Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska chce, żeby minimalna stawka godzinowa przy umowach zleceniach w wysokości 12 zł zaczęła obowiązywać w drugiej połowie przyszłego roku - poinformowało MRPiPS.
Jak podkreślono w komunikacie zamieszczonym w środę na stronie resortu, godzinowa stawka minimalna nie będzie stosowana przy zatrudnianiu na etat. W przypadku pracowników etatowych od 1 stycznia będzie obowiązywać miesięczna płaca minimalna, która wzrasta o 100 zł i wyniesie 1850 zł brutto.
Obietnica z expose
"Płaca minimalna zabezpiecza interesy wszystkich zatrudnionych na umowę o pracę. Jednak poza jej oddziaływaniem pozostają rzesze pracowników zatrudnionych na podstawie umów cywilnoprawnych. Pracodawcy mogą im legalnie oferować kilka złotych za godzinę pracy. Takie stawki są częste w firmach ochroniarskich, przy pracach sezonowych, w gastronomii czy usługach" - czytamy w komunikacie resortu. Jak przypomina MRPiPS, zmianę tego stanu rzeczy obiecywała w exposé premier Beata Szydło. Zapowiadała, że częścią planu stworzenia nowych miejsc pracy musi być zwiększenie popytu, nie tylko poprzez zwiększenie liczby pracujących, ale też poprzez podniesienie płac. Wprowadzenie minimalnej stawki godzinowej przy umowach zleceniach w wysokości 12 zł zapowiedziała min. Elżbieta Rafalska. - Chciałabym, żeby to rozwiązanie zaczęło obowiązywać w drugiej połowie przyszłego roku – powiedziała. Wiceminister Stanisław Szwed, obejmując stanowisko deklarował, że ustawa o minimalnej płacy godzinowej przy umowach zleceniach będzie jednym z jego priorytetów. Resort przypomina, że minimalna stawka godzinowa jest też ważnym postulatem związków zawodowych, będąc elementem pożądanych zmian w sytuacji polskich pracowników, obok ograniczenia umów śmieciowych.
Związkowcy chcą więcej
Związkowcy wyrażali zadowolenie z zapowiedzi określenia minimalnej stawki godzinowej, jednak OPZZ jest zdania, że powinna ona wynosić co najmniej 15 zł. W opinii OPZZ minimalna płaca godzinowa powinna być wyższa dla umów cywilnoprawnych niż dla umów etatowych, ponieważ koszty pracodawcy są o wiele niższe w przypadku umów cywilnoprawnych niż przy umowach etatowych, a dodatkowo zawarcie pierwszej umowy pozwala mu przerzucić koszty związane z urlopem, ubiorem roboczym czy badań okresowych na pracownika. OPZZ proponuje wprowadzenie minimalnej stawki godzinowej wysokości 12 zł dla umów etatowych – w wymiarze miesięcznym byłoby to około 2 tys. zł, czyli 50 proc. średniego wynagrodzenia. Natomiast minimalna stawka godzinowa dla umów cywilnoprawnych powinna - według OPZZ - wynosić przynajmniej 15 zł brutto.
12 zł za godzinę pracy? "Kwoty mogą być nie do zaakceptowania"
Autor: tol / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock