Polskie Linie Lotnicze LOT za 2016 rok mogą uzyskać wynik netto przekraczający 300 milionów złotych - poinformował prezes spółki Rafał Milczarski. Zastrzegł, że to szacunki, a wynik jest przed audytem. Zysk z działalności podstawowej, czyli przewozu pasażerów, sięgnie 180-200 milionów złotych.
- Jesteśmy na etapie już ostatecznych ustaleń z audytorami. Ale wynik na poziomie operacyjnym wyniesie pomiędzy 180 a 200 milionów złotych za 2016 rok, zaś wynik netto ponad 300 milionów złotych na plusie - powiedział w czwartek Milczarski. Wynik operacyjny to wynik z działalności podstawowej linii, jaką jest przewóz pasażerów.
Pytany o wyniki spółki po dwóch miesiącach tego roku, odparł: "idziemy zgodnie z budżetem".
W ubiegłym roku na pokładach swoich samolotów LOT przewiózł ponad 5,5 mln pasażerów.
Inwestycje LOT-u
W budżecie na 2016 rok spółka założyła, że zamknie rok zyskiem na działalności podstawowej w wysokości 125 mln zł. Jednak już w październiku Milczarski mówił, że z szacunków wynika, iż ten wynik będzie się kształtował pomiędzy 150 a 200 mln zł.
LOT ostatni raz uzyskał zysk ze swojej działalności podstawowej w 2014 roku. Rok później strata spółki z tego tytułu wyniosła 46,5 miliona złotych. W 2015 roku wynik netto też był ujemny i wyniósł -327,1 milionów złotych. Linia tłumaczyła wówczas, że strata wynikała między innymi z księgowego rozliczenia sprzedaży i leasingu zwrotnego sześciu Embraerów 170. Na ujemny wynik wpłynęła też konieczność przejęcia 10 bombardierów po Eurolocie. Do tego doszły niekorzystne różnice kursowe.
Prezes poinformował, że LOT sfinalizował zakup 49 procent udziałów spółki Regional Jet, należącej do estońskiego narodowego przewoźnika Nordica. W listopadzie ubiegłego roku podpisano porozumienie o współpracy, która dla LOT-u oznacza dodatkowe połączenia i samoloty oraz więcej pasażerów. Spółka zapowiedziała wówczas, że chce przejąć 49 procent udziałów Regional Jet. W ramach współpracy LOT od 19 listopada realizuje samolotami spółki Regional Jet wszystkie połączenia z Tallinna, jakie w ofercie ma Nordica, a więc rejsy ze stolicy Estonii między innymi do Sztokholmu, Amsterdamu, Wiednia, Kijowa i Wilna.
- Nasza współpraca z firmą Nordic znakomicie się rozwija. Sfinalizowaliśmy już zakup 49 procent udziałów w spółce Regional Jet. Przewieźliśmy już wspólnie ponad 150 tysięcy pasażerów. Latamy na lotniska w Tallinnie, Wilnie, Sztokholmie, Kopenhadze i Warszawie. Ten model współpracy spełnia nasze biznesowe oczekiwania - powiedział Milczarski.
Pytany, ile spółka zapłaciła za te udziały, prezes odpowiedział, że firma "zapłaciła stosowną i dobrą cenę". - Umowa jest objęta klauzulą poufności, w związku z tym nie mogę zdradzić, ile zapłaciliśmy - powiedział. Dodał, że budżet LOT-u na tej transakcji "nie ucierpiał".
O Nordica
Nordica to estoński narodowy przewoźnik, który powstał decyzją rządu Estonii w 2015 roku, po likwidacji linii Estonian Air. Spółka w 100-proc. jest własnością estońskiego skarbu państwa. Nordica oferuje połączenia z Tallina do 15 miast w Europie oraz rejsy na trasie Orebro (Szwecja) - Kopenhaga (Dania) - Groningen (Holandia).
Przez pierwszych dziewięć miesięcy ubiegłego roku Nordica przewiozła 271 95 pasażerów. Jej spółka córka, Regional Jet, dysponuje flotą samolotów regionalnych z rodziny Bombardier CRJ w wersji 700 i 900. Samoloty Bombardier CRJ są utrzymywane technicznie w swojej bazie w Tallinie. Na ich pokładach latają załogi z Estonii.
Udziałowcami PLL LOT są: Skarb Państwa (99,82 proc. akcji), TFS Silesia (0,144 proc. akcji) oraz pracownicy (0,036 proc. akcji).
Najbardziej punktualne linie lotnicze i lotniska. Gośćmi "Otwarcia Dnia" w TVN24 BiS byli Hanna Lis oraz Sebastian Mikosz (18.01.2017):
Autor: mb/gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock