Ryanair ostrzegł inwestorów, że jego całoroczne zyski będą niższe niż oczekiwano, częściowo z powodu ostatniej fali strajków oraz wyższych cen ropy. Akcje przewoźnika w reakcji na tę wiadomość tanieją o ponad 12 procent podczas poniedziałkowych notowań.
Irlandzkie linie lotnicze poinformowały, że zyski spółki będą o 12 proc. niższe niż ostatnia prognoza mówiąca o 1,25-1,35 mld euro. Przewoźnik oczekuje teraz zysków na poziomie 1,1-1,2 mld euro. Ostrzegł też, że w przyszłości może ponownie obniżyć prognozy.
Akcje Ryanaira na londyńskiej giełdzie, w związku z komunikatem spółki, około godziny 17.00 polskiego czasu traciły ponad 12 proc.
Strajki, ropa, bilety
Ryanair podkreślił, że niższy zysk spowodowany jest m.in. wyższymi cenami ropy naftowej, tańszymi biletami oraz odszkodowaniami za odwołane z powodu strajku loty.
W ostatni piątek strajkował personel kabinowy Ryanaira z Belgii, Hiszpanii, Holandii, Niemiec, Portugalii i Włoch oraz jego niemieccy piloci. Protest udaremnił podróż ponad 40 tys. pasażerów.
Linie lotnicze z siedzibą w Dublinie podkreśliły, że przez wzrost cen ropy na rynku globalnym będą płaciły o 10 proc. więcej za paliwo.
Szef Ryanaira Michael O’Leary podkreślił, że strajki odbiły się na zaufaniu klientów i w rezultacie spowodowały spadek rezerwacji. Wobec tego, linie są zmuszone do kasowania niektórych tras oraz zamykania swoich baz.
Autor: tol//dap / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock