Na początku maja tego roku resort finansów zaprezentuje projekt dotyczący tak zwanej podzielonej płatności w VAT, czyli split payment - powiedział wiceminister finansów Paweł Gruza, odpowiedzialny za uszczelnienie systemu podatkowego. Zmiany miałyby wejść w życie z początkiem przyszłego roku.
Gruza podkreślił, że prace nad uszczelnieniem systemu VAT są prowadzone na wielu polach, bowiem jego zdaniem żaden pojedynczy instrument nie jest w stanie tego zapewnić. - Potrzebna jest koniunkcja pewnych rozwiązań - powiedział Gruza. Zwrócił uwagę na obowiązujące już rozwiązania: rozszerzany tzw. Jednolity Plik Kontrolny, pakiet paliwowy i pakiet przewozowy, regulacje wprowadzone dużą nowelizacją ustawy o VAT.
Jakie zmiany
Według wiceministra w walce z wyłudzeniami VAT konieczne jest wprowadzenie kolejnych rozwiązań, a split payment będzie bardzo istotnym elementem tej układanki. - Projekt zobaczymy bardzo szybko, na początku maja - zapewnił. Gruza zwrócił uwagę, że podzielona płatność to rozwiązanie proponowane w raporcie Komisji Europejskiej sprzed kilku lat. - Ma ono walor nie tylko uszczelniający VAT, ale także - co jest dla nas bardzo istotne - ochronny dla przedsiębiorcy. Firma, która ma wątpliwości, co do uczciwości swojego kontrahenta, stosując metodę podzielonej płatności będzie mogła zagwarantować sobie bezpieczeństwo rozliczenia - powiedział wiceminister. - W praktyce rozwiązanie to będzie polegać na tym, że przedsiębiorca kupujący towary bądź usługi będzie mógł dokonać płatności z wyszczególnioną kwotą VAT, która wpłynie na specjalne subkonto VAT swojego dostawcy. Dzięki temu nabywca istotnie ograniczy ryzyko podatkowe sankcji, odsetek karnych i wszelkich utrudnień, gdyby jego kontrahent okazał się nieuczciwym podatnikiem, który nie odprowadza podatku należnego - wyjaśnił. W takim przypadku sprzedawca będzie mógł dowolnie rozporządzać kwotą netto, ale VAT pozostanie na dedykowanym temu koncie. - Dostawca, który otrzymał część zapłaty na wydzielone subkonto VAT będzie mógł opłacić z niego należności z tytułu VAT dla swoich dostawców lub do urzędu skarbowego. Ta funkcjonalność, którą opracowujemy na poziomie technicznym ze środowiskiem bankowym gwarantuje maksymalizację płynności firm. Ewentualny uszczerbek płynności zostanie zminimalizowany poprzez umożliwienie przepływu pieniądza z subkont VAT, o ile służą one opłacaniu faktury dostawców - tłumaczy Gruza.
Od kiedy
Wiceminister poinformował, że z subkonta VAT nie będzie można regulować innych niż VAT należności wobec fiskusa. - W pierwszej fazie tego nie przewidujemy, nie widzimy takiej potrzeby - powiedział. - Początkowo system będzie dobrowolny, natomiast docelowo chcemy objąć nim branże generujące największe problemy w VAT, czyli te objęte odwrotnym obciążeniem. Rozważamy wnioski derogacyjne do Komisji Europejskiej w tej sprawie - powiedział. Resort finansów chce, by dobrowolny system split payment wszedł w życie 1 stycznia 2018 r., po czym byłyby do niego sukcesywnie włączane - jako obligatoryjne - poszczególne branże, co będzie uzależnione od zgody KE.
- Ze wstępnych rozmów wynika, że nie będzie szczególnych problemów z uzyskaniem tego typu zgody - ocenił Gruza. Pytany, czy docelowo w grę wchodzi wprowadzenie powszechnego split paymentu powiedział, że "w tym momencie nie jest to rozważane".
Autor: mb/gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock