Ministerstwo Sprawiedliwości zwróciło się do prezesów wszystkich sądów apelacyjnych w Polsce z prośbą o przeprowadzenie kontroli po gigantycznym pobraniu danych osobowych milionów Polaków przez kancelarie komornicze. Resort zakłada, że kontrola wykaże, czy komornicy wykorzystali dostęp do bazy PESEL w taki sposób, aby dane były przekazywane osobom nieuprawnionym.
"Już w piątek (26 sierpnia) do Prezesów Sądów Okręgowych: w Warszawie, Poznaniu i Łodzi skierowaliśmy pisma z prośbą o niezwłoczne zbadanie prawidłowości prowadzenia biurowości oraz wykorzystywania dostępu do rejestru PESEL przez wskazanych przez prokuraturę komorników sądowych. Tego samego dnia zwróciliśmy się także do Prokuratury Okręgowej w Warszawie o udzielenie informacji co do zakresu podmiotowego i przedmiotowego prowadzonego w tej sprawie postępowania" - głosi komunikat resortu.
Komornicy wykorzystują dane
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ma prawo zawiesić komornika w wykonywaniu obowiązków, jeśli toczy się przeciw niemu postępowanie. Może ono dotyczyć umyślnego przestępstwa, ściganego z oskarżenia publicznego lub być traktowane jako przestępstwo skarbowe. Resort zwrócił się do prokuratury o przesłanie informacji dotyczące postawienia zarzutom komornikom, gdyby zostały one podjęte.
"W przypadku stwierdzenia nieprawidłowego pozyskiwania i wykorzystywania przez komorników danych z bazy PESEL niezwłocznie zostaną podjęte stanowcze działania wynikające ze zwierzchniego nadzoru Ministra Sprawiedliwości nad działalnością komorników sądowych" - zaznaczył resort.
Anna Streżyńska, minister cyfryzacji, będzie 29 sierpnia gościem programu "Fakty po Faktach" o godz. 19.26 w TVN24.
Wyciek danych z systemu ewidencji ludności PESEL:
Autor: PMB//ms / Źródło: MS