Apple łata lukę w zabezpieczeniach, która pozwalała na dostęp do danych przechowywanych na iPhone'ach przez port Lightning. Luka ta jest obecnie często wykorzystywane przez organy ścigania, które w ten sposób są w stanie dostać się do urządzeń należących do osób podejrzanych o przestępstwo.
Zmiana zostanie wprowadzona przy okazji aktualizacji oprogramowania urządzeń z jabłkiem na obudowie. Dzięki temu dostęp do danych przez port Lightning ma być niemożliwy, jeśli w ciągu godziny przed jego próbą telefon nie był odblokowany przez użytkownika.
Jak zapewnił koncern, aktualizacja nie ma na celu powstrzymania działań organów ścigania, ale ma załatać lukę, która naraża klientów na ryzyko, że dane dostaną się w niepowołane ręce.
"W Apple klient jest w centrum wszystkiego, co projektujemy" - zapewnił koncern w oświadczeniu. "Stale wzmacniamy zabezpieczenia w każdym produkcie Apple, aby bronić klientów przed hakerami, złodziejami tożsamości i wykradzeniem ich danych osobistych" - wskazano.
Jak dodaje CBS, nie tylko policja, ale złodzieje tożsamości wykorzystują port Lightning, aby uzyskać dostęp do danych.
Według danych udostępnionych przez koncern, w ubiegłym roku Apple odpowiedział na ponad 14 tysięcy próśb ze strony amerykańskich organów ścigania o dostęp do danych klientów.
Apple nie podał, która z przyszłych aktualizacji systemu iOS będzie zawierała nowe rozwiązanie.
Spór z FBI
Apple negatywnie ustosunkowało się do żądania FBI.
W sprawę zaangażowały się także inne firmy branży technologicznej, które w przeważającej mierze poparły stanowisko Apple, deklarując, że ochrona danych i prywatności użytkowników jest ich priorytetem. Spór wywołał ogólnonarodową dyskusję na temat praw do prywatności oraz bezpieczeństwa narodowego. Nakaz egzekucji zdecydowano się wycofać - prokuratura kalifornijska poinformowała w oświadczeniu, że rządowi USA pod koniec marca 2016 roku udało się uzyskać dostęp do danych przechowywanych w iPhone'ie 5C jednego z zamachowców.
Sprzedaż smartfonów
Jak wynika z danych firmy Gartner w 2017 roku sprzedano około 1,54 miliarda smartfonów. Najwięcej, bo ponad 321 milionów sprzedanych urządzeń należało do Samsunga. Apple znalazł się na drugim miejscu. W ubiegłym roku sprzedano prawie 215 milionów smartfonów tego producenta. Na najniższym stopniu podium znalazł się Huawei - ok. 150 milionów sprzedanych urządzeń.
Autor: mb / Źródło: CBS
Źródło zdjęcia głównego: pexels