Wartość bitcoina w środę po raz pierwszy od 1 grudnia ubiegłego roku spadła poniżej 10 tysięcy dolarów. W ciągu zaledwie miesiąca wirtualna waluta straciła 50 procent swojej wartości. Na wartości tracą również inne kryptowaluty.
Kurs bitcoina znalazł się na najwyższym poziomie w historii 18 grudnia ubiegłego roku, kiedy trzeba było za niego zapłacić 19 511 dolarów.
Tymczasem w środę wartość tej kryptowaluty spadła poniżej 10 tysięcy dolarów. Po południu bitcoin zaczął odrabiać straty. Około godziny 18:35 trzeba było za niego zapłacić 9911 dolarów, co oznaczało spadek o 10,40 proc. w porównaniu do poprzedniej sesji.
Kryptowaluta odnotowała kilka spektakularnych załamań już wcześniej. Jedno z największych miało miejsce między 20 a 22 grudnia, kiedy jej cena spadła z około 18 tysięcy do poziomu nieco powyżej 11 tysięcy dolarów.
Przyczyny spadku
Zdaniem Konrada Białasa, głównego ekonomisty DM TMS Brokers, "bolączką spekulantów na rynku bitcoina stały się ostrzeżenia, że urzędy nadzoru nad rynkami finansowymi nie ograniczą lub całkowicie zabronią handlu kryptowalutami". - W ostatnich dniach tego typu sygnały napływały z Korei Południowej i Chin, dwóch największych źródeł kapitału dla kryptowalut - wskazuje w swoim komentarzu.
Jego zdaniem stało się to katalizatorem dla fali komentarzy, że bitcoin to kolejna bańka spekulacyjna, co we wtorek zepchnęło kurs bitcoina o ponad 25 proc.
Co ważne, w odróżnieniu od podobnych opinii z ubiegłego roku, tym razem pojawiły się one w czasie, kiedy rynek już nie pędzi do góry.
Czy to koniec bitcoina?
Zdaniem Konrada Białasa mimo wszystko jeszcze jest za wcześnie, by wieścić koniec ery bitcoina.
- Pomijając spekulacyjne pompowanie waluty w końcówce ubiegłego roku, obecna korekta w świadomości sporej grupy inwestorów jest uzasadniana jako powrót do bardziej racjonalnej wyceny. Ponieważ trzeba pamiętać, że w kwestii bitcoina nie tyle liczą się fundamenty, co myślenie stadne inwestorów i ich wiara w zalety i przyszłość wirtualnego pieniądza - tłumaczy główny ekonomista DM TMS Brokers.
- Obecnie nie widać, aby w tym aspekcie nadzieja całkowicie umarła, więc nie skreślałbym jeszcze bitcoina - dodaje Białas.
Na wartości tracą również inne kryptowaluty. Ethereum odnotowało w środę spadek wartości o 13,6 proc. do poziomu poniżej 1 tys. dolarów za jednostkę. Ripple natomiast straciło na wartości 22,9 proc.
Autor: mb/ms / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock