Telekomy "wykrwawią się", a ceny szybkiego internetu wzrosną. Czarny scenariusz dla Polski

2a73eaa8-d2ca-11e4-b1b3-0025b511229eShutterstock

Aukcja częstotliwości LTE, dzięki której w Polsce ma powstać sieć szybkiego internetu mobilnego, idzie w złym kierunku dla konsumentów i telekomów - uważa ekspert BESI Konrad Księżopolski. UKE nie zamierza jednak przerywać aukcji, a szef MAC Andrzej Halicki jest spokojny o jej przebieg.

Przed rozpoczęciem aukcji prezes UKE Magdalena Gaj w rozmowie z PAP wyrażała nadzieję, że zakończy się ona pomyślnie w lutym, a trwa już ponad pół roku. Łączna kwota zadeklarowana przez operatorów za 19 bloków częstotliwości przekroczyła już 6 mld zł. Zakładane w budżecie państwa dochody z aukcji LTE były na poziomie 1,8 - 3 mld zł. Zdaniem eksperta rynku telekomunikacyjnego BESI (Banco Espirito Santo de Investimiento) Konrada Księżopolskiego dalsze podbijanie tych kwot przez telekomy może zachwiać polskim rynkiem. - Aukcja zmierza w złym kierunku, zarówno dla telekomów jak i konsumentów. Myślę, że ceny, które w tym momencie są "na stole", są bardzo wysokie i mogą być niebezpieczne dla całego rynku telekomunikacyjnego. Mało tego, tempo wzrostu wysokości ofert nie maleje, ale rośnie. Obecnie budżet aukcji wzrasta o ok. 90 mln zł dziennie. Niestety, aukcja jest tak skonstruowana, że nie można jej (arbitralnie) zakończyć, a jej końca nie widać - powiedział Księżopolski PAP.

Scenariusze aukcji

Wskazał również na niefortunną - jego zdaniem - konstrukcję aukcji, która pozwala każdemu uczestnikowi licytacji dowolnie ją przeciągać: - Najgorsze jest to, że mimo zakończenia licytacji w jej najdroższej części - bloków częstotliwości 800 Mhz - (...) muszą pojawić się oferty pasywne na wszystkich blokach. Gdyby ktoś chciał sparaliżować aukcję, może przestać licytować 800 Mhz i spokojnie podbijać cenę na blokach 2,6 Ghz, które są znacznie tańsze (podczas gdy cena jednego bloku częstotliwości 800 Mhz przekracza już 1,1 mld zł, to cena bloków 2,6 Ghz wynosi ok. 35 mln zł - PAP). Małym kosztem można ją więc przedłużać w nieskończoność. To naprawdę niefortunna konstrukcja. Na podstawie doświadczeń innych europejskich regulatorów, którzy zdecydowali się rozdysponować częstotliwości w drodze aukcji, Księżopolski wskazał trzy możliwe scenariusze zakończenia naszej. - Najbardziej prawdopodobny jest scenariusz fiński, gdzie aukcja trwała dziewięć miesięcy. Nasza trwa już sześć, więc chyba idziemy w kierunku takiej długotrwałej licytacji. Drugi to scenariusz czeski, czyli przerwanie aukcji przez regulatora. Rodzi to jednak poważne konsekwencje - wymusza rozpisanie nowej aukcji i konsultacji społecznych. Wydłuży to cały proces przynajmniej o rok, a prawdopodobnie jeszcze dłużej, ponieważ wszystkie telekomy zaangażowane w aukcję złożą pozwy przeciwko regulatorowi - powiedział ekspert BESI. Księżopolski szacuje również, że potencjalne obciążenie Skarbu Państwa w wypadku przerwania aukcji wyniesie ok. 70 mln zł i jest związane głównie z płatnością karnych odsetek od nieoprocentowanych depozytów zabezpieczających, które telekomy muszą wpłacić, żeby być w aukcji. Obecnie wartość tych depozytów to ok. 1,4 bln złotych. - Jest jeszcze scenariusz austriacki, gdzie aukcja była szczególnie agresywna i jednocześnie najdroższa w Europie. Spowodowała bardzo duże "wykrwawienie się" operatorów. Mniejsze telekomy nie wytrzymały obciążenia co doprowadziło do konsolidacji, który doprowadził do wzrostu cen dla konsumentów końcowych, aby odzyskać zainwestowaną w częstotliwości kwotę - opisywał Księżopolski. Dodał jednak, że dla polskiego rynku telekomunikacyjnego jest to scenariusz mało prawdopodobny. "Póki co idziemy w scenariusz długotrwałej aukcji. Punkt końcowy kiedyś w końcu nastąpi, ale w tym momencie trudno stwierdzić kiedy" - podsumował. Analityk BESI ocenił jednak, że mimo ogromnych kwot na samą rezerwację częstotliwości, inwestycje telekomów związane z budową sieci szybkiego internetu nie są zagrożone. "Nie demonizowałbym sprawy zagrożenia inwestycji, bo to nie jest największy problem. Duże telekomy: Orange i T-Mobile mają na tyle dużo masztów w Polsce, że wypełnienie obowiązków inwestycyjnych będzie dla nich dość łatwe, a koszty - minimalne - w porównaniu z kosztami zakupu częstotliwości. Słabszą infrastrukturę ma Play, który w konsultacjach sam wskazywał ewentualne koszty rozbudowy sieci masztów na ok. 600 mln zł. Zakładając, że Net-Net nie działa sam, to dogada się z kimś w sprawie budowy sieci" - zaznaczył Księżopolski.

Odwołania akcji raczej nie będzie

Organizator aukcji, Urząd Komunikacji Elektronicznej, w wydanym w ub. czwartek oświadczeniu poinformował, że "nie prowadzi żadnych analiz dotyczących unieważnienia bądź odwołania aukcji". - Jednocześnie Prezes UKE ponownie podkreśla, iż jedynie od uczestników aukcji zależy, w jakim momencie proces zostanie zakończony. Uczestnicy aukcji zgodnie z warunkami zawartymi w dokumentacji aukcyjnej kształtują ceny za dane bloki częstotliwości. Przy czym jedynym kryterium w aukcji jest wysokość zadeklarowanej kwoty, a podmioty biorące w niej udział zobowiązały się, przystępując do aukcji, do zapłaty ceny, którą zadeklarowały w ofertach - czytamy w komunikacie. UKE zaznaczył też, że samo przystąpienie telekomów do aukcji świadczy o akceptowaniu przez nie jej zasadniczego celu - budowy sieci szybkiego internetu. Zapewnił też, że monitoruje przebieg aukcji i będzie rozpatrywać działania noszące cechy nieuczciwej konkurencji. Uspokajający ton przyjął również minister administracji i cyfryzacji Andrzej Halicki, pytany przez PAP o ocenę przebiegu aukcji: "Liczę na jej pozytywne zakończenie. Te ceny to tylko drobna część zobowiązań inwestycyjnych. Inwestycje w sieci są, z mojego punktu widzenia, znacznie ważniejsze, niż sam dochód do budżetu państwa". Dodał też, że według jego wiedzy zarówno czas trwania aukcji jak i nakłady deklarowane przez operatorów, mieszczą się w dopuszczalnej średniej. Halicki był również sceptyczny co do tego, że wysokie nakłady spowodują wzrosty cen usług telekomunikacyjnych. "Konkurencja na rynku bardzo szybko się zmienia. Dzisiaj ciężko powiedzieć, co będzie za kilka lat. Nie chcę dywagować na ten temat" - mówił. Nie chciał się również zgodzić z twierdzeniem o wadliwej konstrukcji prawnej aukcji. Według niego jest ona identyczna jak w innych krajach europejskich. "Aukcja ma charakter otwarty, nie ma poprzeczki cenowej i może trwać jeszcze długo" - przyznał. Jak dodał, wystarczającym zabezpieczeniem aukcji jest to, że co jakiś czas operatorzy są zobowiązani do wpłacania depozytu, a także do wpłacenia całości zadeklarowanej kwoty w ciągu kilku dni po zakończeniu licytacji. "Jeżeli ktoś wylicytuje rzeczy niemożliwe dla niego do realizacji, to nie otrzyma tych częstotliwości. Elementarna wiarygodność uczestników aukcji jest weryfikowana. Myślę, że operatorzy kalkulują tak, żeby nie zamrażać sobie dość poważnych środków" - uspokajał Halicki. Drugi etap aukcji częstotliwości 800 MHz i 2,6 GHz, które mają posłużyć do budowy sieci szerokopasmowego internetu LTE, rozpoczął się 10 lutego. Wystartowało w nim sześciu operatorów: Orange Polska, P4 (Play), Hubb Investments, T-Mobile Polska, Polkomtel (Plus) oraz NetNet. Każdy z nich może uzyskać od przeprowadzającego aukcję Urzędu Komunikacji Elektronicznej maksymalnie dwie rezerwacje częstotliwości z pasma 800 MHz (czyli łącznie nie więcej niż 20 MHz widma tego pasma) oraz maksymalnie cztery rezerwacje z zakresu 2,6 GHz (nie więcej niż 40 MHz widma).

Autor: km / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Donald Trump podpisał memorandum, które nakłada roczną opłatę w wysokości 100 tysięcy dolarów za wizę pracowniczą dla specjalistów. Prezydent USA zatwierdził także program "złotych kart", który pozwala na stały pobyt za milion dolarów.

100 razy droższe wizy. Donald Trump złożył podpis

100 razy droższe wizy. Donald Trump złożył podpis

Źródło:
PAP

Zamiast wprowadzać trwałe strefy tylko dla pieszych, władze Sztokholmu stawiają na tymczasowe projekty, które okresowo wyłączają ulice z ruchu pojazdów - pisze Politico. Skuteczność programu potwierdza rosnąca liczba ulic objętych ograniczeniami - z dwóch w 2015 roku do ponad czterdziestu tego lata.

Mieszkańcy na ten pomysł reagują oburzeniem. Ta stolica "przełamuje trend"

Mieszkańcy na ten pomysł reagują oburzeniem. Ta stolica "przełamuje trend"

Źródło:
Politico

Cyberatak zakłócił działalność kilku ważnych europejskich portów lotniczych - w tym londyńskiego Heathrow, Brukseli i Berlina. Operatorzy informują o opóźnieniach i odwołanych lotach - przekazał Reuters. "Na ten moment nie ma sygnałów o zagrożeniu dla lotnisk w Polsce" - poinformował wicepremier Krzysztof Gawkowski.

Cyberatak na europejskie lotniska. Opóźnione i odwołane loty

Cyberatak na europejskie lotniska. Opóźnione i odwołane loty

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Nad Jeziorem Żarnowieckim powstaje największy w Europie magazyn energii - przekazał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych. Jak podkreślił, podobne inwestycje w przyszłości przyczynią się do obniżek cen prądu.

Tusk: to największa tego typu inwestycja w Europie

Tusk: to największa tego typu inwestycja w Europie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nowe założenia w zakresie Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta (ROP) zaszkodzą gospodarce, obniżą skuteczność zbiórki i recyklingu odpadów oraz doprowadzą do podwyżek cen produktów - uważa Konfederacja Lewiatan.

Nowy plan rządu. Przedsiębiorcy ostrzegają

Nowy plan rządu. Przedsiębiorcy ostrzegają

Źródło:
PAP

Decyzja agencji Moody's o zmianie perspektywy na negatywną odzwierciedla słabszą perspektywę wskaźników fiskalnych i długu publicznego w porównaniu z wcześniejszymi oczekiwaniami - wyjaśnił resort finansów.

Resort komentuje negatywną perspektywę ratingu Polski

Resort komentuje negatywną perspektywę ratingu Polski

Źródło:
PAP

37 procent wszystkich mieszkań w Chorwacji kupują obcokrajowcy. Według eksperta branży nieruchomości Boro Vujovicia najczęściej inwestują Niemcy, Austriacy i Słoweńcy, ale coraz częściej pojawiają się nabywcy z Polski.

Obcokrajowcy kupują coraz więcej. "Głównie za gotówkę"

Obcokrajowcy kupują coraz więcej. "Głównie za gotówkę"

Źródło:
PAP

Komisja Europejska zaproponowała państwom Unii Europejskiej 19. pakiet sankcji wobec Rosji. Wśród tych propozycji znajduje się między innymi całkowity zakaz transakcji dla rosyjskich banków, objęcie Rosnieftu i Gazprom Nieftu zakazem transakcji, całkowity zakaz importu rosyjskiego LNG od 1 stycznia 2027 roku oraz rozszerzone restrykcje wobec tak zwanej rosyjskiej floty cieni.

Banki, karty kredytowe, gaz, statki. KE: idziemy po rosyjskie pieniądze

Banki, karty kredytowe, gaz, statki. KE: idziemy po rosyjskie pieniądze

Źródło:
PAP

Agencja Moody’s zmieniła perspektywę ratingu Polski ze stabilnej na negatywną. Jednocześnie utrzymała długoterminowe ratingi Polski na poziomie A2. Moody's to jedna z tzw. wielkiej trójki agencji ratingowych. Wcześniej perspektywę ratingu zmieniła również agencja Fitch.

Czołowa agencja zmienia perspektywę ratingu Polski

Czołowa agencja zmienia perspektywę ratingu Polski

Źródło:
PAP

W piątek rząd ogłosił swoje priorytety, wśród których znalazły się: poprawa konkurencyjności gospodarki, wsparcie rozwoju sztucznej inteligencji, bezpieczeństwo dostaw energii i stabilizacja jej cen, rozwój Centralnego Portu Komunikacyjnego, renesans kolei, deregulacja oraz ochrona ziemi rolnej i funkcji produkcyjnych wsi.

Plan rządu dla polskiej gospodarki. Znamy priorytety

Plan rządu dla polskiej gospodarki. Znamy priorytety

Źródło:
PAP

Piątkowe losowanie Eurojackpot nie przyniosło głównej wygranej. W Polsce odnotowano wygraną trzeciego stopnia w wysokości niemal 2,4 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 19 września 2025 roku.

Ponad dwa miliony złotych w Eurojackpot w Polsce

Ponad dwa miliony złotych w Eurojackpot w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W nadchodzącym tygodniu podwyżki cen paliw na stacjach będą kontynuowane - prognozują w piątek analitycy portalu e-petrol.pl. Ich zdaniem na razie nie ma ryzyka, że ceny paliw osiągną sześciozłotowe poziomy.

Podwyżki dla kierowców. Czy znów pojawi się "6" z przodu?

Podwyżki dla kierowców. Czy znów pojawi się "6" z przodu?

Źródło:
PAP

Władze Bali zakazują budowy nowych hoteli i restauracji na rolniczych terenach wyspy. To skutek ostatnich powodzi, w których życie straciło 18 osób. Eksperci uważają, że do tak tragicznych skutków kataklizmu przyczyniła się masowa turystyka.

Bali zakazuje budowy hoteli i restauracji

Bali zakazuje budowy hoteli i restauracji

Źródło:
"Guardian", tvn24.pl

Najwyższa Izba Kontroli poinformowała w piątkowym komunikacie, że przekazanie przez Skarb Państwa 551,3 miliona złotych z Funduszu Reprywatyzacji na dokapitalizowanie Polskiego Holdingu Hotelowego odbyło się niezgodnie z prawem. W związku z tym NIK złożyła zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

NIK: przekazanie pieniędzy państwowej spółce niezgodnie z prawem

NIK: przekazanie pieniędzy państwowej spółce niezgodnie z prawem

Źródło:
PAP

Wstępnie zweryfikowano wszystkie projekty z dofinansowaniem z KPO dla branży HoReCa; w przypadku 39 przeprowadzono pogłębioną kontrolę, stwierdzono 7 nieprawidłowości - poinformowała w piątek minister funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Dodała, że pogłębione kontrole będą kontynuowane.

Pełczyńska-Nałęcz o efektach kontroli kontrowersyjnych dotacji z KPO

Pełczyńska-Nałęcz o efektach kontroli kontrowersyjnych dotacji z KPO

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ministrowie finansów na nieformalnym spotkaniu w Kopenhadze będą omawiać powstanie cyfrowego euro - stablecoina, czyli waluty cyfrowej powiązanej z euro i wspieranej przez Europejski Bank Centralny. Niektórzy chcieliby przyspieszyć proces, aby przeciwdziałać wzrostowi stablecoinów opartych na dolarze amerykańskim, napędzanych przez ustawę Genius Act prezydenta Donalda Trumpa.

Cyfrowe euro. Ministrowie planują kolejne kroki

Cyfrowe euro. Ministrowie planują kolejne kroki

Źródło:
EUR-Lex, eutoday.com

Zmiana na szczycie Inter IKEA Group. Obecny dyrektor generalny Jon Abrahamsson Ring ustąpi ze stanowiska z końcem 2025 roku. Od 1 stycznia 2026 roku stery przejmie Polak – Jakub Jankowski.

Polak stanie na czele IKEA

Polak stanie na czele IKEA

Źródło:
Reuters, IKEA

Zeszłoroczny pomysł wprowadzenia zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych utknął na mieliźnie. - Tego projektu nie mamy - przekazał w piątek minister ds. nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu Maciej Berek, zapytany o pracę nad pomysłem. Jak dodał, z nową minister zdrowia wrócą do rozmów o nim.

Co z zakazem sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. "Tego projektu nie mamy"

Co z zakazem sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. "Tego projektu nie mamy"

Źródło:
tvn24.pl

Kanada i Meksyk zgodziły się na pogłębienie więzi, zobowiązując się do bliższej współpracy w dziedzinie handlu i bezpieczeństwa. Przywódcy krajów podpisali w czwartek umowę o partnerstwie strategicznym i ogłosili nowy plan dwustronnej współpracy na następne lata. Oba kraje zmagają się z rosnącą presją gospodarczą ze strony USA.

Kanada i Meksyk pogłębiają współpracę w obliczu wojny handlowej Trumpa

Kanada i Meksyk pogłębiają współpracę w obliczu wojny handlowej Trumpa

Źródło:
PAP, BBC

Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami głównych indeksów. S&P 500 zanotował najwyższy poziom w historii. Czwartkowe ruchy następują dzień po tym, jak Fed po raz pierwszy w tym roku obniżył stopy procentowe.

Nowy rekord na amerykańskiej giełdzie

Nowy rekord na amerykańskiej giełdzie

Źródło:
PAP, CNBC

PKP Cargo planuje przeprowadzić zwolnienia grupowe, które obejmą do 500 pracowników. Spółka poinformowała w czwartek, że zgodę na ten krok wyrazili zarząd, rada nadzorcza oraz zarządczyni masy sanacyjnej. Proces wypowiadania umów ma zakończyć się do końca września.

Zwolnienia grupowe w kolejowym gigancie. "Trudna sytuacja finansowa"

Zwolnienia grupowe w kolejowym gigancie. "Trudna sytuacja finansowa"

Źródło:
PAP