Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) poinformował o tym, że nałożył szereg kar na spółki z grupy kapitałowej HRE Investments. Łącznie o wartości 12 milionów złotych. Za to, że - według UOKiK - konsumenci byli wprowadzani w błąd co do gwarancji zwrotu inwestycji w przedsięwzięcia deweloperskie i związanego z nim ryzyka.
Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wydał decyzję dotyczącą grupy kapitałowej HRE Investments. W jej skład wchodzą m.in. spółki: HRE Investments Sp. z o.o. Sp. K., HREIT SA oraz Heritage Real Estate SA. Decyzje prezesa UOKiK dotyczą wymienionych wyżej trzech spółek z grupy kapitałowej HRE i dwóch osób zarządzających.
Jak poinformował UOKiK, postępowanie zostało wszczęte na podstawie sygnałów od konsumentów.
Inwestycje w nieruchomości obarczone ryzykiem
Jak tłumaczy urząd w komunikacie, spółki z grupy HRE Investments do 8 listopada 2023 roku prowadziły działalność inwestycyjną i deweloperską.
"Proponowały nabywcom, w tym konsumentom, zakup udziałów w spółkach celowych powołanych przez grupę kapitałową HRE dla realizacji różnych inwestycji deweloperskich. Udziały te po upływie z góry określonego czasu według modelu biznesowego miały podlegać wykupowi przez podmioty z grupy po konkretnej cenie i z uwzględnieniem stóp zwrotu. W modelu tym konsumentów obarczano ryzykiem właściwym dla udziałowców spółki, czyli dużo wyższym aniżeli w przypadku osób lokujących oszczędności w banku czy nabywców obligacji Skarbu Państwa" - wskazano.
Jak możemy przeczytać dalej, w sytuacji gdy pojawiłyby się ewentualne "trudności spółki celowej lub podmiotu zobowiązanego do odkupu instrumentów udziałowych, utraty ich płynności czy ogłoszenia upadłości, osoby takie – jako udziałowcy – mają niewielkie możliwości odzyskania jakichkolwiek środków finansowych".
Do tego UOKiK zauważył, że jeśli pojawią się trudności w funkcjonowaniu inwestycyjnej części spółki, to może to negatywnie przełożyć się na jej deweloperską działalność. To z kolei może negatywnie wpłynąć nie tylko na konsumentów, którzy są udziałowcami, ale także na konsumentów, którzy kupują mieszkania.
"Od 10 listopada 2023 r., tj. po zmianach przepisów w zakresie finansowania społecznościowego, zakazane jest oferowanie i promowanie nabywania udziałów w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością, które byłyby skierowane do nieoznaczonego adresata" - stwierdził Urząd.
Wątpliwości prezesa UOKiK co do przekazu i treści materiałów
Wątpliwości prezesa UOKiK wzbudziła m.in. treść materiałów ofertowych przygotowywanych przez grupę HRE czy informacji zachęcających konsumentów do zakupu udziałów w spółkach celowych. Ukazywały się one na popularnych portalach internetowych. Zastrzeżenia dotyczyły obietnic wypłaty wysokiego zysku, podkreślania bezpieczeństwa inwestycji i jej rzekomej rentowności w kontrze do innych form inwestowania. W komunikatach podkreślano korzyści z pominięciem istotnych informacji o ryzyku - przez to wprowadzano konsumentów w błąd co do gwarantowanego wyniku z inwestycji.
W przekazach kierowanych do konsumentów użyto słów m.in. "maksimum bezpieczeństwa", wskazując, że inwestycje są przeznaczone dla konsumentów, "którzy cenią bezpieczeństwo inwestycji", eksponując nie tylko bezpieczeństwo ekonomiczne, ale i "bezpieczeństwo prawne (akt notarialny)". Informowano o "stabilnym rozwoju", "bezpiecznej, wysokiej" stopie zwrotu czy "jednej z bezpieczniejszych przystani dla inwestorów".
Urząd wskazuje, że "model biznesowy polegający na niekonwencjonalnym systemie inwestowania w zakup udziałów w należące do grupy kapitałowej spółki celowe (których liczba w grupie wynosiła co najmniej kilkadziesiąt), nieprzejrzysta struktura tych spółek oraz pozostałych spółek grupy, brak sektorowego nadzoru i jednoczesne podkreślanie bezpieczeństwa tego rodzaju rozwiązań, utrudniało konsumentom ocenę istniejącego ryzyka i weryfikację prawdziwości deklaracji o osiągnięciu zakładanych celów".
Co więcej, UOKiK poinformował, że w trakcie przeprowadzania postępowania otrzymał informacje od nabywców mieszkań, które sprzedawały spółki celowe HRE, o opóźnieniu w wykonaniu inwestycji deweloperskich.
- Wielu konsumentów, zapoznając się z przekazem informacyjnym, mogło uznać, że inwestowanie w rynek nieruchomości jest bezpieczniejsze i bardziej rentowne niż inne formy lokowania oszczędności. Przyjęty przez grupę HRE Investments model biznesowy opierał się na pozyskaniu wpłat na udziały od konsumentów, których konsekwentnie zapewniano o bezpieczeństwie, pomijając przy tym istotne ryzyka. Konsumenci stając się udziałowcami spółek celowych w praktyce finansowali działalność grupy kapitałowej i to ich w rzeczywistości obarczono ryzykiem prowadzonego biznesu. Jednowymiarowa narracja, jaką przyjęto w przekazach informacyjnych, eksponując bezpieczeństwo i gwarancje uzyskania korzyści w zakładanej wysokości, naruszała interesy konsumentów i wprowadzała ich w błąd – mówi prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Wysokość kar dla HRE Investments
Prezes UOKiK za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów nałożył na trzy spółki z grupy kapitałowej HRE Investments karę prawie 12 mln zł (11 803 666 zł). Odpowiednio:
HRE Investments (300 632 zł), HREIT (9 776 023 zł), Heritage Real Estate (1 727 011 zł).
Odpowiedzialności nie uniknęły również osoby, które były odpowiedzialne za zarządzanie spółkami: Michał Cebula (kara nałożona to 450 tys. zł) oraz Michał Sapota (kara nałożona to 950 tys. zł).
Według UOKiK osoby te umyślnie doprowadziły do naruszenia zbiorowych interesów konsumentów, m.in. były odpowiedzialne nie tylko za przygotowanie i wdrożenie przekazu ofertowego i marketingowego, który eksponował korzyści a minimalizował ryzyka, ale również aktywnie promowały ten sposób inwestowania.
Decyzja nie jest prawomocna, przysługuje od niej odwołanie do sądu. Poprosiliśmy HRE Investments o komentarz, ale do momentu publikacji nie otrzymaliśmy informacji.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock