Grubo pod kreską zaczął się handel na amerykańskich parkietach - najważniejsze indeksy zanurkowały. To efekt niepewności inwestorów co do wysokości stóp procentowych oraz strachu o stan chińskiej gospodarki.
Na początku sesji NASDAQ traci ponad 1,5 proc. Na minusie o 1,8 proc. jest też S&P500, a także Dow Jones - blisko 2 proc. pod kreską. Po pierwszych transakcjach widać, że inwestorzy raczej wyprzedają aktywa niż je skupują. To efekt obaw o stan chińskiej gospodarki i niepewność związaną z wysokością stóp procentowych.
Dzisiejsze otwarcie notowań to kontynuacja wczorajszego trendu. Ostania sesja w sierpniu na giełdach w USA zakończyła się spadkami. Kończący się miesiąc był najgorszym od kilku lat.
Co z Chinami?
Gospodarka Chin hamuje. Zdecydowanie gorsze od oczekiwań okazały dane dotyczące eksportu. Spada również wewnętrzny popyt, a to wszystko przekłada się na spowolnienie przemysłu. Eksperci nie mają wątpliwości, że osiągnięcie zapowiadanego 7-proc. tempa wzrostu PKB będzie bardzo trudne, a wręcz niemożliwe. Nastroje inwestorów w Chinach są coraz gorsze. Szczególnie widać to po tamtejszej giełdzie. Nie pomagają nawet wyraźne interwencje tamtejszych władz, które nie tylko starały się manipulować kursem juana, ale również wpompowały w chińską giełdę setki milionów dolarów. To wszystko na nie wiele się zdało, bo nie udało się na stałe powstrzymać spadków. Warto podkreślić, że tylko w ostatnich trzech miesiącach indeks szanghajskiej giełdy Shanghai Composite Index stracił na wartości blisko 35 proc. Dzisiejszą sesję też zakończył pod kreską. Aktywa spadły o 1,23 proc.
Co ze stopami?
Na nerwowość inwestorów wpływa również niepewność co do decyzji Fed o wysokości stóp procentowych w USA. Wielu oczekiwało, że Fed podniesie wskaźnik już we wrześniu. Tymczasem wiceprezes Fed stwierdził w weekend, że „wciąż nie można określić, czy dojdzie do podwyżki stóp na najbliższym, wrześniowym posiedzeniu Fed”. Jednak wciąż wielu ekonomistów utrzymuje swoje prognozy mówiące o podwyżce już we wrześniu. Takiego zdania są między innymi analitycy Bank of America. Ich zdaniem podwyżka stóp procentowych przez Fed we wrześniu pozostaje najbardziej prawdopodobnym scenariuszem. Podwyższona zmienność na rynkach, jeśli miałaby się utrzymać w kolejnych tygodniach, może jednak opóźnić tę decyzję. „Naszym zdaniem tymczasowy okres wyższej zmienności na rynku nie zmienia materialnie perspektyw amerykańskiej gospodarki. W scenariuszu umiarkowanie słabszego wzrostu gospodarczego, ograniczonej korekty na rynkach akcji oraz umocnienia się dolara, Fed wciąż może zdecydować się na podwyżkę stóp procentowych” – napisali analitycy BofA w raporcie.
Co w Polsce?
Zawirowania na światowych rynkach finansowych odczuwają także inwestorzy w Warszawie. Na parkietach Giełdy Papierów Wartościowych obserwujemy dziś wyraźne spadki. O godzinie 16.20 indeks WIG20 tracił 2,29 proc., a WIG 2,03 proc. W ostatnich trzech miesiącach indeksy straciły odpowiednio 13,2 proc. oraz 9.6 proc.
Autor: msz / Źródło: tvn24bis.pl, PAP