Pamiętacie misia z filmu "A.I. Sztuczna inteligencja"? Już niedługo Google może wypuścić na rynek podobną zabawkę naszpikowaną elektroniką.
W tym tygodniu amerykański gigant złożył bowiem patent na zabawki, które mogą kontrolować inne urządzenia podłączone przez Wi-Fi - informuje CNN Money.
"Dojrzewają"
Twórcą zabawki jest Richard Waayne DeVaul.
Jak powiedziała rzeczniczka Google, "składamy wnioski patentowe obejmujące różne pomysły, które wymyślają nasi pracownicy".
- Niektóre z tych pomysłów później dojrzewają do rzeczywistych produktów lub usług, niektóre nie - dodała.
Google\\\\\\\\\\\\\\\\\\'s plan for an Internet-of-Things teddy bear is terrifying http://t.co/DWG1WVirt4 @FortuneMagazine
— Jen Wieczner (@jenwieczner) maj 23, 2015
Jak z filmu
Wyobraź sobie misia wyposażonego w czujniki i kamerę.
Jeśli spojrzysz na niego, zabawka obróci się i podniesie wzrok ku tobie. Po otrzymaniu polecenia głosowego, rozpozna je i w ten sposób umożliwi sterowanie domowym urządzeniem multimedialnym.
Zabawki mogą być wykorzystane do sterowania szeroką gamą takich urządzeń, od telewizorów i odtwarzaczy DVD do termostatów domowych, zasłon i światła.
Jak informuje CNN, wzorcem dla "superzabawki" stał się Miś Teddy, który po raz pierwszy pojawił się na ekranach kin w 2001 roku w filmie Stevena Spielberga - "A.I. Sztuczna inteligencja".
Nie tylko Google
Google nie jest pierwszą firmą, która dostrzega nowoczesne możliwości sterowania głosem. Traktuje to jako alternatywę do zdalnego sterowania lub za pomocą smartfonów.
Amazon wcześniej rozpoczął bowiem w Stanach Zjednoczonych sprzedaż Echa - domowej, głosowej asystentki. Można ją wykorzystać zarówno do sterowania odtwarzaczem muzyki, jak i do sprawdzenia pogody i zamówienia jedzenia.
Autor: mb / Źródło: CNN Money
Źródło zdjęcia głównego: freeimages.com