sfinalizowaniu trwających rozmów.
Wysoka kara grzywny
Agencja Reutera informowała wcześniej, że w lipcu rumuński urząd ochrony konsumentów (ANPC) ukarał firmę grzywną w wysokości 2 mln euro za odwołanie ponad 11 tys. lotów w okresie od kwietnia 2021 roku do kwietnia 2022 roku. Firma zapowiedziała, że zaskarży tę karę.
Na początku września przewoźnik ogłosił jednak zawieszenie wszystkich lotów. Reuters wskazywał, że rumuńskie ministerstwo środowiska zablokowało konta bankowe przewoźnika za niezapłacenie grzywny.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock